PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=745588}

Z archiwum X

The X Files
7,0 13 427
ocen
7,0 10 1 13427
4,7 3
oceny krytyków
Z archiwum X
powrót do forum serialu Z archiwum X

X-Files 2016

ocenił(a) serial na 10

Szkoda,że na razie FOX zakontraktował tylko 6 odcinków-mam nadzieję,że zrobią kolejnych 200 :)

ocenił(a) serial na 10
czechu4don

Czwarty odcinek był świetny. Stare, dobre X-Files. Piosenka w trakcie ataku na tą kobietę w jej domu i parę innych scen przypomniało mi niektóre odcinki z poprzednich sezonów. Widać że serial się rozkręca. Jak już wcześniej pisałam - klasa sama w sobie.

ocenił(a) serial na 10
foxys88

Stare dobre czasy wrocily.

ocenił(a) serial na 10
Liv4

I niech się nie kończą ;)

foxys88

Mam tylko jedno zastrzeżenie Tulpa czyli myślokształt pojawił się już w odcinku "Arcadia" Mając ponownie do czynienia z tym zjawiskiem Mulder stwierdza, że tulpa nie istnieje, a gdyby jednak to nie miałby złych zamiarów Myślokształt z "Arcadii" robił niezłą rzeźnie Czyżby scenarzyści o tym zapomnieli? Tak poza tym odcinek miał klimat starych i przyjemnie się go oglądało Chociaż irytuje mnie wątek Williama To takie drażnienie się z widzem Każdy chciałby żeby Mulder i Scully w końcu się z nim spotkali, ale tą ostatnią zagadkę Carter może zostawić bez rozwiązania

ocenił(a) serial na 7
blackfield1

Czytasz w moich myślach! Dokładnie to samo pomyślałam wczoraj. Nawet zastanowiło mnie to, że Duchovny mówił o tym potworze z "Arkadii" w "Jimmy Kimmel show" w styczniu, a tu taka lekka wtopa (choć oczywiście robotą aktorów nie jest zwracanie uwagi scenarzystom). Co do Williama, to jeśli tego nie wyjaśnią w 6-tym odcinku, to się porządnie wkurzę. Albo niech go znajdą albo niech zrobią 11 sezon (i wtedy go znajdą:)). Kolejny odcinek ze zrozpaczoną Scully to już byłoby przegięcie, nawet jeśli (albo: a zwłaszcza) jeśli GA gra to wyśmienicie.

agola

zajebisty odcinek - mam nadzieję że wszystko się rozkrecać z każdym kolejnym. Szkoda że jestesmy już na półmetku :(

ocenił(a) serial na 10
blackfield1

Wydaje mi się że specjalnie umieścili to w scenariuszu. Nie sądzę żeby Carter czy ktokolwiek z twórców zapomniał o tym że Tulpa już była. Mulder sam zresztą powiedział że wiele spraw podczas ich nieobecności zostało rozwiązanych i okazało się zupełnie coś innego niż on myślał. Są starsi, mądrzejsi i Mulder mówi czym teraz jest dla niego Tulpa, bo znalazł o niej więcej informacji. Przynajmniej ja to sobie tak tłumaczę :D

ocenił(a) serial na 7
foxys88

każdy nowy odcinek podoba mi się bardziej niż poprzedni, jak tak dalej pójdzie to po 6 będzie wielki płacz że to już koniec. Zgadzam się że w tym odcinku w pełni można było poczuć się jak przy poprzednich seriach. Wtrącanie wątków osobistych w zwykłe odcinki tez mi coraz mniej przeszkadza, Ta piosenka mnie prześladuje ostatnio w serialach i ją uwielbiam.
Podoba mi się taki spokojny i wyciszony Mulder. Tak w ogóle toż to on ideał prawie. Scully zostawiła go bo miał depresje (szczyt chamstwa i jakoś mi do niej nie pasuje) a on zero pretensji, jeszcze do tego zawsze wiernie obok niej i służy ramieniem do wypłakania się jak to ona ma problemy. Za to raziło mnie trochę w tym monologu Sculle na koniec jak mówiła "MY oddaliśmy syna" czy "O MNIE myśli" i to powtarzane kilkakrotne z użyciem różnych słów. Raczej powinno być na odwrót.

dkf

"Scully zostawiła go bo miał depresje (szczyt chamstwa i jakoś mi do niej nie pasuje) ""

Mało wiesz o kobietach. Kiedyś ktoś prowadził analizy.
Na 1000 przypadków, gdy młoda kobieta 18-28 lat ma przystojnego faceta i on ulegnie wypadkowi,
który deformuje mu mocno twarz i wygląda bardzo źle w ponad 90% przypadków kobieta ucieka w ciągu roku.

Na 1000 przypadków, gdy młoda kobieta 18-28 lat ma zamożnego faceta i on zbankrutuje i popadnie dodatkowo w duże długi w blisko 90% przypadków kobieta ucieka w ciągu roku.

Na 1000 przypadków, gdy młoda kobieta 18-28 lat ma przebojowego faceta, który daje emocje i kobieta się przy nim dobrze czuje, a on ma silne załamanie nerwowe i staje się zamkniętym w sobie lub nerwowym wrakiem w ok 85% przypadków kobieta ucieka w ciągu roku.

To tyle jeśli chodzi o miłość młodych kobiet ile jest warta :)

Oczywiście, wraz z wiekiem kobiety są pewnie bardziej oddane.
W okolicach swojej 40-50 po okresie swego powodzenia bardziej trzymają się już facetów.

ocenił(a) serial na 7
returner

Nie chce mi się teraz sprawdzać i liczyć, ale Scully chyba jest poza tymi granicami wiekowymi(nawet na koniec serialu).

Dlatego nie napisałam że to jest niemożliwe, bo wiadomo wiele związków się sypie i przez bardziej błahe powody, tylko że do niej mi to nie pasuje. Tak jak by coraz większą egoistkę chcieli z niej zrobić, ale możliwe też że ja odrobinę nieobiektywnie patrzę bo zawsze bardziej lubiłam Muldera.

dkf

Wy kobiety mając do wyboru wartościowszego faceta na przykład brzydszego lub nieśmiałego lub biednego, a płytszego, który ma wiele kobiet w swoim życiu i ogólnie traktuje kobiety jak ku...wy do jednego, a wystarczy, że jest przystojny lub przebojowy lub zamożny wybieracie prawie zawsze płytki typ.

Nie potrafię szanować ludzi sławnych, przebojowych, zamożnych, ładnych.
Bo są najbardziej płytcy.
Aktorzy traktują kobiety jak ku...wy. Podobnie jak piosenkarze, sportowcy, gangsterzy, uwodziciele, przebojowi mężczyźni, zamożni, przystojni.
Kobiety dla takich stają się najłatwiejsze mimo, że tacy w swoim zaliczają najwięcej kobiet i jest najbardziej prawdopodobne, że traktują kobiety przedmiotowo na raz, kilka razy, układy bez zobowiązań, romanse, a w związkach okłamują, zdradzają, opuszczają.
Mimo tego kobiety dla takich zamieniają się najszybciej w bardzo łatwe.

Dwa proste pytania:
1) Z kim zgodzisz się łatwiej na seks bez zobowiązań z nieśmiałym, brzydkim i biednym, a przyzwoitym facetem czy przebojowym, przystojnym i zamożnym, a płytszym facetem, który zalicza w swoim życiu wiele kobiet ?
2) Kogo zechcesz chętniej być dziewczyną z nieśmiałym, brzydkim i biednym, a przyzwoitym facetem czy przebojowym, przystojnym i zamożnym, a płytszym facetem, który zalicza w swoim życiu wiele kobiet ?

95% kobiet w swoich czynach wybiera w obu przypadkach faceta nr 2.
Bo na seks bez zobowiązań chce kogoś płytkiego co jej się podoba i nie będzie oceniał,
bo sam jest płytki.
A na chłopaka to samo faceta z powodzeniem, bo nie wie lub nie chce wiedzieć, że tacy z powodzeniem traktują przedmiotowo kobiety.
Ma najwięcej szans, że taki miał przed nią wiele kobiet, w związku będzie okłamywał, zdradzał lub opuści ją, a mimo to woli zaryzykować z takim, najłatwiej takiemu daje seks, miłość, związek. A potem mają rozczarowanie.

Kobiety od zawsze najgorzej traktują wartościowszych.
A najlepiej facetów, którzy najwiecej zaliczają kobiet.
Prym wiodą aktorzy, piosenkarze, sportowcy, gangsterzy, uwodziciele, przebojowi mężczyźni, zamożni i przystojni, ogólnie najwięksi ku.....wiarze tego świata przyciągają kobiety.
Ja miałem wiele kobiet głownie z powodu dobrego wyglądu,
przebojowości i cech typowo męskich. Obrzydzało mnie to, że próżność i cwaniactwo jest decydujące, że kobiety stają się łatwe bez wyjątków.
Obrzydzało, że kobiety stworzyły ze mnie drania, który nie może mieć szacunku żadnego do kobiet. Żaden facet który wie wiele o kobietach, miał styczność z wieloma kobietami i powodzenie u nich nie szanuje kobiet tylko traktuje je przedmiotowo.
Każdy na tym świecie wiedział, że Warren Beatty, W.Chamberlain, M.Johnson, C.Sheen, Nicholson, O.Reed i tym podobni mają zaliczone grubo powyżej tysiąca kobiet (Większość z nich kilka tysięcy) a mimo to kolejne kobiety pojawiały się same, dawały na tacy im, bo liczyły, że warto zaryzykować, a może się uda i stawały się kolejnymi zaliczonymi ku.....wami dla nich. 99% kobiety na świecie, które są wolne lub powyżej 50% zajętych marzy wręcz o randce z kimś sławnym, i co starałoby się o
takiego same i szybko byłyby kolejnymi zaliczonymi ku.....wami, za to wartościowych zwykłych facetów olewają w życiu :) Przeczytałem prawie 50 tysięcy biografii ludzi sławnych, ludzi z władzą i jedno ich łączyło.
Mieli masę kobiet/mężczyzn..
To, że kobiety stają się najłatwiejsze dla takich ścierw jak ten aktor z linku poniżej wszystko mówi o ku...estwie i głupocie kobiet
http://kobieta.interia.pl/show/news-wlodarczyk-and-krawczyk-kto-raz-zdradzil,nId ,2143214

Sądzisz, że gdybym był o wiele bardziej wartościowym i porządnym człowiekiem, a brzydki i
nieśmiały kobiety by tak łatwo dawały mi seks czy miłość. Nie ma żadnych szans.
Od tysięcy lat kobiety stawały się łatwymi ku....wami, gdy ktoś pojawiał sie z powodzeniem:
sławny/z władzą....przebojowy...przystojny...zamożny,. Kobiety lgną do facetów,
którzy traktują kobiety jak przedmiot (czytaj zaliczają najwięcej kobiet, mają kobiety na raz,
kilka razy, układy bez zobowiązań, romanse, w związkach okłamują, zdradzają, opuszczają)
Jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności dla takich stają się najłatwiejsze i
takim właśnie typom kobiety najwięcej wybaczają.

ocenił(a) serial na 10
returner

Chyba pomyliłeś fora? Potwierdzasz to swoim doświadczeniem czy jak? To samo można powiedzieć o facetach. To mężczyźni są wzrokowcami i każdy facet wybierze super laske w mini spodniczce, nawet jeśli jest pusta, zamiast inteligentnej brzydkiej dziewczyny w rozciagnietym swetrze.
Nie o tym jednak tu mowa. To że Scully zostawiła Muldera to rzeczywiście dziwne i zupełnie jak nie ona, ale może chodziło tu o to że musieli od siebie odpocząć? Zresztą z ich relacji nie widać żeby byli jakoś szczególnie "osobno". Może Carter specjalnie tak wymyślił żeby M i S nie obsciskiwali się na każdym kroku co odcinek? Naprawdę chcielibyście tego? Właśnie w starym Archiwum na tym polegała ta relacja. Każdy ich dotyk był niesamowity a napięcie było widać. Gdyby byli w tej serii razem to nie byłoby już to samo.

foxys88

Gdy zbadasz przeszłość kobiety w wieku powiedzmy 45-50 lat to prawie każda wyjdzie, że dawała najchętniej seks i miłość najpłytszym facetom (sławnym lub przebojowym lub zamożnym lub przystojnym) takim, którzy traktują kobiety jak ku..wy (zaliczają najwięcej kobiet, traktują je jak szmaty, okłamują, zdradzają) a i bardzo wiele kobiet godziło się też na seks bez zobowiązań.
-dziesiątki tysięcy Biografii sławnych ludzi lub ludzi przy władzy
-książki uwodzicieli, (gdzie jest wszystko pięknie opisane przez ludzi, którzy traktują kobiety jak ku..wy i dla takich są łatwe) czy skonsultowanie się z takimi osobami
-selekcja naturalna np: na dyskotece widać, że kobiety są najłatwiejsze do najpłytszych facetów
-Już w szkołach można zaobserwować, że kobiety lgną do facetów, którzy wyśmiewają, biją słabszych, a unikają tych wartościowszych poniżanych, wyśmiewanych, bitych
-Z wszystkich moich znajomych właśnie najpłytsi mężczyźni traktujący kobiety jak ku..wy mieli zawsze najwięcej kochanek, dziewczyn na jakiś czas, teraz mają piękne żony, które pewnie nierzadko są zdradzane, natomiast wartościowsze osoby mieli małe powodzenie i mało kobiet.
-Testy na czacie. Wystarczy pisać do 200 tych samych kobiet z 2 profili.
Z jednego profilu być facetem porządnym szukającym dziewczyny, miłości, związku, a z drugiego być facetem odważnym z ciekawym stylem życia , lubiącym podróże, przygody, seks, dającym kobietom flirt, humor, seksualną wibrację, emocje - kobiety o wiele bardziej lgną do 2 typu, chcą sie wtedy umawiać, są bardziej otwarte, szczere, są gotowe nawet od razu umówić się na seks. A pierwszy profil ma nędzne powodzenie u tych samych kobiet.Nie ma w tym przypadku, rzadko są odstępstwa od reguły.
-Testy na portalach społecznościowych ze zdjęciami. Wystarczy znów napisać do 200 tych samych kobiet z 2 profili. Na 1 profilu mieć ładne zdjęcia, można pisać byle co i ma powodzenie się nawet nie wysilając się, a na 2 profilu z brzydkimi zdjęciami można produkować się i ma się marne i znacznie słabsze zainteresowanie, bo kobiety skreślą takich na starcie.
-Testerzy zdrady, którzy są wynajmowani przez partnerów obawiających się zdrady twierdzą, że ponad 90% kobiet/męzczyzn których sprawdzali po poznaniu ich i wysyłaniu sygnałów zainteresowania chciało zdradzić swoich partnerów z nimi. Oczywiście testerzy są atrakcyjni z charakterem przebojowym i dobrym wyglądem, zarówno mężczyzni jak i kobiety ,by kusić. Nie mam danych jaki % po wyjściu na jaw, że partner/ka jest bardzo skłonny/a do zdrady kończą związek.

Przykład, dlaczego kobieta jest KU...WĄ
Joan Collins z Dynastii
Jednym z tych "innych" był 33 -letni gwiazdor Maxwell Reed. W pokoju 17-letniej Joan wisiał plakat ze
zdjęciem irlandzkiego przystojniaka. Kiedy zwrócił na nią uwagę, była zachwycona.
Na pierwszej randce wrzucił do jej drinka jakiś środek odurzający i kazał oglądać pornograficzne pisma.
"To nie były nagie kobiety, ale ludzie uprawiający wyuzdany seks. Byłam wystraszona, bardzo młoda i
bardzo głupia - wspomina Collins.
Potem urwał mi się film i ostatnie, co pamiętam, to że leżę na sofie i on mnie gwałci.
Czułam się winna i zastraszona. Nie zerwałam z nim, ale umawialiśmy się przez kolejne miesiące.
Zmuszał mnie do seksu. W końcu mi się oświadczył. Uznałam, że skoro zabrał moje dziewictwo,
nikt mnie już nie zechce i się zgodziłam".
Małżeński seks traktowała potem jak uciążliwą konieczność. A Maxwell miał duży temperament.
"Na szczęście mieliśmy zwykle włączony telewizor, więc nie miałam problemu ze skoncentrowaniem się na
czymś innym. Jak na ironię, okrzyknięto mnie wtedy najseksowniejszą dziewczyną Wielkiej Brytanii.
Coraz częściej dochodziło do awantur. Kroplą, która przepełniła kielich, był incydent w ekskluzywnym klubie.
Pewien petrodolarowy szejk zaproponował Reedowi 10 tys. funtów za "wypożyczenie" mu Joan na jedną noc.
Wtedy to były ogromne pieniądze (według dzisiejszych relacji cenowych to ok. 1 mln 200 tys. zł).
Reed, mający kłopoty finansowe, uznał, że to świetny interes. Skończyło się dziką awanturą,
groźbą pokaleczenia twarzy i ucieczką Joan do rodziców.
Urok seksu poznała w krótkotrwałym związku z Sydneyem Earlem Chaplinem (synem Charliego).
Potem byli inni... "Żyłam, jak chciałam i sypiałam, z kim chciałam - wspomina gwiazda. -
Miałam jedną zasadę: nie chodzę do łóżka z facetami, od których zależy moja kariera.
Chyba dlatego nigdy nie przebiłam się w Hollywood. W tamtych czasach obowiązywała tzw. kanapa castingowa.
Najlepsze role dostawało się za seks". Joan Collins twierdzi, że dlatego właśnie koło nosa przeszła jej
tytułowa rola Kleopatry, na której jej szczególnie zależało. Ale może tylko tak się jej wydaje.
Liz Taylor, szczęśliwsza rywalka, była jednak aktorką innego formatu.
Dramatem skończył się związek Joan z Warrenem Beatty, facetem, który pod koniec życia miał już ponad 12 tysięćy kobiet.
Seksowny przystojniak dopiero zaczynał karierę. Dla niego Joan zapomniała o Hollywood.
Żyli namiętnością, uciekali przed coraz liczniejszymi wierzycielami. Wtedy Joan zaszła w ciążę.
Oboje uznali, że to najgorszy moment. "Bałam się jak diabli.
Kiedy udało się przeprowadzić aborcję w USA, w gabinecie gwarantującym warunki szpitalne, poczuła tylko... ulgę.
Ale uczucie się wypaliło. Kolejne małżeństwa Joan podsumowała jako pomyłki.
Anthony Newley okazał się niepoprawnym kobieciarzem. Ron Kass, szef wytwórni muzycznej, zaczął od kokainy,
a skończył na heroinie. Szwedzki piosenkarz Peter Holm miał swoją minutę sławy, potem kłopoty,
a na dodatek okazał się nieprawdopodobnym nudziarzem. Emocjonalne porażki nigdy nie odebrały Joan radości życia.
Twierdzi, że żaden mężczyzna nie złamał jej serca. Najwyżej ukruszył kawałek. A radą na smutek po
rozstaniu jest urlop w tropikach, u boku opalonego przystojniaka, bo tajemnica wiecznej młodości to seks i
makijaż. Ktoś, kto ceni sobie uroki łoża (i stołu!), nie może być człowiekiem do gruntu złym.

ocenił(a) serial na 10
returner

Szczerze mówiąc to nie chcę mi się tego wszystkiego czytać i nie mam czasu. Skoro masz problem z kobietami to poszukaj pomocy u specjalisty czy coś. Albo forum zmień na odpowiedniejsze. Ja takich bogatych lalusi-gogusi zawsze zaliczalam i będę zaliczać do cwaniaków. Nie wiem, może dziwna jestem. Podajesz przykłady gdzie piękne kobiety zwracają uwagę na płytkich facetów, czyli przystojnych i przebojowych tak? A na co zwracają uwagę brzydsze kobiety? Na nich już nikt nie przeprowadzał badań? Od dawna wiadomo wszak że ciągnie swój do swego...

foxys88

Każda kobieta, gdy ma wybór między wartościowszymi (brzydszymi, mało przebojowymi, biednymi), a płytszymi (przystojnymi, zamożnymi/slawnymi, przebojowymi) jeśli ma u takich szanse woli drugi typ. Zachwyca się przystojnymi, przebojowymi, zamożnymi, dla takich jest najłatwiejsza.
Nieważne, że tacy zaliczają zdecydowanie najwięcej kobiet, przeszłość nie ważna, nie ważne, że traktują jak szmaty i chcą tylko lub głownie seksu, a nie związku, nieważne, że w związkach najwięcej okłamują, zdradzają, opuszczają.
Ważne, że taki przystojny, albo taki pewny siebie, przebojowy i czarujący lub taki ambitny, zamożny.

returner

Czy ty myślisz, że tylko ładne dziewczyny dawały się mi na tacy, dobrze traktowały już na starcie i kleiły do mnie ? Średnie z wyglądu lub brzydsze też próbują wywalczyć, działać i polować. A mnie to śmieszyło.
Nie lubiłem nigdy kobiet, które wolą same wybrać faceta, który im się podoba niż mieć starania facetów, którzy im się mało podobają.
A praktycznie każda kobieta taka jest :) Nie ma w tym przypadku wyjątków od reguły. Starania są bezcelowe, bo mają małą rację bytu. Po co się zresztą starać o coś co pierwszy lepszy dostaje od razu ? Gdyby kobiety szukały wartościowych facetów nie szukałyby wśród przystojnych, przebojowych, zamożnych, a głównie w takich tych typach każda kobieta szuka, bo to je pociąga - facet z powodzeniem (wygląd lub lub przebojowy charakter lub kasa/sława) dlatego nie ma co żałować kobiet obojętnie co je złego spotyka ze strony ich facetów, bo w drodze selekcji naturalnej najgorzej traktują wartościowszych, a ciągną do tych co najgorzej traktują kobiety. O to chodzi. Miłość kobieca to najbardziej śmieszna rzecz na świecie. Zalicza facet wiele kobiet, a kolejne kobiety super szybko zakochują się, zdradzane są, wierzą w bajeczki, gdy są tą drugą wierzą, że je kocha. próbują same sobie wmawiać jaki jest facet, któremu dają dupy, by nie czuć się łatwą, by nie czuć się dziwką, by nie czuć się głupią szmatą.

ocenił(a) serial na 10
foxys88

Dokladnie.
O czym wy tu powyzej piszecie?Nawet mi sie tego czytac dokladnie nie chce.
Tu piszemy o archiwum.I o nim chcemy czytac,a nie o bolączkach zgryźliwego faceta.

ocenił(a) serial na 7
foxys88

Po 15 latach związku, to już raczej spokojnie mogli sobie odpuścić obściskiwanie się na każdym krok (w sensie twórcy serialu mogli nie obawiać się tego tematu, napisałam to chociaż trochę zrozumiale?). W cale nie musieli zrywać, tym bardziej tak jak piszesz, nadal wygląda że są sobie bliscy i nie ma żadnych żali i zgrzytów między nimi. Jak dla mnie mogli być spokojnie parą w tych odcinkach i zachowywać się tak samo jak się zachowują.

ocenił(a) serial na 10
dkf

Tak, zrozumiałam:) Ja też tak uważam że mogli spokojnie dalej być parą czy małżeństwem czy czymś :D Po prostu próbuję domyśleć się o co chodziło twórcom że ich "rozdzielili". I doszlam do wniosku że może właśnie chcieli odtworzyć klimat starego Archiwum. Mam jednak nadzieję że zmienią to jakoś.

ocenił(a) serial na 7
foxys88

Też mnie zastanawia po co im był ten zabieg. Nawet w 2 filmie byli razem i nie było to ani nachalne ani na pierwszym miejscu.Na początku myślałam że będą jakieś zgrzyty między nimi dla podgrzania atmosfery, albo powroty, a tu nic, niby ze sobą nie są, ale tak jak by trochę byli, niby jest to przyjaźń, ale jednak bym powiedziała że coś więcej. Dziwne to i jakieś takie niewytłumaczone ano niewykorzystane. Nie żebym narzekała, ogólnie mi się podoba, tylko jakiś taki niedorobiony ten wątek i chyba niepotrzebnie ruszony.

A w 5 odcinku, na sam koniec jakoś miałam nieodparte wrażenie że Scully zaraz powie "musimy odszukać naszego syna" po tym jak Mulder wspomniało tych uczuciach matki.

czechu4don

A ja mam nadzieję, że jak najszybciej skończą tę żenadę. Zero pomysłu, tragiczne wręcz dialogi, aktorstwa nawet nie komentuję. Pomieszanie z poplątaniem i to na bardzo niskim poziomie. Aż przykro się to momentami ogląda.

ocenił(a) serial na 10
griet

" Aż przykro się momentami ogląda"... to nie oglądaj. "Lepiej by było gdyby zakończyli tą serię", ludzie jak wam się nie podoba to po co się meczycie? Ogladajcie coś innego co wam się podoba a serię niech kontynuują bo są osoby które chcą to oglądać dalej i żeby miało więcej odcinków. Tyle lat czekania i słyszę tylko biadolenie niezadowolonych nieszczesnikow bo "muszą" oglądać nieudany powrót serialu. Mnie akurat te odcinki się podobają, pewnie nie tylko mnie i myślę że są też inni którzy chcieliby aby było więcej niż 6. Nie wiem, może ze mną jest coś nie tak, ale pasuje mi ten nowy klimat i nowy humor.
Odc 5, kolejny stand-alone ale trudno, historia może i niezbyt ciekawa, za to Mulder na haju, Strzelcy w majakach, młode wersje M i S (czyżby historia zataczala koło?:D) no i oczywiście tekst Scully "Nie ma tu nikogo oprócz wyrzutkow z FBI" właśnie za to kocham ten serial. Zostaje tylko ostatni odc...
Dawna Scully miała o wiele więcej uroku niż jej następczyni - agentka Einstein.

ocenił(a) serial na 7
foxys88

Agentka Einstein zrobiła tyle min w tym odcinku, że aż ją zaczęłam podziwiać - że też nie rozbolały ją mięśnie twarzy! Agent Miller jest kompletnie pozbawiony charyzmy. To mają być młodsze klony Muldera i Scully? Oni nawet nie są godni czyścić im odznak. Mam nadzieję, że nie zrobią z nimi spin offa, zamiast 11 sezonu np., a jeśli tak, to beze mnie.

ocenił(a) serial na 10
agola

Haha, zgadzam się. Anderson w starych odcinkach nie musiała robić żadnych min a i tak jednym spojrzeniem wyrażała całą gamę emocji. Uwielbiałam jej miny pod tytułem "Mulder, chyba kompletnie ci odbiło":D

ocenił(a) serial na 10
foxys88

Ta Einstein od tych min chyba dostała tych pryszczy przy ustach :D

ocenił(a) serial na 10
agola

Zdecydowanie zgadzam się-bez Muldera i Scully a z tymi"klonami"nie przetrawiłbym tego...

foxys88

Zacząłeś oglądać X-Files od 10 sezonu i temu Ci się podoba? Przecież to jest jakaś parodia serii i tani sensacyjniak. Zero klimatu starego archiwum. Ostatni odcinek "Babylon" to już zupełne nieporozumienie.

ocenił(a) serial na 10
perun_6

Gdybyś zadał sobie trud i przeczytał jakieś inne moje komentarze to może wywnioskowalbys że jestem fanKĄ Archiwum od bardzo dawna. PokochaŁAM ten serial mając jakieś 11-12 lat a teraz mam 28 więc sobie policz. Mam i obejrzaŁAM wszystkie sezony, filmy kinowe i przeczytaŁAM książki i twierdzę dalej że sezon 10 mi się podoba. Jeśli masz inne zdanie to trudno, każdy ma inny gust. I temu twierdzę że chcę więcej więcej WIĘCEJ nowych odcinkoooow:P

ocenił(a) serial na 9
perun_6

Również oglądałem masę odcinków z starych sezonów. Moja ocena 10/10

ocenił(a) serial na 10
czechu4don

Pomarz o 200 odcinkach, skoro w finale 10 sezonu się dowiemy, ze Scully została kosmitką to widzowie chyba zlinczują Cartera. I wygląda na to, że raczej nie dowiemy się jak palacz przeżył i Mulder go nie spotka

ocenił(a) serial na 10
djbasstronic

https://www.youtube.com/watch?v=HcGImfZe2NA Mulder potyka Palacza, ale chyba mają ważniejsze tematy do omówienia. :) I wygląda na to, że nie tylko Scully zostanie kosmitką. Nie wiem, czy jestem na to gotowa. XD Słyszałam, że sezon ma się kończyć cliffhangerem, więc jeśli tak, to MUSZĄ zrobić kolejne odcinki, bo tego nie przeżyję.

ocenił(a) serial na 10
teardropNo5

Jest gdzieś artykuł w którym D.D i G.A mówią, że sezon 11 jest możliwy. Sam Carter mówił, że woli kolejny sezon niż trzecią kinówke ale jeśli powstanie kolejny sezon to mam nadzieję, że zrobią pełny albo chociaż ze 12 odcinków

djbasstronic

...i będzie mroczniejszy, ja osobiście chciałbym jakąś trylogię w stylu "The Unopened File" (lub jak to woli: "Anasazi") czy "Biogenesis"

ocenił(a) serial na 8
doom45

Chyba ten 11 sezon jednak będzie :)

ocenił(a) serial na 4
czechu4don

A ja po obejrzeniu wszystkich 6 nie dość, że mam nadzieje na brak jakiegokolwiek więcej to chyba żałuję, że zdecydowali się szarpać tą wspaniała serię i niestety katować widzów czymś takim. Dawne odcinki miały klimat, były mroczne, pełne tajemnicy i napięcia. Teraz odcinki są pozbawione tego czegoś, smakują jak podgrzane w mikrofali 3 dniowe kotlety. Niby x-f ale to jednak nie to. Dla mnie rozczarowanie tym większe, że kochałem poprzednie serię i filmy.

ocenił(a) serial na 8
Tomasz_sliwinski

Może na klimacie troszkę ten serial stracił, ale wg. mnie powinni go koniecznie kontynuować. Motyw z depopulizacją jest przerażający! Końcówka pozostawia jedak mały niedosyt, mogli chociaż pokazać ich syna i na tym zakończyć. Czekam z niecierpliwością na wieści co do nowych odcinków. :)

ocenił(a) serial na 10
Mike214

Ja też jestem za kontynuacją, szczególnie po takiej końcówce. I wygląda na to że jednak pociągną wątek Williama.

ocenił(a) serial na 9
foxys88

Miejmy nadzieje. To się nie może tak skończyć! Pozostaje niedosyt. Liczę na dokończenie tej historii. Mam nadzieje, że przez puszczenie tylko tych sześciu odcinków chcieli sprawdzić jak się to przyjmie w dzisiejszych czasach i mimo wszystko dokończą ten wątek :)

ocenił(a) serial na 7
Mike214

Po ostatniej scenie mozna wnioskowac, ze na statku jest syn Scully i Foxa?

ocenił(a) serial na 8
DawidPB94

Niby jakim cudem? Przecież oddali go do adopcji na jakoś wieś zabitą dechami dla jego bezpieczeństwa. Nie rozumiem po co ciągnąć te wątek? Co to jest telenowela?

ocenił(a) serial na 7
romo_filmaniak

Dziwnym trafem Scully nagle mowi, ze mussi odnalezc syna i nagle nad jej glowa przylatuje statek kosmiczny a ona na niego patrzy jakby zaraz mial stamtad sie pokazac jej syn. Przypadeg?

ocenił(a) serial na 8
DawidPB94

Jak wszyscy fani wiedzą Scully swoje przeżyła. Więc nie dziwne że na widok statku ma takie spojrzenie.Ale jeżeli masz rację to się naprawdę zrobi telenowela. Obawiam się że w takim razie reszta sezonu (o ile będzie) może być gorsza niż te sześć odcinków.

Tomasz_sliwinski

Pewnie tez wplyw na brak klimatu miala przygoda Hanka Moodiego :D Mulder zatracil swoja tozsamosc przez ta przygode :) w zasadzie w tej serii czuje jakbym ogladal Hanka szczegolnie jak ma jazdy po grzybkach ;) no to fakt klimatu nie ma a efekt specjalny podczas wybuchu po ataku zamachowcow wola o pomste do nieba niestety.. no a zakonczenie 6 odcinka to juz w ogole przywodzi na mysl filmy o przygodach Zywych trupow.. masowa histeria choroby noo jakos to do mnie noe trafia choc 1 odcinek dawal jakas nadzieje..

ocenił(a) serial na 4
czechu4don

Dla mnie najlepszy odcinek w tej serii miał charakter autoparodii, mianowicie ten z humanoidalną jaszczurką. Wyróżniki tego serialu w postaci niepowtarzalnego klimatu, kameralnego ujęcia tematu, misternie prowadzonej intrygi i niebanalnej fabuły szlag trafił. Przykro mi to pisać, ale jak dla mnie 1 i 6 odcinek to jakaś pomyłka, zlepek klisz, okraszony lunatycznymi bredniami, subtelny jak tłuczek do mięsa, obrażający inteligencję widza. Poza tym jak dla mnie Duchovny gra swoją rolę pół żartem pół serio, czasami wydaje mi się nawet że jawnie robi sobie jaja. Anderson traktuję sprawę poważniej, ale ciężko stworzyć wiarygodną postać, mając do wygłoszenia ciąg bzdur. Przez takie kontynuacje człowiek zaczyna się tylko zastanawiać czy wznowienie było takie kiepskie, czy percepcja starych odcinków skrzywiona przez nostalgię i upływ czasu.

JacekKostrzewa

i co dalej ? będą dalsze odcinki ? czy zostaje taki dziwny koniec ?

JacekKostrzewa

Archiwum X to chyba najbardziej nierówny serial z jakim miałem styczność. Trudno moim zdaniem oceniać całą serię, czasem nawet pojedynczy sezon ze względu na kompletny brak homogeniczności. Poleciłbym odświeżenie sobie serii ale to straszny pożeracz czasu, a na niektórych odcinkach, szczerze mówiąc zasypia się.
PS. Odcinek z jaszczurką rzeczywiście bardzo przyjemny.
PPS. Po za tym uważam że John Douget był znacznie lepszy od Duchovnego.

czechu4don

Jak będą tak badziewne jak obecne (obejrzałem 4 z nowego sezonu) to nie dziękuję... to jakaś komedia

czechu4don

Hey czy jako osoba, która widziała tylko pierwsze 2 sezony powinienem obejrzeć ten nowy 6-cio odcinkowy, czy lepiej będzie się oglądało wiedząc co się działo w poprzednich 9-ciu sezonach
Nie wiem czy się za to zabierać bo mało wiem i ogólnie słabo pamiętam te stare części bo oglądałem je bardzo dawno temu :/

ocenił(a) serial na 10
electrix18

Jest takie krótkie streszczenie na początku sezonu 10go i coś tam będziesz wiedział...ale warto obejrzeć sobie wszystkie-na foxie lecą teraz non stop-chyba już 3 raz od początku do końca(wszystkie sezony)

czechu4don

Czy Warto oglądać ten serial nie znając filmów ? z serialem u mnie też słabo ...
Widziałem pierwsze 2 sezony ale to było wieki temu i prawie nic już nie pamiętam:/
Sa tu jakieś odniesienia do poprzednich sezonów lub wątki które były zaczęte w poprzednim sezonie a tu są rozwinięte ? ? czy powinienem najpierw obejrzeć wszystkie sezony , a pózniej ten nowy, czy może da radę obejrzeć bez znajomośći poprzednich sezonów ?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones