PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=608432}
8,4 24 599
ocen
8,4 10 1 24599
Call of Duty 4: Modern Warfare
powrót do forum gry Call of Duty 4: Modern Warfare

Call of Duty 4

użytkownik usunięty

Recka 2009
Powiem tak gra od początku była przereklamowana a mega pozytywne recenzje
dopełniły reszty. Myślę, że jest co najwyżej średnia ale poczytajcie sami poniżej
dlaczego.

Grywalność 6/10
Gra jest króciutka 6-7 godzin gry w dodatku ze mocno skompresowanymi zdarzeniami.
Niby epickie? Gówno prawda, zwykły film akcji jakich pełno. Wszystko jest
skondensowane do pigułki niby coś dużego a mogło być lepiej cały czas to samo
wrażenie. Grałem i oglądałem zdarzenia zwyczajnie czyli nie odczuwałem żadnych
przyśieszonych akcji serca czy żeby na którymś level'u opadła mi szczęka, nie nic
takiego się nie zdarzyło. Przeszedłem grę i zwyczajnie bez jakiś odczuć wyłączyłem
wcześniej jeszcze na chwilę wchodząc do misji czasówek z punktami (za zabijanie
wrogów otrzymujemy punkty) ale to nic innego jak tylko przechodzenie tych samych
misji tyle, że za każdego ubitego w dany sposób wroga otrzymujemy pewną liczbę
punktów. Czyli nic ciekawego bo tylko mamy z tego satysfakcje chociaż też nie zawsze.
Wróćmy jednak do misji te dzielą się na trzy akty podzielone między dwóch bohaterów
Amerykanina i Brytyjczyka. Misję od jej królewskiej mości to najczęściej cichacze a te
amerykańskie to totalny bajzel wszystkie prezentują poziom fajności hmm... Od 40 do
jakiś 70 % Czyli nic szczególnego. Co zabawne,najważniejsze zdarzenia i tak
widzieliśmy już w trailerze oraz w pierwszej pokazówce w grze tuż przed menu. Żal?
Pewnie! To zupełnie tak jak sceny w filmach wszystko co najlepsze widzimy już w
trailer'ze a potem film nam się wydaję nudny. Wymiana ognia z przeciwnikami jest
słaba. Przez całą grę miałem wrażenie, że to banda debili (grałem na Veteran) którzy
nadrabiają tylko swoją liczebnością a potrafi być ich w jednym miejscu naraz ze 20
typa w dodatku respawnują się w nieskończoność do momentu aż my ruszymy tyłek do
przodu. Takie sceny jak to, że jeden z moich stał w pewnym miejscu i zabijał co chwila
respawnująych się wrogów, gdy tam podszedłem okazało się, że leży tam ze 30 typa a
wyszli z jednego małego budynku. Sic! Albo to, jak przejść trudny fragment gdy jest za
dużo typa? Normalnie obejść plansze czyli pójść gdzieś boczkiem, boczkiem a wtedy
nasza drużyna która podobno nie mogła sobie poradzić z typami bo była zarąbana
ogniem terrorystów nagle przejdzie przez nich jak przez masło i w biegu byle by do nas
dojść. W dodatku wrogowie uwielbiają atakować zwłaszcza gracza chodź cała drużyna
jest jak na dłoni! Kumple z którymi biegam to najczęściej nieśmiertelne typasy które, że
są ważne dla fabuły zginąć nie mogą więc mało sobie robią z tego, że spadnie im
granat pod nogi czy gdzieś obok. Oczywiście potrafią go odrzucić albo od niego uciec
ale to zdarza się jakieś 50 na 50 %. Ci nieśmiertelni uwielbiają wprost stać na linii
ognia kiedy ja ledwo żyję i jestem przygwożdżony ogniem i granatami to oni wesoło
obrywają całym wiadrem ołowiu. Te i wiele innych zachować nie pozwoliło mi
zapomnieć, że to gra komputerowa ale taka pełną gębą i to psuło mi wczucie się w
klimat. Narzekam, narzekam ale powiem też jakieś plusy np. loading'i to nie głupie
ładowania się pasku tylko wirtualne odprawy, pokazówki dzięki którym poznajemy
bieżącą sytuację i fabułę byle więcej w grach takich loadów poziomów! Może jeszcze
to, że gra się tak szybko nie nudzi po przejściu gierki chce się powtórzyć jakiś poziom.
Hmm...

Grafika 7+/10
Tu mogli się kurde postarać w końcu gra jest nowa wyszła też na konsole next geny a
wygląda jak COD2. Polityka rynku jak każdy będzie mógł ją odpalić nawet na starym
złomie to każdy ją kupi. Na odwrót była z takim Crysis'em jego sprzedaż to kicha bo
miał za dużo wymagania sprzętowe heh! Miejscówki ratują ocenę bo te są różnorodne,
dosyć duże a przynajmniej sprawiają takie wrażenie bo tak naprawdę to gra tunelowa
czyli idziesz wyznaczoną zamkniętą z dwóch stron drogą. Są też wyposażone w duża
liczbę detali co bardzo cieszy przy słabszej grafie. Animacje są ściągnięte znanym
sposobem motion capture. Żołnierze biegnący do osłony i robiący mały wślizg by
oprzeć się o coś ratującego życie albo zachowanie podczas sprawdzania jakiegoś
terenu (Pełna taktyka!) są realistyczne i robią wrażenie.

Dźwięk 9/10
Do dźwięku chyba nie sposób się przyczepić muzyka symfoniczna miecie czachę
włącza się w odpowiednich momentach i wycisza się kiedy trzeba. Odgłosy wystrzałów
czy wybuchów są w porządku ale przydało by się im trochę soczystości. Aktorzy
podkładający angielskie i inne głosy dobrze się spisali choć czasami brakowało im
wyrazistości np. gdy do centrali poszedł komunikat, że zostały odpalone atomówki
facet który przyjął komunikat wcale się tym nie przejął tzn. w jego głosie nie było
słychać przejście. Powiedział z znudzeniem eeee... Przyjąłem i coś tam dalej
(wojskowy żargon) :)

Podsumowanie 7+/10
Gra nie jest czymś niesamowitym czy epickim jest to zwyczajny dosyć solidy fps w
którego można ale wcale nie trzeba zagrać. Naprawdę nie wiem skąd ta fala
podniecenia wśród recenzantów. To pewnie tylko przez tryb multi. Muszę oczywiście
zaznaczyć, że ocena za grywalność jest bez tego trybu bo ja gram w single a multi dla
mnie to strata czasu, więc zapaleni multiplayerowcy niech sobie dodadzą oczko wyżej
czy dwa. Mnie to tyle co nic.

Jeśli tryb single nie dostarczył Ci wrażeń to powiedz mi jaka gra FPS Cię zaspokoiła nie wliczając w to kolejnych odsłon CoDa?

użytkownik usunięty
cheeroke

Choćby legendarny już Far Cry albo jego następca Crysis, F.e.a.r., Left 4 Dead, Serious Sam (ostatnio grałem w dwie części w wersji HD) Postal 2, Half Life (wszystkie), System Shock 2, Painkiller.... mam dalej wymieniać?

crysis, poza grafiką jest tak nędzny fabularnie, że aż zęby bolą, ale co do half-life i postala się zgodzę.

Zgadzam się ogółem. Gra jest po prostu średnia. Zastanawiam się, czy dało się stworzyć coś bardziej liniowego. W zasadzie cała seria CoD to po prostu filmy z możliwością interakcji. :/ Do tego niezbyt trudne i krótkie.
Do tego powalający realizm - a raczej jego brak.
Przejść raz można, pośmiać się ze spadających co kilka misji helikopterów, odstresować wyżynając hordy złych rusków/terrorystów/etc, lub też pozwolić swojej drużynie to zrobić, nie kiwając palcem. Ale żeby zaraz się zachwycać?

użytkownik usunięty
Cvrl

No właśnie, są ludzie, którzy uważają tą grę za boskość a wystarczy sobie przypomnieć starsze tytuły, które dostarczały o wiele więcej fun'a.

Gra jest świetna, nie ma co tu sie rozwodzić. Multiplayer bedzie jeszcze długo wspominany... Jeśli miałeś kłopoty z grafiką, to polecam grać na Konsoli...

użytkownik usunięty
Turkisz80

Dzięki wolę multi chociażby hmm... BF:BC2? Dodatek Vietnam urwał mi głowę i nie mogłem długo jej pod stołem znaleźć xD Hmm? Jakie kłopoty z grafiką? Grałem na maks, jak we wszystko zresztą.

LOL, W takim razie poproszę o lepszego FPSa z 2007 roku. Gra jest świetna. 9/10 to odpowiednia ocena.

ocenił(a) grę na 9
jack19

"Grafika 7+/10
Tu mogli się kurde postarać w końcu gra jest nowa wyszła też na konsole next geny a
wygląda jak COD2"

haha koleś chyba czas na zmianę sprzętu XD

ps gra zajebiaszcza 9/10

użytkownik usunięty
jack19

jack19 Lepsze z 2007? A proszę cię bardzo np. Bioshock, Crysis, Stalker: Shadow of Chernobyl i jeszcze bodajże Half Life 2: Episode 2

icansee Mam kompa który łyka bez zadławienia i zmęczenia Crysis'a i GTAIV na totalnym maksie w 1600x1200 rozdzielczości więc nie pisz mi o zmianie sprzętu. We wszystkie gry gram w maks grafy.

IMO te tytuły nie są lepsze, nadal FPSem 2007 roku pozostaje dla mnie CoD. Nie wiem jakie Ty miałeś oczekiwania po Call of Duty... rozumiem jechanie po nowych codach, ale akurat 'czwórka' była świeża. Do tej pory tylko Battlefield był w stanie ją przebić w kategorii wojennych FPSów rozgrywających się we współczesności.

ocenił(a) grę na 9

no dobra no to kup okulary, ops pomyliło mi się z mw2 no ale nie wiele to zmienia XD

ocenił(a) grę na 10

THE_RON, muszę Ci powiedzieć, że jesteś po prostu wyjątkiem potwierdzającym regułę . TAK , gra jest epicka, i to pod wieloma względami. Jest swoistą Epopeją w sztuce zwanej- gry FPS . Żadna inna gra, czy film nie podała graczowi, takiej pigułki mocnych wrażeń, jak COD4 . Wciągająca fabuła, genialni aktorzy(gaz się tak spodobał, że umiescili go w 2 jako "zmartwychwstałego" Gosta ;] ) , gameplay , współczesne pole walki, a przede wszystkim multi, które dalej rządzi . I nie czepiajcie się skryptów , taka wybuchowa mieszanka mogła powstać tylko w ten sposób . To cod4 zapoczątkował nowy trend na współczesną wojnę w grach. Gracze uważają go za legendę , a producenci się na nim wzorują . Więc wyjątki, nie wychylajcie się, bo was obrzucą kamieniami za herezję ...

Pozdro, Folklor bez odbioru... :]

Folklor

"To cod4 zapoczątkował nowy trend na współczesną wojnę w grach."
To seria CoD zapoczątkowała na nowy trend w grach fps, polegający na zminimalizowaniu aktywności gracza w grze.
http://www.ohmz.net/wp-content/uploads/2010/11/BITmX-650x519.jpg - chyba każdy zna tę grafikę. Smutnie prawdziwa.
"Jest swoistą Eopoeją w sztuce zwanej - gry FPS"
Polecam zapoznać się z definicją słowa Epopeja, a dopiero później ewentualnie pluć w twarz dorobku kulturowemu budowanemu przez tyciąclecia. ;]
"Gameplay, współczesne pole waki"
Wait, what? Co to ma wspólnego ze współczesnym polem walki? Oprócz używanej broni i czasu w jakim umiejscowiona jest akcja?
"Gracze uważają go za legendę , a producenci się na nim wzorują . Więc wyjątki, nie wychylajcie się, bo was obrzucą kamieniami za herezję ... "
Nie, nie. Gracze przyjmą konstruktywną i logiczną krytykę z podniesionym czołem. Rzucać kamieniami i sączyć jad będą ślepo zapatrzeni Fanboy'e i trolle. ;]
To, że producenci się na czymś wzorują - znaczy, że coś się sprzedaje, a nie, że jest dobre. ;]

Cvrl

cvrl jestes poprostu durniem.
ten mutliplayer jest rewolucyjny, do dzisiaj(po odslonie 3 nowszych czesci cod'a) jest najbardziej popularny
zminimalizowanie aktywnosci gracza w grze? i ten obrazek? co to ma niby byc? pograj sobie w quake'a gdzie mozesz sie schowac za czym kolwiek, a potem polecam wejsc na jakis promodowy serwer cod4, gdzie ludzie beda cie zabijac lezacego za pierwszym lepszym murkiem albo samochodem.

razraz

"Cvrl jesteś po prostu durniem."
Medice cura te ipsum. I przynajmniej umiem pisać po polsku.
A co dokładnie jest takiego rewolucyjnego w tym multi? Oprócz tego, że ładnie wygląda?
Dynamika? Było. Dużo graczy? Było. Ralizm? Roflalizm.
Single Player jest elementem tej gry, tak samo jak multi i tak samo podlega on ocenie.

Cvrl

wiadomo, ze dynamika, realizm, to wszytko bylo. jest duzo strzelanek. chodzi o to, zeby umiejetnie to polaczyc w calosc. realizm jest napewno wiekszy niz w innych grach z tego okresu. co do dynamiki, jednym moze bardziej pasowac ta w cs innym w cod4, kwestia gustu.
madrosci po lacinie mialy na celu...co wlasciwie? pokazanie mi ze umiesz cos wygooglowac? w porzadku, tez umiem.

razraz

"zeby umiejetnie to polaczyc w calosc"
Też było.
"realizm jest napewno wiekszy niz w innych grach z tego okresu"
Widać masz małą wiedzę o "grach z tego okresu". A nawet starszych.
"madrosci po lacinie mialy na celu...co wlasciwie?"
Uświadomienie Ci, żebyś nie wytykał własnych wad innym. Jakbym napisał po polsku, że drzazga w czyimś oku Ci przeszkadza, podczas gdy w Twoim siedzi belka, to byś to zignorował. Tak przynajmniej musiałeś się wysilić, żeby zrozumieć. + Mniej więcej to co Twoja inwektywa.

Cvrl

co to za gry w takim razie? poszerz moja mala wiedze...
(wysilac sie zbytnio nie musialem, tak jak ty nad moim durniem)

razraz

"co to za gry w takim razie? poszerz moja mala wiedze..."
Ot, choćby Project Reality. Skromny mod do BF'a 2 - przy którym CoD4 pod katem realizmu wygląda jak Quake. Do tego jest starsza o dobre dwa lata.
Niestety nie miałem przyjemności grać w Armę, (również starszą od CoD4), ale też ma reputację bardzo realistycznej.
A jakbyś choć spróbował poszukać, to znalazłbyś przynajmniej kilkanaście innych tytułów.
CoD ma tę przewagę, że było o nim głośno - miał świetny Public Relations i kilka milionów wyłożonych w kampanie reklamowe i opłacenie recenzentów. Podobnie jak wiele gier, filmów i innych produktów na rynku.
"(wysilac sie zbytnio nie musialem, tak jak ty nad moim durniem)"
Ale jednak. Jakikolwiek wysiłek w kierunku zrozumienia przekazu sprawia, że przekaz zostaje lepiej zapamiętany.

użytkownik usunięty
Cvrl

Cóż mogę więcej napisać Folklor, cvrl mnie ubiegł i świetnie napisał "o co biega"
razraz pasjonujący argument "cvrl jestes poprostu durniem." To coś z serii " wszyscy to durnie tylko moja racja i nikogo więcej"? Ten multi jest najbardziej popularny, BO SIĘ SPRZEDAJĘ jak świeże bułeczki z rana w piekarni nie dlatego, że jest taki dobry. Powiem ci coś, to jest jak moda na coś wszyscy to robią/noszą to ja też będę. Sorry ja się modom nie poddaję, nie jestem jak ten baran idący za wszystkimi na rzeź. Mam własne zdanie, a że większość ludzi nie widzi wad takich gier, po prostu ich nie widzi, ślepota, inaczej się tego nie da nazwać, to cóż, nic nie poradzę na to. Współczuję, że nie rozumiesz tego obrazka, pograj w jakieś starsze gry to może skumasz o co biega. Wiesz czemu w COD'zie "beda cie zabijac lezacego za pierwszym lepszym murkiem albo samochodem."? Bo jest dużo graczy a małe mapy WOW odkrywcze co nie? xD Gdzie się nie zrespawnujesz i tak możesz dostać w plecy zaraz po wyjściu na korytarz.

ocenił(a) grę na 9

chyba sie nie rozumiemy, jesli wchodzisz na serwery gdzie siedzi 50 osób i spodziewasz sie dobrej zabawy to żeczywiście masz 8 lat i wiecej Ci nie potrzeba, (masz wogole ta gre czy grales u kogos przez chwile i się rospisujesz , gdybys gral w to dłużej nie pisał byś takich bzdur)
przecież jest mnustwo map z wieloma trybami gry na różną liczbe graczy,
tobie poprostu nie przypadla do gustu ta gra ale argumenty masz kiepskie przeciw niej
pozdro

użytkownik usunięty
kitket_89

"gdybys gral w to dłużej nie pisał byś takich bzdur" Gdybym dostawał złotówkę za każdy taki tekst ile razy ktoś chciał mi koniecznie wmówić, że gra jest super to dziś byłbym miliarderem. Ja mam kiepskie argumenty? I mówi to ktoś kto NIE POTRAFIŁBY napisać do tej gry OBIEKTYWNEJ recki. Jak miałbyś ją już napisać to byś wszystko wykolorował pod niebiosa a każdą jedną rzecz w grze ocenił jako zajebista zajebistość. Moja recka jest obiektywna jakbyś nie zauważył. Dobre kurde, dzięki nie mam zamiaru kłócić się z fanboyem z klapkami na oczach.

ocenił(a) grę na 9

argumenty czlowieku argumenty, na tym polega dyskusja za bardzo sie napaliles, ja nie próbuje Cie przekonac do tej gry tylko wywnioskowaćco Ci w niej nie pasuje
wyżej wspominałeścoś o... śmierci na samym respie, za dużej ilości graczy i bieganinie, odpowiedzialem,ze to wszystko zależy od serwera jaki wybierasz, możesz odnieść się do tyego czy dalej będziesz pie....ił
pozdro

haha ron jestes genialny!
"jestes durniem" nie bylo zadnym argumentem.
ten multi jest najbardziej popularny, bo sie sprzedaje?? a jak myslisz dlaczego sie sprzedaje? pewno dlatego ze jest popularny, nie? ty w ogole sie zastawiasz nad tym co piszesz? jaka moda? rozumiem, ze wiekszosc ludzi w to grajacych tak naprawde wcale tego nie lubi, ale i tak gra, bo nie maja co robic po nocach a to jest teraz na topie! walic w klawiature przed strzelanka.
TY sie modom nie poddajesz...MY ciemna masa, przyjmujemy wszystko jak leci.
zarzucasz mi, ze tylko moja racja itd., a sam niby co zes napisal pare linijek dalej:

"Mam własne zdanie, a że większość ludzi nie widzi wad takich gier, po prostu ich nie widzi, ślepota, inaczej się tego nie da nazwać"

czyli jak wiekszosc ludzi(albo mniejszosc, niewazne) nie zgadza sie z TWOIM WLASNYM zdaniem, to poprostu slepota, "inaczej sie tego nie da nazwac" -> brawo hipokryto...

co do twojego placzu na temat spawnkillingu, to kitlet ci juz wyjasnij, ze jak sie wybiera sever z 50 slotami, to rzeczywiscie jest za duzo osob na takie male mapy. tylko ze optymalna liczba graczy to 16-22. w kazdej innej grze, z tymi suuuper duzymi mapami tez mozna wrzucic tyle slotow, ze bedziesz mial jedna wielka sieczke, wiec twoj jedyny "argument" jest o kant d.
chyba, ze ty poprostu caly czas siedzisz na tym spawnie i sie potem dziwisz, ze cie tam zabijaja...

aha, moglbys mi powiedziec co jest obiektywne w twojej ocenie? bo nie wiem czy to, ze ty masz wlasne zdanie, czy to ze inni sa slepi, jesli sie z nim nie zgadzaja.

tak poza wszystkim, to czy teraz wlasnie nie jest "fajne" i "modne" bycie takim super alternatywnym i nie poddajacym sie modom...? ide pod prad, pierd*le mainstream, jestem super, bo nie lubie gry, ktora jest powszechnie uwazana za jedna z lepszych w swoim gatunku. wole te stare, bo w sumie teraz retro jest fajne. co myslisz ron? to kto tu wkoncu lata z wywieszonym jezorem za panami z dzialow marketingu?

użytkownik usunięty
razraz

A co zjechałem COD4 w tej recce? To zera go objechałem? Czy ślepo wystawiłem 10/10. Nie i nie! Wyraźnie widnieje 7+/10 czyli wyciągnąłem średnią z ocen za trzy rzeczy Grywalność, grafika, dźwięk. To jest obiektywna recka każdy inteligenty ci to potwierdzi. Z czym tu się nie zgadzać? Co powiesz mi, że np. grafa powinna dostać 10/10? Za co? Przecież jest od groma ładniejszych gier! Każdy powinien mieć własne zdanie na dany temat, poparte faktami! Co powiesz mi, że kłamie w sprawie tego co napisałem w recce? Że tego nie ma w grze? Że ja grałem w coś innego? Ślepe wystawianie 10 to właśnie strach przed wychyleniem się, strach wyjścia przed szereg, to brak własnego zdania. O ja powiem, że COD jest słaby więc reszta mnie ukamieniuję to oczywiste ja słońce, bo nie wolno się wychylać przecież wszystko trzeba oceniać tak jak społeczeństwo to robi. Cały świat jednomyślny. Już prędzej bym uwierzył w recki do COD takie w których na końcu mamy oceny 6/7/8 pisane przez różnych ludzi, którzy potrafią wypisać wady i za nie zabrać punkty i zalety za nie dodać a nie kasować same 10. Kurde maksymalna ocena oznacza, że gra jest bezbłędna w każdym aspekcie i w swoim gatunku the best po prostu. Ta produkcja taka nie jest koniec i kropka

ocenił(a) grę na 9

wiesz co... pomimo tego, ze ciężko wywnioskować coś sensownego z tego co piszesz to ja chyba Cię rozumiem... (przez to zmienie ocene na 9/10)
jest tylko jedno ale piszesz w taki sposób jak by Cię ktoś skrzywdził w dzieciństwie ;

"Co powiesz mi, że kłamie w sprawie tego co napisałem w recce? Że tego nie ma w grze? Że ja grałem w coś innego? Ślepe wystawianie 10 to właśnie strach przed wychyleniem się, strach wyjścia przed szereg, to brak własnego zdania. O ja powiem, że COD jest słaby więc reszta mnie ukamieniuję ..."itd

nie pisz takich glupot to ludzie beda rozumieli co chcesz przekazac
=pozdro=

użytkownik usunięty
kitket_89

No i po ci mnie obrażasz? Jaki ma to cel? Liczysz na to, że nagle ucichnę, bo się przejmę tym co mi napiszesz? Jak napisałem normalnie to brak zrozumienia, jak inaczej to też źle. To jak mam pisać, żeby docierało? Mam odpowiedź: To jest niemożliwe.

ocenił(a) grę na 10
Cvrl

Widze, ze ty jestes takim graczem, ktory ślepo wierzy w to co mowi, nie podając żadnego konkretnego argumentu, stosując jedynie agresywne ubliżanie . Używając słowa "epopeja", chodzilo mi o przełomowosc Cod4 . To słowo zawiera obszerne znaczenie .

Sprzedaje sie bo jest dobre. To jest jedyny powód. Producenci dlatego się wzorują, bo chcą żeby sie sprzedawała. Żaden gracz nie kupi czegos co jest złe. Nie wydaje wam sie to logiczne ? Przed premierą wszyscy sceptycznie sie odnosili do IW. Ponieważ odeszli od kanonu 2 wojny . A po premierze, okazało sie to strzałem w 10 . A skrypty to rozwiązanie, mające podniesc adrenaline . Jesli nie lubisz skryptów zapewne wybierzesz jakiegos rpga . Sam lubie pograc W jakies dobre RPG , ale to Cody zassały mnie do multi .

Folklor

"Widze, ze ty jestes takim graczem, ktory ślepo wierzy w to co mowi, nie podając żadnego konkretnego argumentu"
Jeżeli uważnie przeczytasz, co napisałem - ze zrozumieniem, to argumenty znajdziesz.
Ale dobrze. Napiszę w skrócie, specjalnie dla Ciebie:
- Liniowość.
- Brak realizmu.
- Poziom trudności modyfikowany jedynie ilością HP gracza/wrogów.
- Ograniczone możliwości wyboru i faktycznego posiadania wpływu na rozgrywkę. (Skrypty zawsze te same, drogi przejścia zawsze te same (okazjonalnie można przebiec inny kilkumetrowy odcinek, po czym zrobić dokładnie to samo co po przebiegnięciu alternatywnego), brak wyboru broni (co w przypadku Marines jest zrozumiałe (choć miło by było móc wybrać specjalizację), o tyle w przypadku SAS jest raczej zabawne.)
- Żenująco śmieszne AI
"Sprzedaje sie bo jest dobre. To jest jedyny powód. Producenci dlatego się wzorują, bo chcą żeby sie sprzedawała. Żaden gracz nie kupi czegos co jest złe. Nie wydaje wam sie to logiczne ?"
Tanie wino też się sprzedaje. Czy to znaczy, że jest dobre?
Kogut pieje ponieważ wstaje słońce - nie znaczy to, ze słońce wstaje z powodu koguta.
Jeżeli coś jest "dobre", ma szanse się sprzedać. To, że coś się sprzedaje nie znaczy, że to coś jest dobre. Znaczy natomiast, ze trafia w odpowiednią niszę - takie są prawa ekonomii.
I logiki.

ocenił(a) grę na 10
Cvrl

Dzięki, ze mi rozjasnilles ...
-liniowosc- juz pisałem na ten temat moje zdanie, daj jakis przyklad strzelanki bez skryptów .(oprucz rpg )
-brak realizmu- jakiego realizmu oczekujesz od gry zrecznosciowej ? Chcesz realizmu ? idz na wojne ...

Czy chcesz wiec powiedziec , ze wiekszosc spoleczenstwa nie ma gustu i zadowoli ich tzw. "tanie wino"?
Wolą wydac mniej na na cos słabego ? Cy moze zatrzymac pieniadze , i uzbierac na cos lepszego ? Niekturzy zadowola sie tanim winem bo nie potrzeba im niczego wiecej. Po prostu dla jednego komponentu. To tak jak bys wybieral gre dla tego, ze dziala ... Co według ciebie jest "drogim winem" ?

Folklor

"-liniowosc- juz pisałem na ten temat moje zdanie, daj jakis przyklad strzelanki bez skryptów .(oprucz rpg )"
Seria battlefieldów, SW: Battlefront. (nie były to gry jakoś wybitnie zajebiste, ale da się? Da się.) Nie chce mi się bawić w wymienianki-przepychanki.
"-brak realizmu- jakiego realizmu oczekujesz od gry zrecznosciowej ? Chcesz realizmu ? idz na wojne ..."
Ja nie mówię, że chcę jakiegoś uber realizmu. Jak chcę sobie pograć w coś pozbawionego realizmu to mam setki innych gier - natomiast jeśli producent (i dziesiątki fanboy'ów) twierdzą, że gra posiada "niespotykanie realistyczne oddanie współczesnego pola walki", po czym włączam grę i widzę jakiegoś kapitana (Price?Prince? Nie pamiętam), który przyjmuje na klatę długą serie z AK, to pusty śmiech mnie ogarnia. Taka sama sprawa się ma z "taktyką" pokazywaną przez skrypty - człowiek obeznany wie, że to co pokazują komputerowi SASi w pierwszej misji, w faktycznym zdarzeniu prawdopodobnie skończyłoby się masakrą biednej najlepszej jednostki AT świata.

"Czy chcesz wiec powiedziec , ze wiekszosc spoleczenstwa nie ma gustu i zadowoli ich tzw. "tanie wino"? "
Nie. Chciałem na prostym przykładzie wykazać błąd w logice Twojego rozumowania. Ale już nie będę próbował, bo jak widać ciężko to zrozumieć.

Cvrl

W sumie jeszcze co do podpunktu liniowości dorzucę Stalkera, pierwszą część. A co mi tam.

ocenił(a) grę na 10
Cvrl

Ostatni battlefield Tez ma skrypty , nie zauwazyles ? A stalker to takie swoiste rpg ... Teraz nie uciekniesz od skryptów ... Sa prawie wszedzie ...

Folklor

Ale jednak nie spowodowało to liniowości. Przede wszystkim widać to w Stalkerze - nawet jeśli fabuła nakazuje przejście przez określone zadanie, to sposób ich wykonania leży tylko i wyłącznie w gestii gracza. Można zabić wszystko co się rusza - dowolną metodą, dowolną bronią. Można się przekraść. Można wybrać z której strony dokona się ataku. AI przy każdym zloadowaniu zachowuje się inaczej (choć tu akurat nie zawsze i czasem blokowało się na prostych przeszkodach - ale zazwyczaj indywidualnie reagowało na zachowania gracza) - nie było rzecz jasna na poziomie geniusza taktyki, ale i tak zachowywało się o wiele lepiej niż złe arabusy/ruski w CoD.
W Battlefieldzie też AI reaguje o wiele bardziej indywidualnie. - Na mapach AAS, gracz ma bardzo dużą dowolność tego co będzie robił.

ocenił(a) grę na 9
Cvrl

ciekawy zabieg z tym screenem ofc. prawdziwy a jak, tylko pytanie czy chesz się dobrze bawić czy biegać godzinę po pustej mapie w poszukiwaniu jakiegoś przełącznika?

ocenił(a) grę na 9

ta gra to przede wszystkim multi, singiel jest jedynie wisienka na torcie/
gra sama sie broni
10/10

użytkownik usunięty
kitket_89

No jak ktoś mam małe wymagania i lubi ganiać po małych mapach i bawić się w berka strzelanego to no... to tak faktycznie gra sama się broni :) Dzięki wolę szerszy obraz rozgrywki

Lol nie na kazdym trybie respisz sie w losowym miejscu na mapie.

ocenił(a) grę na 10

Teraz to zrownałes intaligencje wiekszosci graczy do poziomu ameby . Moda ... Nie rozumiem co modnego jest w kupowaniu gier . Przed zakupem gry powinno się przeczytac jakąs recenzje, obejrzeć filmy promujące. Zapewne tez tak robisz, lub kupiles Coda w ciemno, i teraz sie plujesz o swoją kasę :] . Dziwne, ze tak to postrzegasz .

Folklor

Oczywiście, ze gry również podlegają modzie. A raczej "zaraźliwości" opinii. Jeżeli 90 osób napisze, że gra jest zajebista to sam też podejdziesz do niej z odpowiednim nastawieniem, zwracając uwagę na elementy chwalone przez środowisko. Jednocześnie łatwiej będzie Ci "przełknąć" wady, których nie opisywali, bądź opisywali pobieżnie.
A jeżeli wierzysz, że profesjonalni recenzenci gazet czy serwisów komputerowych są rzetelni i nieprzekupni... To radzę się jeszcze raz zastanowić. :)

Cvrl

wszyscy mówicie o modzie na multi w cod4, a chyba nie zauwazyliście ile czasu minęło od jego premiery. Ta gra wciąż zaraz po wowie jest najpopularniejszą grą sieciową, bo jest po prostu bardzo dobra. Na mw2 też była moda, a jednak po 4 miesiącach od premiery liczba graczy zmniejszyła się drastycznie. Do tego 4 jest wspierana przez moderów, którzy nie dają jej zginąć, podobnie jak i dwójce z tą różnicą, że czwórka uzależniła większość graczy przez zwykłe wejście na ich ambicje: mnogość wyzwań, paski expa/ paski expa i jeszcze raz paski expa. do tego jak można mówić, że multi w niej nie był innowacją serii. odpalcie sobie dm w codzie 2 a następnie w 4. nie ma gier idealnych (może poza H III), ale cod 4 BYŁ w fps powiewem świeżego powietrza i JEST wciąż świetną grą, choć oczywiście można takiej formy rozrywki nie lubić i pobiadolić, że gry się casualują

ocenił(a) grę na 8
fisher

A no właśnie nigdy wcześniej gracza nie stawiano w centrum wydarzeń tak umiejętnie jak w CoD4. Kończąc grę byłem po wielkim wrażeniem szczególnie wspaniałej misji snajperskiej w Czarnobylu. Ogółem powyższa recka to bzdura. Zresztą nie dziwne że gra zmasakrowała konkurencję(która nigdy nie była tak silna jak wtedy: UT 3, GoW, Crysis).

fisher

"multi w niej nie był innowacją "
A następnie:
"cod 4 BYŁ w fps powiewem świeżego powietrza"
Ah ta konsekwencja.

"JEST wciąż świetną grą"
To subiektywna opinia, a nie fakt.

"Ta gra wciąż zaraz po wowie jest najpopularniejszą grą sieciową, bo jest po prostu bardzo dobra. "
A mnie się właśnie wydaje, że trafiła po prostu w mało okupowaną niszę. To pierwszy na taką skalę rozreklamowany FPS - wcześniejsze produkcje tego typu, były o wiele słabiej reklamowane, pozbawione speców od PR, w związku z czym ciężko im było trafić do szerszego grona odbiorców.
Z WoWem jest zresztą podobnie - miliony wydawane na reklamę, PR i dobry kontakt z community zapewniły Blizzardowi sukces na wiele lat - ale wcale nie oznacza to, że ta gra jest "najlepsza". Wręcz przeciwnie. PvP leży i kwiczy, grafika wzbudza ataki niekontrolowanego śmiechu, a grywalność opiera się głównie na niekończącym się grindzie. - po prostu w chwili wyjścia trafiła w odpowiednią, nieokupowaną niszę, zgarniając każdego fana grindu, a teraz jedzie na zyskanej popularności.

Co do wyżej wspomnianej misji snajperskiej - muszę przyznać - jedyny element jaki mogę bez bicia przyznać, był innowacyjny. (a przynajmniej ja nie spotkałem się wcześniej z czymś takim) Ale jedna jaskółka wiosny nie czyni.

Cvrl

Nom widac ze masz pojecie o tym co mowisz skoro twierdzisz ze WoW to nieograniczony grind.. skoro masz ogarniczenie do 85 lvlu(po jego osiegnieciu w sumie zaczyna sie dopiero gra) ktory wbijasz w 2 tygodnie.Co do PVP to pokaz mi MMo w ktorym jest lepsze(nie bez powodu WoW to jedyny E-sportowy MMO).

cheeroke

WAR, DAoC (na którego założeniach zresztą zrobiono później WoW'a), Lineage 2 (choć ten też grzeszy grindem). Oprócz tego, bardzo ciekawe PvP ma także EVE. I znalazło by się jeszcze kilka ftp mmo.
WoW jest śmieszny pod kątem PvP i powie Ci to każdy kto nie jest na tyle ograniczony, by uważać WoW'a za "jedyne słuszne MMO".

Cvrl

Ah. No i jeszcze Guild Wars ofc.

ocenił(a) grę na 9
Cvrl

WoW śmieszny pod względem pvp? hahaha, wow ma najlepsze pvp. Zagraj a zobaczysz, tylko że jak non stop dostajesz łomot to rzeczywiście może wydać się beznadziejny

icansee

"WoW ma najlepsze pvp"
Mówi to człowiek, który zagrał w dwie gry ftp (RoM, LotRO), z czego jedna to praktycznie czyste PvE (LotRO) i jedną porażkę (AoC).
Nie masz porównania, do wydawania takich osądów, szczególnie w kategorii "najlepsze" - możesz powiedzieć co najwyżej, że płatna gra ma lepsze PvP od darmowych gier i jednej, która powszechnie jest znana jako developerska porażka. Twój argument jest raczej z przysłowiowej dupy wyjęty.

ocenił(a) grę na 9
Cvrl

teraz to dowaliłeś że wow i cod 4 trafiły w niszę hahahaha się uśmiałem, o Counter Strike'u pewnie nigdy nie słyszałeś? szkoda i jeżeli myślisz że WoW to pierwsze mmo to.. ja już nie wiem weź się może doedukuj w temacie zanim znów zaczniesz robić z siebie idiotę..

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones