PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=598313}

Triumf miłości

Triunfo del Amor
7,4 2 816
ocen
7,4 10 1 2816
Triumf miłości
powrót do forum serialu Triumf miłości

Wady serialu

ocenił(a) serial na 3

Jakie zauważyliście wady tego serialu? Jakie rzeczy was denerwują i są wg was absurdalne, odbierając serialowi punkty na + ???

Oto moje:

- Porwanie małego Juana Pablo. Masakra! Ludzie zamiast rozbiec się po okolicy i go szukać, albo wezwać policję siedzą i lamentują.....O Jezu!!!! Juan Pablito porwany jak to możliwe!!??....wg mnie....ŻENADA.

- Cruz, który ciągle śpiewa tę samą piosenkę. Fakt śpiewa ładnie, ale mógliby mu urozmaicić repertuar!

- Ksiądz Juan Pablo, nawiedzony klecha, który zamiast odrazu powiedzieć Marii kto jest jej matką a Victorii, kto jest jej córką. Zachowuje się jak największy kołek pod słońcem, odkładając to na potem aby jego stuknięta mamusia się nawróciła.

- Jeszcze Ximena i to jak późno ją złapano po jej ucieczce z psychiatryka. Chyba, że szukający jej policjanci to skończeni debile?

A wy co sądzicie? I jakie jeszcze wadki i absurdy zauważyliście?

ocenił(a) serial na 8
christinearron

A mnie to trochę denerwuje, że jak już się okazało, że Maria jest córką Victorii, to wszyscy zaczęli ją namawiać , żeby wybaczyła matce. Ale nikt nie postawi się na jej miejscu i nie zrozumie, co ona czuła przez te wszystkie lata, kiedy Victoria jej nienawidziła, poniżała ją i utrudniała jej życie.

ocenił(a) serial na 3
black_rose_713

Victoria nie nawidziała Marii parę, góra parenaście miesięcy. A nie wiele lat.

Zauważyłyście, że Maria i Victoria były jakoś dziwnie przywiązane ?

christinearron

No vviele lat , bo zaginęła vv vvieku 3 a odnalazła ją vv vvieku ponad 18- o to chodzi black_rose_713

ocenił(a) serial na 3
Chile91

Więc, z tego co ona pisze wynika, że przez te wszystkie lata jednocześnie jej nienawidziła! To czysty debilizm.

ocenił(a) serial na 8
christinearron

Nie, chodziło mi po prostu o ten czas, kiedy już się znały, ale Victoria nie cierpiała Marii. Może faktycznie nie było to kilka lat, tylko miesięcy. Mój błąd.

ocenił(a) serial na 3
black_rose_713

* Babka będąca wspólniczką porywaczy ponoć udawała córkę Victorii. Dziwne, że Victoria nie rozpoznała jej głosu.

* Zauważyłyście, że gdy pokazywany jest budynek komisariatu, to przechodzi przed nim zawsze ta sama babka ?

ocenił(a) serial na 4
christinearron

I Victoria tak wszystko wiedziała którędy iść i tak szybko przyszła a było widać jak jechali ulicą i trochę drogą.
I Max zamiast wziąć buty Victorii to tak sobie zostawił je niech ktoś sobie wie śmie pewnie tak sobie pomyślał i ma dużo kasy to sobie nowe kupi Victoria.

christinearron

dobór odzieży,wszystko wszystkim ale jak widzę Maite w niby tunika ,niby sukienka z dupsko- raz różowa na próbie oświadczyn w domu Sandowal(na takie okoliczności to coś eleganckiego a nie jak z ulicy) i ostatnio w szpitalu po drugiej operacji Fer ,że jak chodzi to ręką poprawia żeby jej tyłka nie było widać.

sylvia32

w tej teli to są same absurdy,najgorsza produkcja Televisy ostatnich latach...teraz to już w ogóle jakieś przeciąganie na siłę,żałosne sytuacje...porwania i poje**na Bernarda...Ten cały Heriberto (Evora) doktorek to jakiś żal i zapychacz telenoweli,niech idzie do diabła. Maria Majtek Perroni jest tak beznadziejna,aktorzyna w ogóle emocji nie potrafi pokazać. I na siłę przeciągają żeby nie wybaczyła Victorii, Żenada

ocenił(a) serial na 3
nihooya

* Dziwne, że kiedy podczas kręcenia sceny Guillermo odpiął uprząż nikt tego nie zauważył. Ani tym bardziej, że w pobliżu nie było żadnej kamery. Dziwne, scena nie była kręcona "od przodu", lub z boku, tylko od tyłu w taki sposób, że widać tylko "tyłek" leżącego na ziemi Guillerma?

