Codziennie wydaje mi się że nic nie może mnie już zaskoczyć. Większość produkcji opiera swoje motywy na już znanych schematach pobierając określenia jak "rouglelike" czy "sols like" rzadko oferując coś nowego. Tutaj pojawia się 12 minut które pomimo porównania do "Dnia Świstaka" ma dojrzalszą formę z lepszą aranżacją, oraz świeżość z powodu braku w growych odpowiednikach.

Formą gra obiera pomysł z filmowych "12 gniewnych ludzi", gdzie całe pięknie przedstawionego dzieła, opiera się w jej skrajnej prostocie i minimalizmie. Zerowym wkładzie w formę. Jedyne co mamy to na wpół pusty pokój z paroma zależnościami których kolejne kombinacje i poznawanie nowych funkcji posuwa historie dalej i dalej. A dzięki zgrabnemu i logicznemu łączeniu elementów, i tworzeniu nowych kombinacji w różnych momentach, pozwala wyobraźni się wyszaleć. Każde podejście to eksperymentowanie z wyborami i momentami. Zebrane informacje i wiedza o występujących zależnościach jest potrzebna w kolejnych podejściach i w kolejnych i w kolejnych, aż zrozumiemy gdzie dążymy w tej zagadce.

Na papierze powtarzanie w kółko cyklicznie tych samych lub lekko zmienionych czynności może wydawać się bardzo nudne. Ale zupełnie tak nie jest. Pierwsza godzina czy dwie to zupełnie nowe pomysły i schematy, zanim zdążymy się znudzić i stracić pomysł na dalsze prowadzenie fabuły to nasza ambicja rozpali się do tego stopnia że będzie nam zależało poznać historie do końca - a ta jest bardzo dobra. O ile na samym początku bałem się że treść sprowadzi się do nudnej love story, melodramatu rodzinnego gdzie paranormalny wątek jest co najwyżej - pułapką na widza żeby miał emocjonalną potrzebę na rozwiązanie tajemnicy. O tyle finał - czym jest zegarek. Okazał się być na prawdę świeży, nietuzinkowy i zupełnie bym na to nie wpadł.

Tutaj też wychodzi największa zaleta Game Passa od Microsoftu. Normalnie w taką grę strikte eksperymentalną nigdy bym nie zagrał. Ale kiedy napatoczyła się taka darmowa okazja to wskoczyłem w nią pierwszego dnia i od razu się zadurzyłem. Oglądając to samo na youtube żeby zaspokoić ciekawość i odpowiedź na pytania które gra zadaje, straciłbym cały bagaż ambicjonalny nie rozumiejąc przyjemności z tej gry.

Krótko - z gier logicznych - point and click majstersztyk. Jeżeli ktoś lubi ten gatunek to pozycja obowiązkowa. Jeżeli nie jesteś fanem (jak ja) to miło się zaskoczysz bo gra przyjemnie świeża i dbale wykonana.