Serial ma 3 osie czasu, a Bernard nie jest rozpoznawany, ponieważ Arnold był dosyć skryty.

Czułem dokładnie to samo, zażenowanie. Nie dość że serial okazał się, jak dla mnie, nudnawy, to ten wątek przelał czarę goryczy. Ogólnie, serial rozczarował. Miał momenty i nic więcej.

Śmiesznie będzie jak w ostatnim odcinku okaże się, że cały bunt Maeve był kontrolowany przez Forda. :) Słowo "głupi" bardzo straci w tym przypadku na znaczeniu.

Trafiłeś w sedno :D

No trafił, tylko że prowadząc w ten sposób narracje twórcy serialu będą mogli uzasadnić każdy najbardziej nieprawdopodobny wątek. Bo ktos tam coś kiedyś zaprogramował i nagle wszystko da się racjonalnie wyjaśnić. Każdy może okazac się hostem. Piramida absurdów.

W pierwszym sezonie to jeszcze przeszło. Natomiast w drugim będzie ciężko, bo hostów chyba nie będzie miał już kto programować. ;) Wszystkie kolejne wątki będą kierowane poprzez świadome, samodzielne decyzje, więc nie wiem jak twórcy będą się tłumaczyć z tych bardziej absurdalnych (których imo i tak jest dość mało jak na tak zagmatwany serial).

Chyba, że tak jak mówisz, zaczną się tłumaczyć tym, że ktoś tam ich kiedyś zaprogramował. Ale to w mojej opinii byłoby po prostu słabe, a serial bezcelowy, zważywszy na to, że ma opowiadać o rozwijaniu samoświadomości. Jaki będzie tego sens, jeśli okaże się, że przez kolejne sezony zachowanie hostów wciąż było dziełem ich oprogramowania, a nie własnej wolnej woli?

Jestem kobietą. ;)

Mój błąd, wybacz :)

koniec końców podczas rozmowy z Bernardem okazało się, że ucieczka była zaprogramowana :P

Czyli tak jak przewidywałam. ;)

Ale co z tego, że była zaprogramowana, skoro i tak nie miała najmniejszego sensu? Po co ktoś to zaprogramował? W jakim konkretnie celu? I kto to był? Nic nie ma sensu, kupa kretynizmów i tyle.

A, że nie ma sensu to już inna sprawa. Dlaczego? To już nie do mnie to pytanie. Ja tylko przewidziałam jak będzie.

Przecież to było wyjaśnione. Zaprogramowano ją na ucieczkę aby sprawdzić jak się zachowa i czy mimo możliwości ucieczki zdecyduje się wrócić po córkę (wykaże ludzkie emocje). Zaprogramowanie ucieczki kończyło się w pociągu 15 minut przed odjazdem. Dodatkowo odcinek wcześniej pokazują ze odpowiedzialny za to w kodzie jest Arnold. Jak Wy to oglądacie? LOL

Ale ty jesteś głupi XD

Widzisz tutaj doskonale się sprawdza na twojej osobie "Nie rozumiem , to dam niską ocenę" a dlaczego nie rozumiesz ?? bo nieuważnie oglądałeś i nie łączyłeś faktów. Potem takie osoby jak ty zaniżają ocenę tak dobrego serialu.

Śmieszne jest komentowanie serialu z intrygą, nie obejrzawszy go do końca. Wybacz, że komentarz padł na Ciebie akurat (z tego, co czytam wynika, że większość komentuje, będąc w trakcie). Wczoraj obejrzałam ostatni odcinek i wszystkie elementy się poukładały. Oczywiście zostają domysły, ale kluczowe sprawy zostały wyjaśnione, często wprost.

Najłatwiej jest komentować "głupotę serialu" nie obejrzawszy go do końca. Typowe niestety.

Komentować głupotę serialu nie rozumiejąc/nie oglądając uważnie. To jest typowe i smutne jak tak prostych rzeczy ludzie nie rozumieją.
Jeszcze rozumiem podejście "Nie rozumiem, zapytam się być może ktoś mi wyjaśni" = wtedy zadecyduję o ocenie serialu, jak wszystko się będzie kupy dupy trzymało.

Zwróciłeś uwagę, jak dr Ford opowiadał o tym, jaką ma kontrolę nad parkiem i wszystkimi jego elementami?

Teraz, kiedy wyjaśniło się wszystko to nie ma żadnego znaczenia :)

Nawet jeśli technicy nie okażą się hostami to jest na to inne wytłumaczenie. Ford miał ich pełen portret psychologiczny. W końcu miał sekcję behawioralną i to właśnie w tej dziedzinie park był najlepszy. Nie raz było mówione o tym jak człowiek jest prosty. Stworzył ich portrety psychologiczne, potem ich sparował przy pracy tak że zostali przyjaciółmi, zaprogramował hosta tak by była dla nich jak najbardziej przekonywująca. Koreańczyk mógł wpaść w syndrom sztokholmski, a drugi to po prostu był słabiak, któremy jak sie zagrozi to potem po nocach nie śpi i robi to co każesz(ile jest dzieci, które są terroryzowane w szkole i nic nie mówią o tym, bo się boją). Monitoring to rzeczywiście luka.

Oczywiście, że ten wątek był potrzebny i był częścią planu Forda. Dlaczego? Po to, żeby odciąć centrum dowodzenia na czas imprezy. A sama Maeve myślę, że poniekąd była świadoma, ale została nie z własnego wyboru. Karteczka z namiarem na córkę i matka z dzieckiem w pociągu na pewno nie były przypadkowe. Żeby jednak plan wypalił musiała uwierzyć, że chodzi o ucieczkę.

A poza tym, Maeve ma już podpisany kontrakt na kolejny sezon, więc nie miała innej opcji :P Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o PIENIĄDZE :D

Sam sobie odpowiedziałes jestes za glupi. Uwielbiam kiedy ktos o byle głupoty przyczepia sie do filmu,serialu bo idac takim tokiem rozumowania w kazdym znajdzie sie cos co wedlug nas bedzie nie mozliwe,nie logiczne itd...
Chinczyk jest zajarany zwykłym ptaszkiem uwaza meave za swiadoma wiec jej pomaga to oczywiste 2 jest zastraszony co tu wiecej tlumaczyc?

To, że pomaga Azjata, jest względnie logiczne.

To, że pomaga rudzielec i że wraca do roboty po poderżnięciu gardła jest kretyńskie.

Wątek kretyński, ale na końcu co się okazuje, że zostaje, :). Nikt nie uciekł :)

Nie lubię jej wątku i katorgą było go oglądanie, może teraz wejdzie do parku jako uczestnik zabaw...

Mnie zastanawia kwestia strzelania i 'kuloodporności' prawdziwych ludzi w stosunku do hostów, nie zostało to w żaden sposób wyjaśnione. Zarówno hosty jak i ludzie w Westworld używali normalnej broni palnej, a mimo strzelania z niej do ludzi, nie działa się im krzywda. Czy może coś przegapiłem?

Dla mnie to też rażące niedociągnięcie. Dodatkowo jeszcze po spaleniu burdel mamy w 9 odcinku, robią ją od nowa i wszystko jest spoko - czyli dane w chmurze czy jak?

tak, to akurat mówili że w chmurze dane są tam używane, coś było na pewno.

Nie rozumiesz, pani Newton lezy tam cały czas nago i jest fascynująca gdy zaczyna mówić jest jest, no chciał bym poznać faceta co by nie zgłupiał. Logika nie ma tu nic do rzeczy.

ale jednak przyszło do głowy, że to głupie. Po jakimś czasie chyba by
się ogarnęli.

Mnie również on mierzi. Przecież Ci faceci zachowują sie jak idioci. Unieszkodliwiasz sprzęt, a nie dajesz mu władzę.

Niestety, w drugim sezonie ten wątek jest dużo słabszy niż w pierwszym.

Poza Maeve (no i poza Akecheta ) nie było komu w tym sezonie sekundować ...

Wątek maeve miał od początku być schematyczny, jednocześnie poza ten schemat wychodząc, myślę że miało to kontrastować z całą resztą zdarzeń które szły w zupełnie inną stronę niż przeciętny widz by przewidywał, wątek maeve był schematyczny w serialu w którym nic innego nie było schematyczne, przez co był zaskakujący

A widzisz. Piszesz "pomocy". To jest właśnie efekt oglądanie tych wszystkich seriali typu "horror" po czym to pęcherz ciśnie na sikanie.

Wątek z Dolores jest dużo gorszy.

Najsłabszym punktem jest, że ed harris wali bryme przez 20 odcinków i nie miał w ogóle kaca. Przecie na tej pustyni już dawno powinien umrzeć z odwodnienia ;D