* Osvaldo cudem przeżył, uratowało go tylko to że umiał pływać. Ale mimo to kryje swojego oprawcę i ściemnia, że to był tylko nieszczęśliwy wypadek.

* Wątek Victorii i Heriberta to przedłużanie na siłę. Jeszcze nie tak dawno leciał na Leonelę.

christinearron

Ogólnie czasami odnoszę dziwne wrażenia, że niektóre sceny z Leonelą przypominają jakby film erotyczny: otóż raz w garderobie siedziała na bieliźnie i się smarowała, a raz było przez kilka minut pokazane jak sie myje w wannie. Według mnie te sceny była bez sensu. Poza tym nic nie wnosiły do serialu.

Ogółem to pójście Fer na przystanek autobusowy było jakieś dziwne.

I mam pytanie: o co się rozchodziło z córką Don Napo? W jednym odcinku ją wspominał i zjadł kostkę cukru. Nie wiem po co to było ani na co.

lucre

Kolejny absurd jaki ma obecnie miejsce, to sceny z Osvaldem "ostrzyżonym" i ze starą fryzurą. W jednym odcinku jest w nowej, by dzień później znowu pokazać się w starej hehe..

devilll2305

haha :D :D Też to pamiętam. Podobnie jak kiedyś z "ogolonym" Cruzem i Cruzem z zarostem.

jagodajulia

dokładnie xD

devilll2305

Lub to że zawsze pod koniec odcinka pokazują Marię i Max w ... jej sypialni

ocenił(a) serial na 1
marichuy94

a mnie denerwuje ciągły płacz wiktorii, to już jest nie do przyjęcia, ileż można płakać? ja rozumiem że ona bardzo przezywa wszystko co ją spotyka, ale mogła by przestać lamentować w każdym odcinku, jak słyszę "mi icha marija mi pekenia marija" (nie mam pojęcia jak to się pisze po hiszpańsku, więc napisałam fonetycznie ;D ) to mam już dość.

NieChceWiecej

Kolejne zmiany na filmwebie????
Płacz, lament, szloch (czy jak to nazwać) Victorii to totalna porażka. Ja nie znoszę jak ona płacze. No ile można... I ten jej płacz mnie irytuje... A powtarzanie w kółko "Mi hija María, mi pequeña María" (to chyba jakoś tak się pisze), jest nudne i po pewnym czasie wkurzające. Ile można wciąż to samo gadać...

ocenił(a) serial na 3
jagodajulia

Absurdy z dzisiaj :

- Absurdalny pokaz zdjęć od Alonsa.....Pytanie......Skoro w momencie gdy Maria i Alonso byli w jego domu sami. To kto robił im zdjęcia z oddali na balkonie i nad jeziorem? Duchy? Krasnoludki? Kosmici?

- Reżyser serialu widzi film, na którym widzi jak Guillermo odpina linkę asekuracyjną i puszcza Osvalda. Ale zamiast wezwać policje i zgłosić próbę zabójstwa wywala Guillerma z serialu.

- Maria, ma nudności, ale zamiast zrobić sobie test czy po prostu iść do ginekologa skacze jak głupia i cieszy się że jest w ciąży.

- Szperałam trochę w necie i to zarażenie się salmonellą Marii od Alonsa jest mało wiarygodne. Zaraziła by się, chyba tylko gdyby.....za przeproszeniem.....jadła odchody Alonsa, albo co najmniej w nich grzebała.

christinearron

Może to robiła xD w tej telce wszystko jest możliwe hehehe

devilll2305

a właśnie dlaczego ją wzleczą Alonsa nie, tak samo Maxa

christinearron

O Boże dokładnie to samo pomyslałam, gdy oglądałam scenę z filmikiem Alonsa. Porażka jakaś, przecież oprócz nich nikt w tym domu nie mieszkał :D jedyne wytłumaczenie to krasnoludki.

cocco03

Nastepny absurd: Dlaczego Alonso od razu nie powiedział kto porwał małego Juana Pablo skoro to wiedział?

ocenił(a) serial na 1
cocco03

Alonso zabrał tą tajemnice do grobu ;D a np. wczoraj była scena jak sąsiedzi polecieli do telefonu bo dzwonił do nich Cruz, a w następnej scenie gdzie Cruz powinien z nimi rozmawiać przez telefon stał i tulił Fer....

NieChceWiecej

Tez mi sie z tego śmiać chciało.

A potem spektakularne zdejmowanie uniformu przez Maxa :D

ocenił(a) serial na 4
cocco03

I gdzie się podział Óscar poleciał do nowego yorku niby po te materiały nowe na ten pokaz i co przepadł jak kamień w wodę. I szlak człowieka trafia jak na to wszystko patrzy co nie?

Zbuntowany_RBD

Właśnie! o nim zapomniałam :D

ocenił(a) serial na 1
cocco03

jak oceniacie scenę gdzie Max zdejmuje ubranie ochronne? bo ja rozumiem że to miało być przejmujące, bo on chce być z ukochaną mimo zagrożenia, ale ja tą scenę odebrałam jako żart bo max rozbierał się i patrzył na lekarza który jest za szybą i coś tam wymachuje, dla mnie to wyglądało jakby Max zrobił to na złość temu lekarzowi, a nie po to żeby ryzykując własnym życiem wspierać ukochana. Też macie takie wrażenie? ;)

ocenił(a) serial na 4
NieChceWiecej

No jasne że taks. I to że była scena jak sąsiedzi polecieli do telefonu bo dzwonił do nich Cruz, a w następnej scenie gdzie Cruz powinien z nimi rozmawiać przez telefon stał i tulił Fer to tak mię wkurzyło że szok normalnie.

NieChceWiecej

Dokładnie tak...gapił sie na lekarza jakby chciał powiedzieć " i co podskoczysz teraz ???" :D wcale nie musiał sie rozbierać, żeby być z Marią. I od razu na drugi dzień krew mu leci z nosa.

ocenił(a) serial na 3
cocco03

Z tego wynika że salmonella jest jak katar i roznosi się drogą kropelkową. A to bzdura.

christinearron

Tak bez sensu. Skoro Max sie zaraził to chory powinien być mały Juan Pablo i nie tylko...

ocenił(a) serial na 4
cocco03

No i wielkim absurdem dla mię jest Bernarda i ten ksiądz Juan Pablo. A jeszcze jak można nazywać dzieci imionach dziadków to nie ma inne imion.

ocenił(a) serial na 3
Zbuntowany_RBD

Nadawanie imion po dziadkach nie jest niczym dziwnym. Ilu Krzysztofów czy Andrzejów nosi takie imiona bo tak się nazywał ich dziadek? Kto wiem? Może nawet twój tata, albo mama, albo jedno i drugie, mają imiona po dziadkach ?

A teraz absurdy z dzisiaj :

- Fakt, że policjant nie uciszył Bernardy, gdy ta krzyczała na babkę, która pomagała jej w ukrywaniu Juana Pabla. Nie trzeba być policjantem, by zauważyć, że zachowanie Bernardy to ewidentne zastraszanie świadka.

- Kolejna żenada z komisariatu. Owa babka w obecności policjantów przeprasza Osvalda, za to że jednak wycofała zeznania bo za bardzo się boi Bernardy. A gliniarze słysząc to pozwolili Bernardzie iść do domu. Nie wiem jakie obowiązują przepisy w Meksyku, ale w każdym normalnym kraju przy takich okolicznościach wycofanie zeznań jest nieważne, gdyż doszło do zastraszenia świadka. Ale widać w Meksyku, fakty się nie liczą.

- I znów wątek choroby Alonsa. Alonso miał salomnellę. A Max się zaraził. Niby wirusowo. Tylko, że salmonella jest wywoływana przez bakterie. No co za debile z tych scenarzystów! Ręce opadają! Normalnie zero realizmu.

- A Max tą salmonellą to chyba mógł się zarazić pijąc wodę ze ścieków, albo jedząc warzywa nawożone gnojówką.

ocenił(a) serial na 4
christinearron

Wiecie o co chodzi o liczbę odcinków żeby wydłużyć tele jak się da.

Zbuntowany_RBD

Z tą chorobą to są same absurdy. Jak Alonso był chory to nie było szczepionki itp. a teraz Heriberto ze Szwajcarii będzie ją miał. No sory, Max ma II fazę i (tu może być SPOILER) jego organizm sam ją zwalczy.
Ogółem gdyby tak zebrać wszystkie absurdy z "Triunfu..." to by się z tego zrobiła książka.
A mam takie pytanie: czy któraś z was wie co się stało z dzieckiem Almy? Bo przecież urodziła chłopczyka, był 2 czy 3 razy pokazany zanim Maria urodziła, a teraz to wcale. Poza tym w tej telci jest wiele absurdów, więc skoro "wyparował" Oskar, to nie zdziwiłabym się, że tak samo było z dzieckiem Almy.

Hm... skoro od Alonsa zaraziła się tylko Maria i Max, to może M&M maja jakieś zamiłowania do picia ścieków, o jakich nie wiem?

ocenił(a) serial na 1
Zbuntowany_RBD

nie jestem pewna, ale gdzieś czytałam że w meksyku ta telenowela to hit i ma duża oglądalność chyba dlatego dokręcali odcinki. Może ktoś ma jakieś szczegółowe dane ? :) bo też jestem ciekawa dlaczego na siłę wydłużyli telenowele.

ocenił(a) serial na 4
NieChceWiecej

A skoro mowa o dziecku to gdzie się podział mały Osvaldo raz jest pokazywany a raz nie powinni pokazywać dwoje dzieci razem a nie osobno skoro i tak będą razem wszyscy.

Zbuntowany_RBD

Haha, ja nie oglądam każdego odcinka, ale staram się być na bieżąco i idiotyzm tej telki mnie zabija. Czemu jak Alonso był chory nie trzymali go w izolatce, tylko czekali, żeby łaził i zarażał, a teraz jak Maria to już robią aferę. Max też udaje bohatera, i ta sprzeczka z Victorią, kto ma iść do Marii, przecież skoro to takie zaraźliwe, to powinni sobie zdawać sprawę, że nie polepszą, a jeszcze pogorszą sytuację, jak połowa rodziny zachoruje...
A co do telefonu i Cruza, też zwróciłam na to uwagę, żenada... :)

Camilla3

Kolejne absurdy:
* jakim cudem Max ma drugą fazę wirusa?
* nikt nie ma czasu zająć się Osvalditem, bo wszyscy siedzą jak głupki w szpitalu
*Juan Pablo ślepo wierzy Bernardzie - no sorry, ale samo udawane żałowanie za grzechy po tylu morderstwach to żaden wyczyn
* i jeszcze jedno - mieszkanie Mamy Lulu - kiedy mieszkała w Meksyku jej dom wyglądał w środku tak samo jak ten w San Jose czymś tam ( w tej wiosce).

ocenił(a) serial na 3
cocco03

Wątek choroby, którą miał Alonso. Toż to jest już szczyt absurdu.

* Jakim cudem choroba którą ma Maria, czyli salmonella może wywołać niewydolność nerek? Skoro to choroba układu pokarmowego a nerki zaliczają się do wydalniczego ? To tak jakby lekarze powiedzieli, że ktoś ma astmę żołądka!

* Zauwazyłyście, że Fer, Victoria i Leonela beczą jak bobry a żadna z nich nie ma ani trochę rozmazanego makijażu ? Albo tak było, albo to ja jestem już ślepa xD

* Przeszczep nerki od Victorii dla Marii odbył się z marszu. Lekarze nawet nie zrobili badań, by sprawdzić czy Victoria się na tego dawcę nadaje. A przecież wiadomo, że są przypadki w których nawet biologiczni rodzice nie mogą być dawcami szpiku, bądź narządów dla chorego dziecka. A tu nic.

* Po operacjach, zwłaszcza przeszczepach pacjent odpoczywa, leży, żeby szwów nie rozwalić itp. A tu Maria nie wiem, może kilkadziesiąt minut , w każdym razie świeżo po operacji i to poważnej wstaje z łóżka i jedzie do matki. I absurd to fakt, że ktokolwiek jej na to pozwolił.

Ten serial już dawno pobił szczyt durnoty. I to tak bardzo, że obniżam mu ocenę na 3. Zapowiadał się, nie powiem nieźle. Ale teraz wygląda jak seriale komediowe i kabaretowe skecze w których parodiuje się latynoamerykańskie telenowele. W których bohaterowie parodiowanych telek mają astmę żołądka i nadkwasotę oka. Normalnie opadają ręce!

ocenił(a) serial na 4
christinearron

Hahahaha święta racja ja też obniżę ocenę i to będzie 1 serial czy tam tela którą dam mniej od pozostałych sami widzieliście.

NieChceWiecej

To nie prawda. TDA w Meksyku to totalna klapa była. O ile początkowo oglądalność była w miarę to później było, coraz gorzej o takiej godzinie, czyli 21, telka powinna mieć około 30 punktów w ratingach, a TDA miała tylko czasem 24. Nakręcali coraz więcej odcinków, bo czekali na kolejną telkę, a Mejia ma "chody" w Visie, więc mu pozwolili przedłużyć....

NieChceWiecej

Dla mnie to było wzruszające. Nie przejął się możliwością zarażenia, ważne było tu i teraz. COś pieknego.

ocenił(a) serial na 4
christinearron

Z odcinka na odcinek serial ten robi się coraz bardziej absórdalny . Ostatnio zerkam na niego chyba tylko z przyzwyczajenia , a nie tak jak na początku z dużym zainteresowaniem . A ten motyw z wirusem u Mari i Maxa to już żenada całkowita !! Ciekawe czemu niby tylko ta dwójka się zaraziła ?? A co z dzieckiem , i resztom ??

ocenił(a) serial na 4
malga927

Ja też oiełam kilka punktów temu serialowi po jednym punkcie za każdy absurd razem - 6 punktów . Sama niewiem co było głupsze ?? Motyw z wirusem czy motyw z tym że ksiądz powiedział kilku osobom że Maria jest jego córką a Victtori niemógł wyznać prawdy bo obowiązywała go tajemnica spowiedzi !? Oraz To że mimo iż kilka żeczy przemawiało zatym że to właśnie Maria jest córką Victtori to ani Victoriia ani nikt inny się nie zorjentował nawet nie było to brane pod uwage mimo że zgadzał się wiek imie i to że w wieku kliku lat została niby pozucona !! ABSUDR

christinearron

Zauważyliście, że Heriberto jest lekarzem od wszystkiego? :D

cocco03

tak Heriberto leczyl juz Fer z niepelnosprawnosci Victorie z raka ojca Cruza z choroby pluc a teraz Marie i Maxa z wirusa normalnie znachor!!!ja juz staram sie nie zwracac uwagi na absurdy bo w kazdym odcinku mozna sie czegos doszukac-mogli wymyslec jakiegos innego wirusa zeby bylo wiarygodniej ale oni chyba nie zwracali uwagi na szczeguly...

smila

Szybkie operacje, szybkie wyzdrowienia, śmierć kliniczna Osvaldo, który był w ciężkim stanie i od razu jak się obudził to wyzdrowiał i zaraz wyszedł ze szpitala. Ogólnie to ten serial to jeden wielki absurd, ale miło się ogląda :P

DieCree

Heriberto to cudotwórca, Fer nie mogła chodzić, a zaraz po operacji mogła biec.Najlepszy lekarz na świecie.Ksiądz ma coś z głową po matce, matka robi co chce, ten nawet ani razu nie spróbował jej przeszkodzić. Victoria tak późno odkryła,że Maria jest jej córką, gdyż w najgorszych koszmarach nie przyśniło się jej ,że ktoś taki, jak ona, może być jej pierworodną.

ocenił(a) serial na 3
chesterek

Absurdy z dzisiaj :

- Żałosna, rozmowa Maxa i Marii o przebywaniu dzieci na słońcu. Maria jest chyba idiotką, każdy wie że dzieci powinny jak najczęsciej bywać na świeżym powietrzu to dobrze dla ich zdrowia, inaczej po zmoczeniu mrzawka dostają np. ostrego zapalenia płuc.

- Macie rację, Heriberto to lekarz uniwersalny. Ortopeda, robi operację kręgosłupa Fer. Epidemiolog, pomaga Marii i Maxowi po zatruciu. Transplantolog, robi przeszczepy nerek. A teraz jeszcze okazuje się, że jest pulmonologiem i zajmuje się chorobami płuc. Normalny cudo twórca, Mojżesz i Jezus mają konkurencję xD ( mam nadziję że tym nie obraziłam osób wierzących na tym forum).

- Dziwne, z tego co wiem to osoby po przeszczepach muszą brać specjalne leki aby nie doszło do odrzucenia przeszczepionego narządu a tu nic. Maria cała i zdrowa a po przeszczepie ani śladu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones