PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=792494}

The Rain

Regnen
5,9 26 046
ocen
5,9 10 1 26046
5,0 5
ocen krytyków
The Rain
powrót do forum serialu The Rain

Dno i stwierdzam to juz po jednej z pierwszych scen, kiedy dzieci otwierają drzwi. Czy naprawdę nie da się uniknąć tego typu fabularnych bzdur?

ocenił(a) serial na 2
Charlie_Pace

czyli się zgadzamy, ale jakbym miał wytykac takie wszystkie absurdy to bym najdłuższy komentarz w życiu napisał :

ocenił(a) serial na 3
Karlooos

- Myli się w bunkrach, a tam pewnie były sprawne systemy oczyszczania wody.
- Unieruchomione samochody po 6 latach? Akumulator. Paliwo wcale nie musiało być wyjeżdżone. A jeszcze jeśli akurat były zostawiane na światłach to sami wiecie. ;)
- drony wracają do właściciela, przynajmniej te lepsze
- co do mokrej ziemi i pomidorów, może drobnoustroje w glebie umiały neutralizować wirus z czasem, tak samo może rośliny nie zakażały się, ale bohaterowie nie mieli o tym pewności, w końcu to młode osoby

Mnie najbardziej zastanawiało to że piją destylowaną wodę :) że zacytuję "W wyniku procesu osmozy woda destylowana może zaś zabierać z organizmu niektóre mikroelementy, co może być bardzo szkodliwe dla niego. Spożywanie jej wpływa także na, wydawałoby się paradoksalnie, odwodnienie organizmu i czasem jest w tym celu używana. Wypicie większej ilości wody destylowanej może być bardzo szkodliwe dla zdrowia, a nawet grozi śmiercią." Czyli przez pewien czas jeszcze ok, ale picie przez 6 lat wody destylowanej by ich dawno ukatrupiło. ;) No i cała masa innych dziwnych decyzji podejmowana przez tych młodocianych potrafi doprowadzić do irytacji.

Yokes

właśnie mnie też zdziwiło to destylowanie wody
ale jeszcze jedna sprawa mnie zdziwiła a mianowicie, jakaś zbiorowa bezmózgowość ludzi która przeżyła.
ja kumam że w dobie (wówczas) internetowej takie rzeczy jak uprawa roli czy łowiectwo i zbieractwo jest zapomniane, ale kurna, bez przesady, zeby kazdy tak głodował przez 6 lat i nie wpadł zeby upolować jakąś zwierzynę.

użytkownik usunięty
Tanir

czemu deszcz pada tylko nad skandynawią masz wyjaśnione w ostatnim odcinku. chodziło o to jaką technologię zastosował apollon.

ocenił(a) serial na 3
Tanir

Dokładnie, też nie mogłem z tego. Deszcz zabija bo w nim wirus, ale 5 minut po deszczu możesz wyjść, wszystko dotykać, przewracać się po mokrej ziemi!

I w ogóle destylacja wody? Co to ma do wirusów? Jeśli gotowanie nie zabiło tego wirusa, to wydestylowanie przyniesie efekt?

No i na koniec te wątki przyjaźni i miłości, laska doprowadza ich do bunkra i już wszyscy jej wierzą na słowo. A pod koniec już wszyscy w sobie zakochani...

Nawet nie mam ochoty oglądać już drugiego sezonu.

michstar

głupota tych postaci w serialach juz irytuje. na początatku kretyński wypadek, a pozniej jest jeszcze gorzej. koncze na 13min:33sek.

michstar

Wytrzymałem do "radosnej chwili", gdy dzieci po przerażającej śmierci matki (dla dzieci śmierć matki chyba zawsze jest straszna?), cieszą się radośnie z zabawy "wzmacniaczem sygnału".
Po początku tego serialu uważam, ze

JaroTomik

Przepraszam, drżenie samoistne.
Tak więc nie oczekuję już serialu o Wiedźminie, bo pewnie stworzą coś na podobną katastrofę.

ocenił(a) serial na 3
michstar

Zobaczyłem tą scenę i miałem dość, tak głupich i drewnianych bohaterów to już dawno nie widziałem....zastanawiałem się czy może jednak nie dać serialowi szansy ale po tym co przeczytałem na filmwebie wiem ze zaoszczędziłem czas. Dzięki

michstar

Moja oraz mojej lubej reakcja podobna - takiego wejścia z buta w ryj widza się nie spodziewaliśmy. Cała fabuła poprowadzona na działaniach dwójki debili. Nawet ojczulek zbyt mądry się nie okazał, bo zamiast gapić się przed siebie to jak typowy cymbał w filmach musiał KONIECZNIE szamotać się z dzieciakami (pomimo, że już robiła to matka). Nawet jeśli później serial okazałby się niezły, to nic nie zmieni - wszystko oprze się na tych kretynach. Nawet najwspanialsze danie ugotowane w świeżo użytym nocniku nadaje się do wywalenia za okno. Mam nadzieję, że ten serial zdechnie po pierwszym sezonie, a do twórców dotrze to w końcu - fabuła NIE MUSI być popychana do przodu przed debilizm postaci! Widz woli się z nimi utożsamiać, a nie pluć na nich co pięć minut... PS - główna bohaterka ma tak niesympatyczną twarz (mówiąc krótko jest paskudna i wygląda na palaczkę po trzydziestce), że nie idzie jej oglądać, a braciszek wygląda jak niezrównoważony potencjalny kandydat na Jokera.

michstar

Ja dopiero obejrzałam dwa odcinki i podzielam zdanie większości. Serial mógł być dobry, wystarczyło tylko napisać sensowny scenariusz. Wizualnie wygląda dobrze, technicznie wszystko gra, więc gdyby tylko wyeliminować te głupoty, byłoby OK. Karambol, spowodowany przez debilnego tatuśka na początku, potem jeszcze głupsza ucieczka do lasu przez pola. Scena otwarcia bunkra - idiotyczna. Dzieciaki radujące się chwilę po śmierci matki - bez komentarza. Pięć lat odcięcia izolacji od innych ludzi i nie zwariowali? Nawet jeden z ocalałych się dziwi - scenarzyści jak widać, uważają, że wszystko jest OK. Woda jest wybiórczo szkodliwa - padająca i stojąca w bajorku tak, ale unosząca się w powietrzu wilgoć, woda w glebie - już nie. Ludzie, rzekomo umierający z głodu, osłabieni, ale na seks siłę i ochotę to mają. Wszyscy są podejrzanie czyści - czym się myją? Zabójczą wodą? Oczyszczoną cenną wodą? Bunkier, w którym ktoś z zewnątrz (!) może odciąć dopływ powietrza... To chyba bzdura roku. Tyle głupot znalazłam w tylko dwóch odcinkach... Strach oglądać dalej.
Poza tym, co prawda to akurat najmniej ważne, no ale naprawdę już nie mieli ładniejszych aktorów? Nie muszą być piękni jak z Hollywood, ale bez przesady w drugą stronę. Ten upośledzony brat głównej bohaterki dzierży tu palmę pierwszeństwa.

ocenił(a) serial na 7
shizonek

Od piątego się rozkręca.

michstar

Wytrzymałem 10 minut. Generalnie od początku widać, że scenarzystą było któreś z dzieciaków. Nie ma opcji żeby dorosła osoba napisała coś tak głupiego.

ocenił(a) serial na 6
michstar

Z dużej chmury mały deszcz :)

Ten serial jest po prostu niedopracowany. Bohaterowie są papierowi, a więcej czasu poświęca się na snucie baaardzo słabiutkich wątków miłosnych, niż na pokazanie, co stało się z rządem.

No i jeszcze to odkrycie [spoiler] że deszcz już nie zabija. Po 6 latach. Bezcenne.

Więcej: https://literatkakawy.wordpress.com/2018/05/16/the-rain/

ocenił(a) serial na 3
michstar

No było to szokujące trochę, ale dla osób dorosłych i myślących rozsądnie. Dla dzieci całkiem normalne, a zapewne miały nadzieję, że tatuś już wrócił i że ma problem z wejściem. Wyobraźnia u nich zadziałała. ;)

ocenił(a) serial na 1
michstar

Zgadzam się, już dawno nie było serialu który by mnie w%#%#^ił już w ciągu pierwszych 5 minut.... :/ A ten zdążył to zrobić co najmniej kilka razy na początku pierwszego odcinka. Daje 1 i nie mam litości na drugie szanse. Niech ginie.

michstar

Wyjście z bunkra po 5 latach mimo posiadania kombinezonów. To dopiera bzdura ! Szkoda, że nie 50 lat czekali.

ocenił(a) serial na 7
michstar

Jak najbardziej realistyczna scena. W prawdziwym życiu dzieciaki ciągle coś odwalają i robią na przekór. Mi się scena spodobała, szczególnie że sam niewiem jak bym zareagował na tak szybki rozwój wypadków ucieczka, schowanie w bunkrze, i nagle dryń ktoś jest przy drzwiach. CzY potrafiłbym odmówić pomocy drugiemu człowiekowi? Kobieta się zawachała, dzieciak już nie, a to że wszystko zautomatyzowane.....

ocenił(a) serial na 2
michstar

Dałam serialowi ogromną szansę i obejrzałam 3 odcinki. O ile pomysł jest fajny to są tu tacy głupi bohaterowie... Pierwszy odcinek porażka z drzwiami, przepychanki w samochodzie, ale myślę sobie dam szansę. A trzeci odcinek podchodzi do nich głodny, a bohaterka mówi głośno ,,daj mu plecak, w bunkrze jest więcej,, no naprawdę szczyt inteligencji, bo facet nie będzie chciał wiedzieć gdzie i nie będzie im groził. Albo krzyczy żeby uciekali, a oni milion pytań i się zbierają pół godziny, a od tego zależy ich przetrwanie.

michstar

jeszcze te wkurzające bachory, a deszcz jest niebezpieczny?, boję się mamo, o czy oni mówią?
scena w samochodzie i w ogóle sam początek wkurzający. Jestem na odcinku 4,a le chyba sobie daruję.
Jak w odc. 3 byli w burger kingu. wpada jakiś głodny brudas, s główną NIEmądra bohaterka wypala: oddaj mu torbę w następnym bunkrze jest więcej jedzenia i brat dostaje kosę.. mógł mu łeb odrąbać jednego debila mniej...

ocenił(a) serial na 2
michstar

Wytrzymałam jakieś pół odcinka... Od pierwszej sceny widz jest bombardowany głupotami i zbiegami idiotyczności. Dalej opisuję fabułę, więc jeśli ktoś lubi seriale klasy F i jednocześnie nie lubi spojlerów, to odradzam czytanie.



Nastolatkowie w szkole nie korzystają z telefonów i nie wiedzieli NIC o wirusonośnym deszczu. Ojciec nie mógł zadzwonić do córki tylko musiał dramatycznie biec przez całą szkołę, żeby w ostatniej chwili zabrać ją sprzed klasy. Dzieci musiały spektakularnie kłócić się w samochodzie, a oboje rodzice (zwłaszcza prowadzący z dużą prędkością auto ojciec) musieli się z nimi szamotać i spowodować karambol. Ojciec naukowiec MUSI założyć pelerynkę i biec gdzieś ratować świat. Zarażony, ciężko chory człowiek przypadkiem znalazł bunkier w samym środku lasu, chociaż sekundę później zarażona tym samym wirusem matka nie jest w stanie wydobyć słowa i przejść kilku kroków. Słysząc pukanie do bunkra nastolatka wraz z kilkuletnim bratem idzie otworzyć. Młody by zginął, ale wtedy pojawia się matka i go ratuje, sama tracąc przy tym życie, ALE zanim go ratuje nie może pokonać szklanych, przesuwnych drzwi, które "blokują" się akurat na tyle sekund, żeby zidiociała progenitura zdążyła otworzyć właz i narazić całą grupę na śmierć. NAJEŻONY aparaturą schron nie ma wideodomofonu ani żadnego systemu monitoringu. Radiotelefon z zestawu naukowca łapie wyłącznie jakiegoś piwniczaka. Wystarczy? A to dopiero jakieś 20 minut pierwszego odcinka :D

michstar

Większym zagrożeniem dla świata jest ta laska niż deszcz. Jak jakimś cudem wpadła na pomysł by połączyć się z innymi bunkrami to już współczułem tym ludziom po drugiej stronie bo pewnie nie przeżyją spotkania z jej pomysłami. Już mniej bzdur miał serial "KIERUNEK: NOC" i dało się wytrwać do końca.

ocenił(a) serial na 6
michstar

W gruncie rzeczy polecieli otworzyć drzwi myśląc, że to ich ojciec wrocił i nie może się dostać. Dzieciak mógł tego nie rozumieć, gorzej z Simone xD

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones