PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=232988}

Westworld

7,9 108 541
ocen
7,9 10 1 108541
6,6 14
ocen krytyków
Westworld
powrót do forum serialu Westworld

Wow, ok, od czego tu zacząć :) Genialne sceny z Meave, dzięki spacerowi zobaczyliśmy więcej tego co w środku, plus ta muzyczka. Teddy obudził w sobie tygrysa, a Arnold.. no właśnie, tyle z nim było, ze trzeba to wszystko poukładać.
Ciekawe, że nie było żadnych scen z Dolores i Williamem. Można by rzec : odcinek pokazujący teraźniejszość;)
Dobra, piszcie, czekam na lektora bo po angielsku ciężko było wyłapać niektóre słowa.

ocenił(a) serial na 10
Dehzz

"reseton" na tej witrynie jest z lektorem

ocenił(a) serial na 10
ArcyLado

Na darkw.arez (bez kropki) też się znajdzie.

ocenił(a) serial na 10
Dehzz

Trochę mnie rozczarował brak Dolores, ale przynajmniej dostaliśmy kolejny ciekawy wątek szpiegostwa i rozwinięcie wątku Maeve.
Od czego by tu zacząć?

1. Obstawiałem, ba, byłem niemal pewien, że to Bernard sabotuje (zmyliły mnie jego pogaduszki z Dolores), a tymczasem to Cullen i jeszcze ktoś, o kim nie zdążyliśmy się dowiedzieć, bo Elsie dostała w łeb. Zabawne, pomyślałem sobie, że jeśli to Bernard a ona to odkryje, to będzie bardzo trudno się z nią dogadać, bo ewidentnie jest gotowa po trupach iść do celu, czyli wyżej w hierarchii, tymczasem poszła sama na nieznany teren i ktoś ją zaskoczył w tym teatrze. Ale kto? Stubbs? Arnold? Niby nie żyje, ale coraz więcej jest wątpliwości co do tego.

2. Wątek Simemore'a moim zdaniem zbędny - taki zapychacz odcinka służący tylko zapoznaniu z szefową zarządu. Czyżby Charlotte (tak jej było?) miała odegrać jakąś ważną rolę?

3. Ford i stare hosty Arnolda. No to się porobiło. Ford w tajemnicy przechowuje stare hosty dla własnej przyjemności, w dodatku takie, które nie mają blokady przemocy przeciw ludziom. Coś mi się zdaje, że Ford bardzo się na nich przejedzie, skoro zaczynają go okłamywać (widziałeś tę panikę w oczach Forda, gdy chłopiec odpowiedział "Tak" na pytanie "Czy mnie okłamujesz?"), w dodatku z polecenia Arnolda. A więc albo Arnold żyje (ciałem, albo umysłem w ciele hosta), albo ktoś aktywował jego kod w hostach i zaczynają słyszeć jego uśpiony głos w swoich głowach.

4. Wreszcie Maeve - trochę to dziwne, że potrafiła pokonać barierę przemocy przeciw ludziom (grożenie skalpelem rzeźnikowi), a nie mogła wyjść poza ustalony algorytm wypowiedzi aktywowany przez Felixa. Aktywowany przez Dolores kod Arnolda (gwałtownych uciech i koniec gwałtowny) inicjuje się coraz szybciej i Maeve poza zachowywaniem ciągłości pamięci sprzed swojej śmierci w parku mimo usuwania wspomnień przez techników, jest już w pełni świadoma swojej natury (Felix sporo namieszał) i wykorzystuje to to ewolucji. Ciekawe w jaką genialną bestię zmieni ją podbicie inteligencji do maksimum przez Felixa przy jednoczesnym zmniejszeniu lojalności.

Poza tym, że w tym odcinku wątek ludzi i zarządu parku podgonił znacznie wątek Dolores i Williama, to niewiele ruszyło do przodu, nawet MiB pojawił się tylko na chwilę. Pojawiło się więcej pytań a na dotychczasowe nie ma nadal odpowiedzi, ani za dużo nowych poszlak. Zostały cztery odcinki - twórcy lubią nas trzymać w niepewności.

Robert_Sawyer

z większością się zgadzam w 100%, lecz jest jedna kwestia, w której się nie dogadamy :D Hosty mogą grozić człowiekowi, lecz nie mogą go fizycznie skrzywdzić. Człowiek może "oberwać" w parku, ale nie może stamtąd wyjść z poważnymi obrażeniami, stąd agresywne zachowanie wobec kumpla Felixa, który pojęcia nie mam jak się nazywa ;p
Bardzo ciekawy odcinek, coraz bardziej zastanawia mnie nowa teoria co do Williama :D

ocenił(a) serial na 10
Apotamkin

Nie sądzę, żeby Maeve blefowała. Stubbs w drugim odcinku powiedział Elsie, że "hosty przed pokrojeniem nas na kawałki powstrzymuje tylko jedna linijka kodu". Kto wie, jakie zmiany w Maeve wprowadził aktywowany kod Arnolda i ile dołożył sam Felix.

Teoria, że William to MiB 30 lat później? Czy jakaś nowa, o której jeszcze nie słyszałem?

Robert_Sawyer

Ja po prostu czekam na powrót Abernathy'iego 8)

Robert_Sawyer

tak, dokładnie ta teoria :D widze ze rowniez wygrzebywacz teorii :D

ocenił(a) serial na 10
Apotamkin

Ta teoria stoi w sprzeczności z moim przekonaniem o jednej linii czasowej. Więc uważam ją za niemożliwą.

Robert_Sawyer

jak pisałem już kiedyś wcześniej - teoria o dwóch liniach czasowych jest moim zdaniem nierealna ze względu na umiejętność posługiwania się bronią przez Dolores. ona przełamała ten kod dzięki wizji MiB (czyli musiało to być w teraźniejszości) a w tych teoretycznych czasach Williama strzela do Konfederatów jak do kaczek (zauważcie, że Meave miała identyczną wizję z MiB, więc chyba też już potrafi robić krzywdę). może być tak, że może nie miała w przeszłości (w teoretycznych czasach Williama) tego kodu wgranego lub przełamała go jakoś inaczej, ale to by było już trochę naciągane. zwłaszcza, że wydaje mi się, że była kiedyś mowa, że ona od zawsze miała wgrany kod nieatakowania.

ocenił(a) serial na 10
rodmans

Na potwierdzenie jednej linii czasu wystarczyłaby już rozmowa Forda z Dolores w odcinku 5, albo sama postać Bernarda i wszystko, co mówi Dolores podczas ich pogaduszek. A są jeszcze inne dowody, jak chociażby ten, który ty podajesz. Natomiast wszystkie dowody na kilka linii czasu można bez trudu podważyć. Stąd sprawa jest już raczej pewna - William, MiB, Dolores, Ford, wszystko dzieje się w jednym momencie (ewentualnie w odstępie kilku tygodni, bo niektóre wątki nadal pozostają w tyle, ale kolejne odcinki zapewne wkrótce je przyspieszą).

Robert_Sawyer

chyba nie do końca - przy odpowiedniej kombinatoryce można wytłumaczyć nawet to, że Dolores używa praktycznie słów Forda, mówiąc do Williama, że nie chce być już damulką w opałach czy jakoś tak (czyli wyjść poza swoja pętlę) bo teoretycznie nie wiemy czy ktoś jej tak nie powiedział w przeszłości (np Arnold) i Ford powtórzył te słowa w teraźniejszości. zgadzam się, że ta teoria jest raczej naciągana, ale niepodważalnego dowodu na jedną linię też nie ma

ocenił(a) serial na 10
rodmans

Wprawdzie jest temat o liniach czasowych i lepiej byłoby tam prowadzić dyskusję, ale pokuszę się o krótką odpowiedź. Oto co wiemy z poprzednich odcinków:
- MiB biega po parku od 30 lat
- MiB uratował park (nie wiemy w jaki sposób)
- 30 lat temu w parku wydarzyło się coś opisywane jako "incydent"
- Ford pytał Dolores czy ZNOWU słyszy głosy, co oznacza, że w nieznanej nam przeszłości miały miejsce podobne wydarzenia związane z wybudzaniem.

Jeżeli Wiliam to MiB, to można się spodziewać, że incydent będzie finałem podróży Wiliama i Dolores. Być może Wiliam zapobiegnie ostatecznej przemianie hostów (w ten sposób uratuje park), a Dolores zostanie zresetowana. Teoretycznie nawet, hosty mogłyby próbować budzić się cyklicznie, co parę lat lub tygodni i nie ma w tym nic naciąganego.

W teraźniejszości Dolores podróżuje sama i nikt jej nie powstrzyma. Pewnie w finale spotka MiB, ale ten już jej nie będzie przeszkadzał.

acidity

dlatego ja pozostawiam na razie otwarty umysł i zastanawiam się nad każdą teorią. niestety żadna nie ma niepodważalnych dowodów na poparcie. a w tym temacie o liniach czasowych jest wytłumaczenie skąd Dolores umie strzelać do innych w "czasach Williama"? miła taka umiejętność od początku czy się przełamała, czy nie wiemy nic na ten temat?

ocenił(a) serial na 10
rodmans

Niezależnie od tego czy to dwie czy jedna linia czasu w żadnej Dolores nie przeszła kursu strzelania. Teddy próbował ją uczyć, ale nie mogła nacisnąć spustu(prawdopodobnie program jej na to nie pozwalał. Na razie musimy przyjąć, że żyjąc w świecie WW każdy host ma zaprogramowaną obsługę broni, być może nawet walkę wręcz, ale standardowo są to funkcje odblokowane tylko dla poszczególnych jednostek (jak to miało miejsce z drwalem)

acidity

to wszyscy wiemy, ale Dolores miała zaprogramowaną kompletną niemoc pociągnięcia za spust (w przeciwieństwie do wielu innych hostów) - chodzi o to, że w pewnym momencie (chyba w piątym lub czwartym odcinku) Dolores sama złamała ten kod dzięki wizji z MiB. jeżeli mówimy o dwóch liniach czasu gdzie jest w przeszłości z Williamem to tam strzela jak zawodowiec. więc może być kilka rozwiązań - albo nie miała takiej blokady i dopiero po tym co nawyczyniała z Williamem założyli jej mega blokadę (może jako jedynej w Parku), może miała i złamała (nam tego nie pokazali) albo jest jedna linia czasu i dopiero teraz po raz pierwszy złamała ten kod. tylko rzeczywiście słowa Forda "znowu słyszysz głosy" świadczą, ze już się z nią działo coś w przeszłości (bliżej nieokreślonej)

ocenił(a) serial na 9
acidity

Przyznam, że nie analizowałem do tej pory tych teorii o liniach czasowych, ale ogólnie ma to sens. Logo faktycznie jest dowodem, ale przekonuje mnie też podział fabularny na 2 ekipy. MiB jest w teraźniejszej, natomiast ta z Dolores zmierza do przedstawienia jakiegoś wydarzenia z przeszłości.
Dlaczego jednak William miałby być MiB? Przeczy temu zachowanie wobec Dolores. Pasowałby raczej Logan.

Logan87

na dobrą sprawę, Edek wcale nie musi być Williamem, oni w ogóle nie muszą mieć odpowiednika, jedyna sprawa łącząca ich przygody to...znak labiryntu.
William idzie tam z Dolores, Edek idzie tam z Teddym, trochę inna linia fabularna przemawia za 2 liniami, ale może wlaśnie nie chodzi o dopasowywanie postaci tylko samą podróż do ukrytego poziomu.

Robert_Sawyer

nie wiadomo czy Bernard nie jest zamieszany w nadajniki - trochę był przestraszony, że Elsie poszła sama, zadał dziwne pytanie - "jesteś sama?", nie wiemy jak się zachował po telefonie Elsie - może powiedział do Teresy: "odkryła nas - trzeba ją wyeliminować". po kilku niewielkich poszlakach, wchodzi do domku (tych starych hostów" i mówi do gościa "Arnold?" - wyglądał na 100% pewnego, że to Arnold, co jest dziwne, bo oficjalnie nie miał do tej pory zbyt dużo sygnałów, że jest jakieś prawdopodobieństwo, że Arnold żyje. niestety jako widzowie nie mamy dostępu do wszystkiego - nie pokazali nam co jeszcze odkryła Elsie, może właśnie to, że Barnard też jest zamieszany? odcinek chyba przyniósł więcej pytań niż odpowiedzi. ja znalazłem kolejny punkt mogący potwierdzać, że są jednak dwie linie czasowe - logo starego systemu do którego loguje się Bernard po zejściu na ten głęboki stary poziom jest takie jak podczas wizyty Williama a inne niż w obecnych czasach

ocenił(a) serial na 10
rodmans

Bernard - też o tym pomyślałem, ale podejrzewam, że obawiał się tylko iż przez nadajniki wyjdzie na jaw jego relacja z Dolores, gdy ktoś zacznie drążyć. Ale zmowa z Theresą też nie jest wykluczona, nawet bym się nie zdziwił, gdyby tak było. Tylko ciekawe, kto zaatakował Elsie. Podejrzewam Stubbsa. Sam nie wiem dlaczego. Elsie jest niska i drobna, ale jeśli to jakimś cudem byłby Arnold to miałby z siedemdziesiąt lat, a dziewczyna z takim mogłaby sobie poradzić, a ten ktoś założył jej pewny chwyt. Stubbs to komandos.

Logo mnie nie przekonuje. Duże firmy mają wiele podobnych logotypów, które stosują często zamiennie. Poza tym, gdy MiB i Teddy próbują przejść przez granicę, chłopi na wozie mówią, że coś dzieje w Parai, a jak wiadomo trwa tam właśnie rozróba Konfederatów i ludzi El Lazo, po oszustwie tego drugiego i ucieczce Dolores z Williamem.

Robert_Sawyer

szczerze powiedziawszy to sobie na razie odpuszczam tworzenie teorii - miałem nadzieję, że ten odcinek coś wyjaśni, a pogmatwał jeszcze bardziej (sam nie jestem za bardzo za teorią dwóch linii czasu, ale rozważam wszystkie opcje). znowu jest pełno zdarzeń, które można różnorako interpretować. Ford opowiadał historię, że pies jak dopadł kota to był skonsternowany a teraz pies zginął, żeby nie być mordercą. wojna może być i teraz, i w przeszłości. Arnold (dawno byłem za tym, że on żyje) pojawia się jako tajemnicza postać, która toczy prywatną wojenkę (dlaczego dopiero po 34 latach od "śmierci"?). meave dostająca super-inteligencji. zaraz to wszystko pójdzie w stronę prawdziwej wojny - Arnold lub Ford + wyzwolone hosty pod dowództwem dobrej Dolores lub złej Meave kontra Ford lub Arnold + ludzie i zniewolone hosty pod dowództwem Meave, która sprzeda "swoich" by dołączyć do ludzi

Robert_Sawyer

może Robert i Arnold to bracia? niby ktoś o tym powinien wspomnieć przy rozmowach o dwóch wspólnikach zakładających firmę, ale może to przemilczano specjalnie? ta scena z "rodziną" Forda jest dziwna. bernard do "ojca" zwrócił się Arnold - może widział jakieś podobieństwo rodzinne?

ocenił(a) serial na 10
rodmans

Pamiętasz jak Bernard oglądał zdjęcie w biurze Forda? Obok niego na fotce stał właśnie jego ojciec, a Ford przedstawił go jako Arnolda. Bernard po prostu dostrzegł że to ta sama osoba, a nie wiedział, że został wpuszczony w maliny.

ocenił(a) serial na 9
acidity

Zauważcie nigdzie nie ma zdjęcia ani aktora, który by pokazywał Arnolda, nawet we wspomnieniach Forda.
Moim zdaniem jest tak - Arnold główny założyciel i konstruktor zbudował robota na swoje podobieństwo - Forda (stąd "pytanie" MiB'a dotyczącego jego rozbebeszenia :), tak samo Cullen jest niesamowicie przestraszona/zestresowana rozmowami z Fordem, jak by wiedziała że to jest robot, bo wcześniej z Arnoldem była przy jego budowie, a teraz widzi jak się rozwinął. Teraz pytanie, czy zrobił to tak, że po jakimś czasie Ford będzie miał świadomość Arnolda (przeniósł ją i ukrył), czy Ford jest po prostu jego największym dziełem - robot, który konstruuje i unowocześnia kolejne roboty.

użytkownik usunięty
raf24

Cullen nie mogła być przy budowie Arnolda, bo jako dziecko razem z rodzicami przyjechała do parku jako gość; )

ocenił(a) serial na 9

OK, fakt. Czyli się po prostu stresuje rozmawiając z nim :)

ocenił(a) serial na 9
raf24

Ford robotem to ciekawa koncepcja ale przecież na tym zdjęciu i we wspomnieniach jest pokazany jako młody, więc nie może być robotem.

Natomiast ciekawe jest dlaczego Ford postać na fotografii przedstawia jako Arnolda, a w domku okazuje się jego ojcem.

Logan87

spójrz na koniec wątku, odpowiedziałem na to poniekąd :)

ocenił(a) serial na 10
Logan87

Hmm, wiele podstarzałych celebrytów na okładkach magazynów tez są pokazywani jako młodsi ;)

ocenił(a) serial na 9
Logan87

To są jego wspomnienia, a jak wiadomo można je spreparować :)

ocenił(a) serial na 9
raf24

gdyby był robotem to wszyscy by musieli o tym wiedzieć, robot się nie starzeje, psuje, niema baterii na 30lat itd. Zarząd mógłby go po prostu wyłączyć, a nie godzić się na jego pomysły przebudowy parku. Wg mnie to niemożliwe :)

Logan87

jak już gdzieś pisałem - może sam się postarzać, naprawiać itp. żeby ukryć, że jest robotem. ale to wszystko jest gdybaniem, na żadną z teorii nie ma niezaprzeczalnych dowodów ani za, ani przeciw

Robert_Sawyer

gdyby ktoś szukał róznić w logo to tu przykładowe ujęcia z ostatatniego odcinka oraz jedno z przybycia Williama. http://imgur.com/a/kZfJR

Jak kolwiek bywają dozwolne różne warianty logo tak to główne na dużym ekranie powinno być raczej to samo. Well..

ocenił(a) serial na 8
Robert_Sawyer

Co do Bernarda to zastanowiło mnie jego zachowanie gdy Elsie przyszła do niego z nadajnikiem. W odróżnieniu od Elsie Bernard nie dotyka nadajnika, używa szczypiec, jakby nie chciał zostawić na nadajniku odcisków palców (śladów DNA).

Campe

o, to ciekawe spostrzeżenie. Ciężko go wybadać, w końcu jest specem od min, w sensie komunikacji niewerbalnej. Może o wiele więcej ukrywać niż nam się wydaje.

ocenił(a) serial na 10
rodmans

A czy słowa Bernarda nie były po prostu troską o jej bezpieczeństwo? Ja to tak odebrałem, bo Bernard wiedział, że hosty Forda mogą ją zaatakować oraz że nikt poza Fordem nie ma nad nimi żadnej władzy.

acidity

może i tak - chociaż wydaje mi się, że pyta się wtedy w inny sposób, albo nawet mówi "tylko nie idź tam sama" lub "poczekaj na mnie"

ocenił(a) serial na 10
rodmans

Bernard miał związane ręce, bo jest lojalny wobec Forda. Każde ostrzeżenie, mogłoby wzbudzić jeszcze większą dociekliwość koleżanki.

Robert_Sawyer

no, rzeczywiście to chyba ta sama osoba.

rodmans

ale skoro Robert może jest "dzieckiem" Arnolda to znowu pojawia się możliwość spekulacji: Robert Ford = SI

ocenił(a) serial na 10
rodmans

Może być też tak, że Ford jest SI i żyje w iluzji, że kiedyś był mały i miał dzieciństwo, a tak jego rodzina to tylko szopka, która miała go utwierdzić w tych fałszywych wspomnieniach, lub wspomóc rozwój SI Forda.

Dehzz

jedno mi nie pasowało - jak ten Felix przeprowadził Meave po prawie całym kompleksie?

ocenił(a) serial na 10
rodmans

Też mnie to zastanowiło. Przecież widać, że nie jest z behawioralnej przez posiadanie kombinezonu. Wszędzie jest tyle ludzi, ściany są ze szkła i nikt nie patrzy co się dzieje na korytarzu, czy ktoś idzie, czy nie. U ludzi takie rzeczy są normalne. Z drugiej strony miał to urządzenie i mógł sprawdzać, jak ona się porusza i w ogóle. Jednak dla mnie trochę się to nie klei.

romina_4

Widocznie u nich ,,taki zapierd*l " ze nie zwracaja uwagi na to. No to moja mysl sie potwierdzila. Ford zrobil swoja rodzinke jak symulacje w simsach.

ocenił(a) serial na 7
jasossik

Ford zrobil swoja rodzinke jak symulacje w simsach.

xDDDD

ocenił(a) serial na 10
romina_4

Pracowałeś kiedyś w korporacji? Ja pracowałem i to w takiej, która zatrudniała grubo ponad 30 tysiący osób. Korytarze zamknięte na zamki kodowe, ale zdarzało się, że czasami drzwi były niedomknięte i pojawiali się jacyś ludzie i mało kiedy ktoś z pracowników zaczepiał idącego gościa. Po prostu skoro tam wlazł i idzie, to znaczy, że ma do tego prawo ;) A w parku szedł pracownik i wszyscy mieli w d* po co on tam idzie. Gdyby naciął się na kogoś z kierownictwa, to może by się przyczepili, ale zwykli pracownicy mają klapki na oczach czyli swoją robotę. Poza tym, poruszał się na dostępnych poziomach, które nie były odgrodzone jakimiś zamkniętymi drzwiami, więc nie trzeba było mieć specjalnych uprawnień.

ocenił(a) serial na 10
acidity

On trzymał w ręce pad z kontrolerem udawał że nią kieruje i ćwiczy sensoryke motorczyną w skrócie " rozciąga jej stawy " lub prowadzi " rozgrzewkę" ;)

Joseph88

dokładnie, grali jakąś scenę, widocznie tak się czasami robi z hostami, że nikt nie zwracał uwagi, nie ma co się czepiać.

Dehzz

tak, tylko przeważnie testują hosty w tych swoich boksach (mniejszych lub większych). raczej nie prowadzają ich po korytarzach i schodach - to według mnie powinno wywołać zdziwienie. ale tak naprawdę to szczegół nie warty zastanawiania

rodmans

skąd wiesz, ze nie ? to, że nikt się nie przypitolił raczej wskazuje na to, że jednak tak robią, nie? wyciągaj wnioski ze scen a nie twórz do wszystkiego antyteorie :D

Dehzz

gdyby tak było to Felix nie byłby taki przestraszony, więc raczej nie masz racji.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones