tez uwazam ze serial super szkoda ze tylko 1 sezon polecam tez hannibala serial z tego roku

serio? głupota goni głupotę, policjanci, FBI oraz wszyscy stróże prawa to jakieś mameje co nic nie potrafią zrobić, ech szkoda tematu, próbowałem to przebrnąć bo był to świetny materiał na serial, skopany natomiast został KONCERTOWO - największe rozczarowanie ostatnich lat jeśli chodzi o świat seriali... w żadnym innym nie było takiego nagromadzenia idiotyzmów i niedorzeczności - nie polecam zaczynać, bo choć zapowiada się fajnie w pilocie, to później jest równia pochyła na samo dno...

Fakt niedorzeczności dużo, ale bez tego nie byłoby tego serialu. Nieudolni stróże prawa - może i ale pamiętaj jak kiedyś było w USA z sektami, ile służby bezpieczeństwa farm oblężyło, ile sekty na tych farmach gromadziło broni, a zamach w japońskim metro itd. itp. Jak weźmie się to pod uwagę to można na tą nieudolność przymknąć oko. Może serial powinien rozgrywać się w latach 70 lub 90, a nie obecnie. Wtedy byłoby to mniej irytujace. Moim zdaniem mimo wszystko trzyma w napięciu.
Trzeba też przyjąć, iż walka regularnych służb z jak widać dość dobrze zakonspirowaną organizacją pseudo semiterrorystyczną, to wojna partyzancka, a jak wiadomo regularnej armii ciężko walczyć z podziemiem.

uwierz mi dawałem temu serialowi duży kredyt, bo zapowiadał się megaKozacko, pomimo tego, iż zaczął mnie odrzucać już po trzecim, czy czwartym epizodzie, niedorzeczności to pikuś, ale nawet u nas nie ma strażników prawa, którzy robią wszystko idealnie jak regulamin nakazuje, ja wiem i rozumiem, że gdyby ktokolwiek ze ścigających miał choćby odrobinę nabiału, to serial zdążyłby się skończyć ze trzy razy do piątego epizodu - tu mamy zaś do czynienia z samymi ciotami(za przeproszeniem) kontra "sekta", nikt uwierz mi nie pieprzy się z przestępcami zwłaszcza w stanach tak jak w tym serialu... po za tym, wiem, że mają ludzie wyprane mózgi w tego typu organizacjach, ale to co dzieję się tutaj to zakrawa o jakiś kiepski żart... może gdyby nie było takiego rozgłosu wokół tej produkcji, to i oczekiwania, a co za tym idzie rozczarowanie tym serialem byłoby mniejsze, a tak ja osobiście czuję się spoliczkowany tym tworem, świetny materiał, wielki potencjał, imponująca obsada, a jeszcze raz podkreślę - skopany koncertowo...

Szanuje opinie, i nie uważam by był skopany, ale też nie za bardzo wiem o co Ci chodzi, co masz na myśli pisząc "...nikt uwierz mi nie pieprzy się z przestępcami zwłaszcza w stanach tak jak w tym serialu... po za tym, wiem, że mają ludzie wyprane mózgi w tego typu organizacjach, ale to co dzieję się tutaj to zakrawa o jakiś kiepski żart... " - w których momentach pieprzyli się z nimi i co jest żartem ? To że sekciarze rolują FBI to fakt, ale to element ich jak widać szeroko zakrojonego planu, uważasz, że mają za bardzo przeprane mózgi w tym serialu ?

Seriously ?

UWAGA BYĆ MOŻE SPOILER !!!
Nie jest zły, mnie też wciągnął, zwłaszcza, iż im historia bardziej brnie do przodu to Hardy twardnieje ;) w działaniach, ale mięknie w psychice, a organizacja psycholi ma już oznaki upadku. Jak oglądam i widze, że Ci psychole zaczynają uprawaić gierki miedzy sobą, widać już pierwsze nieporozumienia, zawiści kłótnie czy nawet zrytą psychikę Rodericka to micha mi się cieszy do pudła jak nic i wiem, iż Carol tego nie przewidział. :) No i podoba mi się ten serial ze względu na tych psycholi, oni są naprawdę psychiczni :)

No psychole wariują coraz bardziej. Zanim dorwie ich FBI to sami się pozabijają, gdyż widać, iż ich cele zaczynają troszkę się rozmijać, a Carol traci powoli swój stoicki spokój, a wena go opuszcza :)