telenowela w stylu Isaury, tyle, że w azjatyckich dekoracjach
Serial krotki, ale dobry. Momentami bardzo irytował, bo główna bohaterka zawsze pod gorke miala. Jedne co zaluje ze końcówkę mogli by dać duzo lepsza 3 min szczęśliwego zakończenia serio? No cóż ale dobre i To