PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=762209}

Trzynaście powodów

Thirteen Reasons Why
7,1 150 101
ocen
7,1 10 1 150101
4,7 12
ocen krytyków
Trzynaście powodów
powrót do forum serialu Trzynaście powodów

Żeby zrozumieć dlaczego Hannah trafiła na imprezę w domu Bryce'a trzeba by zagłębić się w autodestrukcyjne uczucia które kierują człowiekiem w depresji.
Moim zdaniem dotarła tam instynktownie, być może potrzebowała skonfrontować się z rzeczywistością po gwalcie, którego była świadkiem. Miażdżyło ją poczucie winy bo nie miała odwagi zareagować kiedy Jessice działa się krzywda. Tak naprawdę nikt z nas nie może mieć pewności jakby zareagował w podobnej sytuacji. Człowiek czasem rozczarowuje sam siebie swoim brakiem zdolności do heroicznych czynów.
Myślę, że nie umiała się z tym pogodzić, ani tym bardziej wybaczyć sobie tchorzostwa. Podejrzewam również, że podświadomie mogła dążyć do konfrontacji z Brycem, może nawet przeszło jej przez myśl, że ja również może skrzywdzić, ale poczucie winy w depresji bywa tak silne, że może nawet czuła, że zasługuje na tak brutalną karę.
Scena, w której Bryce gwalci Hanne złamała mi serce. Tak jak sama bohaterka stwierdziła, to wtedy właśnie umarła. Moment, w którym się poddała i przestała walczyć był w moim odbiorze tym momentem, w którym wszystko zostało przesądzone.
Osoba silna i ze zdrową psychiką nie jest w stanie zrozumieć chorej złożoności motywów, uczuć i dezorientacji.

Serial jest moim zdaniem bardzo wartościowym obrazem stopniowego pochłaniania młodego, naiwnego i niezwykle wrazliwego umysłu przez ciężką depresję.

Większość powodów umieszczonych na taśmach być może była stosunkowo błacha, ale skupione jeden po drugim odbieraly Hannie pewność siebie, poczucie własnej wartości, wiarę w ludzi, w sprawiedliwość i prawdę. Wszystkie te niefortunne zdarzenia odbieraly kawałek po kawałku poczucie bezpieczeństwa, radość i chęć do życia.
Przez 13 odcinków obserwujemy jak młoda, śliczna i pełna życia dziewczyna gubi się w brutalnym świecie chciwości, egoizmu, zaklamania, izolacji i płytkich pobudek.
Osoby w depresji często opisują swój stan umysłu jako gęsty, zimny mrok bez możliwości dojrzenia światła. W krancowym stadium choroby poczucie osamotnienia, pustki, winy, beznadziejna, drastycznie wyolbrzymiona, chora świadomość, że się zawiodło i nie zasługuje się na nic dobrego doprowadza do stanu, w którym jedynym rozwiązaniem umożliwiającym pozbycie się ciągłego strachu i bólu jest śmierć.
Choroba sprawia, że umiera wszystko co w człowieku jest dobre i warte uwagi pozostawiając jedynie wypełnioną samotnym cierpieniem skorupę.

Zapominamy o tym, że w kontaktach międzyludzkich niezależnie od tego czy to szkoła czy cokolwiek innego ważny jest szacunek i tolerancja wobec innych. Każdy ma prawo do własnych uczuć, do własnych słabości i odmienności.
Zapominamy zbyt często o tym, że ocenianie, osądzanie i krytykowanie innych, zwłaszcza pochopne niesie ze sobą jedynie krzywde i przepaść emocjonalną, brak zaufania i przynależności, oraz druzgocący lęk i zrujnowane poczucie bezpieczeństwa.

Hannah miała prawo przeżywać i odbierać sytuacje z kaset na swój własny sposób, poprzez pryzmat młodziutkiej, delikatnej dziewczyny. Miała prawo cierpieć i moim zdaniem nie oczekiwała, żeby ją ktoś uratował. Ona poprostu desperacko poszukiwala dobra i ciepła w ludziach.
Odnalazła je w Clayu, ale niestety zbyt późno. Czuła się bezwartosciowa, w jej mniemaniu nie zaslugiwala na nic dobrego, katowala się emocjonalnie bo na tym etapie jej dusza była już dotknięta trauma odrzucenia.

Prawda jest taka, że ani rodzice, ani nauczyciele, ani znajomi.. Nikt nie dostrzegł, że dziewczyna umiera, czy to metaforycznie czy w rzeczywistości. Nikt nie potrafił zobaczyć zranionej duszy i zlęknionego spojrzenia. Dlatego może nam wszystkim przydałoby się więcej empatii i umiejętności obserwacji.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones