Nie rozumiem, czemu Bernard pojechał do elektrowni i otworzył Eden? ta scena w ogóle nie miała żadnego wpływu na dalszą część akcji. Rozumiem, że był on kluczem więc w ostatnim odcinku trudne by był upload Christiny do Edenu, ale tam gdzie zostawiał nagranie to mógłby przekazać klucz do perły Christiny leżącej pod makietą gry i w tedy Holoroes (Dolores w ciele Hale) musiała by dokonać wyboru: chcąc posiąść wiedzę Edenu musiała by użyć perły Holores, która automatycznie by się uploadowała do Edenu .
Natomiast Maeve i tak by pomogła Bernardowi - ona nie wiedziałą, że on jest kluczem. Jakby wiedziała to by go zmusiła by pojechać do Edenu, a tak to dobrowolnie słuchała się jego poleceń. Ten wątek jest dla mnie całkowicie nie zrozumiały. Może ktoś mi wyjaśni?