Prawica (określana jako skrajna) to zwykłe tępaki i prostaki - prawie jak main stream u nas... :)
Lewica (też oczywiście jako skrajna) jest skostniała i do niczego.
Pedały wszędzie - to norma.
Skrobanki na życzenie - oczywistość.
Muzułmanie i Islam - pełen szacunek. Wszyscy imigranci są doktorami, prawnikami i naukowcami... :))))
Wartości chrześcijańskie są "tak zwane"... ;)
No i oczywiście musi być watek pedofilii w rodzinie - obowiązkowy w każdej skandynawskiej produkcji. Pewnie niedługo to zalegalizują...
Jedynie Nyborg jest ta mądra i odnosi same sukcesy... ;D Tylko, że te jej sukcesy jakoś później nie przekładają się na rzeczywistość - ale to nic bo sukces jest ogłoszony!!!
Jakbym oglądał nasze serwisy informacyjne. Rządzenie państwem jest PR-em i manipulacją za pomocą mediów.
Oczywiście serial nie jest zły, ale jest tendencyjny i poprawny do bólu - jak wszystko ze Skandynawii. Czasami to już męczy... Drugi sezon słabszy a trzeciego to już odechciewa się oglądać...
W polskim parlamencie i na listach wyborczych też się trafiają geje, pewnie jest ich więcej, tylko się nie ujawniają (w serialu też jest zresztą taki wątek)
Skrobanki na życzenie - tak, bo tam to jest po prostu legalne
Muzułmanie - chyba logiczne że spośród imigrantów do parlamentu nie trafiają sprzątaczki i właściciele budek z kebabami, tylko właśnie doktorzy, prawnicy i naukowcy?
Rządzenie jako PR i manipulacja - właśnie o pokazanie tej rzeczywistości wraz z degeneracją głównej bohaterki chyba chodziło, czego się spodziewałeś?