Prosze bardzo:
http://steamcommunity.com/gid/[g:1:3284297]/announcements/detail/208632365253244 218

Pecetowcy to nie konsolowcy i my nie damy się ruchać płatnymi rzeczami, które powinny być darmowe. Nasza "mała i umierająca" społeczność wywalczyła usunięcie tej bzdury już 3 dni po jej wprowadzeniu.

Bez jaj, jesteś moim mistrzem, ucz mnie królu kompromitacji. XD
Najpierw przegrywasz na argumenty, później wszyscy po tobie jadą bo denewujesz ludzi, a potem chwalisz się jeszcze na prawo i lewo swoim wymyślonym życiem, w którym grasz na 50 konsolach, zwiedziłeś cały świat, ruchasz setki panienek i jeszcze bawi się życiem. Nie rób jaj bo jakbyś realnie miał takie życie to nie siedziałbyś całymi dniami na Filmwebie, a sądząc po czasie w jakim odpisujesz na komentarze to właśnie tak robisz.
Daj sobie spokój synek bo wygląda to iście żenująco, a obserwując twój charakter i to jak ludzie w internecie na ciebie reagują to musisz mieć naprawdę WIEEEEEEEEEEEEEEEEEEELU znajomych.

Btw. Dla twojej wiadomości to płatne mody nie są przymusem, nawet jeśli wszystkie mody na Steam staną się płatne to są jeszcze setki stron, które umożliwiają darmowe modowanie gier jak Nexus. Po za tym procent gier na Steam, które mają wbudowany warsztat modów to pewnie około 0.001%.

Dziękuję za udział w przedstawieniu, lubię dzieci Internetu łykacie wszystko i się trzepiecie przed waszymi monitorkami haha kisne co to za tekst??
A wiesz ze mamy 2015 rok internet jest w zegarku nawet, myślisz ze Ci co dużo mają siedzę w robocie po 12 godzin?
Jednak łatwo manipulować dziećmi dzaś co ten Internet robi z mózgi hah

A myślisz szczylu ze mnie interesuje co ludzie myśla?? Wali mnie to jak Twój stary Ciebie w wannie

Tak sobie wmawiaj, a napewno będzie ci łatwiej przejść przez swoje bolesne i bezsensowne zycie.

Największy problem to masz Ty jak widzę :-) Ja się dobre bawię z Tobą jak widać małolat

Dobra dzięki za rozmowę fajnie było pozdro i powodzenia

Kim są ci konsolowcy bo nie rozumiem?
Czy to może oznacza że osoba posiadająca konsolę nie ma PC?

Chodzi o granie na danym sprzęcie. Konsolowiec to osoba, która ma konsolę i kompa(ew. samą konsolę), który nie radzi sobie z wymagającymi nowymi grami.
Oczywiście wiadomo. Konsolowcy w dużej większości jakiegoś tam kompa mają, więc trafne spostrzeżenie, że do ceny konsoli, gier i płatnego multi trzeba doliczyć jeszcze 1000-1500zł za średnich lotów kompa. Bo prawie każdy go ma, a PCtowcy mają konsole do gier i kompa w jednym.

Chłopie skończ już przekonywać samego siebie że jesteś lepszy od kogoś kto gra na konsolach.
PC to urządzenie na którym gra mi się nie wygodnie, bo męczy mnie ciągła konieczności wyrzucenia bliżej nie określonej ilości gotówki na upradge karty graficznej itd. Jak też podpinanie komputera pod telewizor raczej nie wchodzi grę przez mała ilość wolnego miejsca blisko telewizora i totalny bezsens bo komputer z założenia służy do pracy czy przeglądania internetu, a myślę że raczej mało kto będzie co chwile przenosił kompa z wszystkimi kablami z miejsca na miejsce bo jest to po prostu nie wygodnę. Wolę kupić urządzenie za 1200 zł, postawić sobie pod telewizorem i grać nawet i w tych 30 FPS i rozdzielczość 640x320, no i co ? Grasz w 4K i 60 fps, to teraz napisz cene zestawu za 4K (dolicz oczywiście monitor który obsługuje taką rozdzielczość bo chyba nie chcesz mi powiedzieć że grasz w "4k i 60 fps" w FHD) i wychodzi za pewne magiczna liczba. Na Xboxie mam swoje ulubione serie gier w postaci Gears of War, Halo czy Forzy w które nie zagram nigdzie poza tą platformą.
Aha i przestań wypowiadać że PC ma jakąkolwiek szanse z rynkiem konsol oficjalne dane Take-Two mówią że rynek konsol to ponad 80% udziału konsol i ledwie 18% PC. To raczej nokaut, a nie - "Świetny wynik sprzedaży".

Już pomijając błąd: "nie wygodnie" to zwracając uwagę na ten fakt pragnę ci wyjaśnić, że do pc podpinasz pada i siadasz na kanapie po czym masz to samo co na konsoli - problem wygody rozwiązany.
Do tego dochodzi rewolucyjny pad, od Valve, bo to co aktualnie prezentuje Ps4 sprawia, że fpsy i wszystkie gry wymagające precyzji stają się niegrywalne. Gałki nadal na poziomie Ps2. Wersja Elite pada od Xone jeszcze daje radę, ale to cudo jest duzo lepsze. I nie mów mi ze nie jest bo go nie masz brudasie.
http://store.steampowered.com/app/353370/?l=polish

"Ciągła konieczność wyrzucania gotówki na karte graficzną"... Ja 2 lata temu wydałem 1000zł na kartę i dalej gram na wysokich w 60fps, czyli duzo lepiej niż na konsolach. Poza tym patrząc na allegro używka mojej karty dalej chula po 700-800zł, więc jakbym ją teraz sprzedał to tak jakby wydał na nią 200-300zł. Kolejne brednie kogoś kto Pc nie widział na oczy.

Brak miejsca koło telewizora...
http://store.steampowered.com/app/353380/?l=polish
http://store.steampowered.com/app/353530/?l=polish
Koleś ogarnij temat zanim zaczniesz bredzić. Nowoczesne PC mogą być mniejsze od konsol.

Oficjalne dane Take-Two... Gta V wyszło 2 lata przed wersją PC, a i tak sprzedąło się imponujące 18%, Ps4 bodajże trochę ponad 50, a XOne niecałe 30. Jakby jakaś gra wyszła tylko na Pc, a potem na konsole to wynik konsol oscylowałby w okolicach 5% jak to miało miejsce chociażby w przypadku Isaaca, czy Somy. Ty mi lepiej powiedz jaka konsolowa gra sprzedała się w 17 milionach kopii: http://steamspy.com/app/730
Już pomijając to, że w ciągu 10-cio dniowej wyprzedaży Steam sprzedało się więcej gier niż WSZYSTKICH exów na Ps4 w ciągu CAŁEJ 2-LETNIEJ generacji, co można sprawdzić na stronie SteamSpy lub GryOnline po wpisaniu w google: "wyprzedaż Steam 33 miliony".

Bredzenie o tym, że rynek Pc umiera jest tak samo żałosne jak bredzenie ze konsole są lepsze. Aktualnie poza niedzielnym graniem w 3-4 gry rocznie nie ma żadnych argumentów, które dawałyby przewagę konsolom. Pc to jedyna w 100% wolna platforma, a i tak znajdzie się mase geniuszy, którzy tak bardzo chcą zeby umierała. Co ci z tego przyjdzie? Jeszcze większe ceny gier na konsolach? Brak innowacji, bo jakby nie było to Pc jest ich źródłem? Czy może śmierć genialnych gatunków typu strategie, ortodoksyjne rpg czy gry przygodowe? Znam masę konsolowych graczy, których szanuje bo oni przynajmniej zdają sobie sprawę, że wybrali gorszy sprzęt. Sam posiadam Ps4 dla gier ekskluzywnych i czasem sobie pogram. Jednak jak ktos usilnie próbuje mówić, że to konsole sa lepsze to cała moja tolerancja i szacunek znikają. Zwłaszcza jak jego argumenty wyglądają tak żałośnie jak twoje.

Ja mam aktualnie prawie 700 gier i jakbym chciał je wszystkie kupić na konsoli to po pierwsze nie kupiłbym nawet 200 bo po prostu są tylko na Pc lub starsze konsole, a po drugie to te 200 gier wyszłoby mi 2x drożej niż moje 700. W razie potrzeby proszę sobie wpisac w google "DeGreZet Steam".

Obadałem temat i dane Take Two odnośnie sprzedaży tyczą się nie tylko PS4/XOne, ale równiez Ps3/X360 tak więc te 80% trzeba podzielic na 4 i wychodzi nam 20-pare% dla każdej konsoli i te 18% dla Pc. Biorąc pod uwagę, że Gta V na konsolach jest od 2.5 roku, a na Pc od 0.5 roku to te 18% jest dużo lepszym wynikiem niż konsolowy. Dziękuje dobranoc, zaorane.

I niech mi ktoś teraz powie, że gracze PC piracą i nie opłaca wydawać się gier na kompa, to go wyśmieję. Sam oczywiście też mam oryginalne GTA V na peceta!

Piracą tylko dzieciaki, dorośli z tego wyrastają z czasem i tyle. Na PS3 ggra sprzedała się w ciągu 24 godzin w nakladzie 11 mln, więc różnica jest a kasa najwazniejsza

No może być nawet więcej. RockStar nie podał oficjalnych danych, ale biorąc pod uwagę, że gra nie była oficjalnie wydawana na Steam, gdzie sprzedało się 1.5 mln kopii w ciągu doby to ta liczba mogła wynieść spokojnie nawet ponad 10 mln. Zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę statystyki - 2 moich znajomych ma Gta V na Steam, a 10 ma na R* Social Club, oczywiście na PC.

Sprzedano milion kopii po pierwsze, może wynieść 10 mln serio? Do tej pory na wszystkie konsole sprzedano 45 mln gier.Czy Ty wiesz że na zachodzie 90% graczy to konsolowcy? Każdy ma system PC do pracy konsola do grania np take takie Śródziemie sprzedało się w Wielkiej Brytanii w 97% na konsole... Byłeś kiedyś w sklepie za granicą z grami?? Taki CeX 70 % asortymemtu z gier to Xbox 360, serio Polska to nie cały świat.
GTA V jest ewenementem na skalę światową ex na ps4 Bloodborne już przekroczył dawno 1mln sztuk, obudź dziś rynek gier to przede wszystkim konsole

A czy ty wiesz, że wersja na Steam była droższa od tej na Social Club i do tego wszystkie wersje pudełkowe miały klucz Social Club, a nie miały klucza Steam? Logiczne, że tych na SC będzie o wiele więcej sprzedanych kopii gry.
Po za tym Bloodborne to chyba największa premiera Ps4 ostatnio, a robi mniejszą sprzedaż w ciągu tygodnia niż Gta V w ciagu jednego dnia na PC na samym Steamie? Faktycznie. Rynek PC umarł na całym świecie i stał się marginesem 3% całości rynku, a tylko jakaś tam malutka Polska nabija całą milionową sprzedaż. Skończ bredzić koleś bo to, że jesteś nieogarnięty to już pokazałeś dawno temu. Fan boystwo soł macz.

Po pierwsze naucz się czytać ze zrozumieniem napisałem ze w WB taka sprzedaż była, że graczy konsolowych jest co raz więcej,ale widzę chyba w szkole tego jeszcze nie przerabiales małolat.
No masz rację porównuj nowe IP z marką GTA, za każdą wypowiedzią Twój wiek maleje po.prostu chciałeś zabłysnąć "kolekcją kolekcją" gier po 0,99 euro ale wyszło jak zawsze w Twoim życiu porażką...
Sprawdź sobie ceny gier na premiery na konsolach to zobaczysz zyski, nie ma sensu z Tobą pisać bo jesteś ograniczony nie tylko sprzętowo, piszesz ze jestem fanboyem tak jestem gier, chociaż fanboyem który ma ponad 20 konsol, Pc, laptopa itp to rzeczywiście masz rację;-)
Czy Ci się to podoba czy nie dziś konsole rządzą rynkiem, mi to zwisa osobiście nawet jak wyjdą na pralkę fajne tytuły to tez kupię a Ty żyj sobie w swoim świecie dalej razem z mama małolat.

Co za typ, ja nie mogę. XD
Koleś realnie można przy tobie skisnąć.
Zakończę tę jałową dyskusję bo bredzisz jak mało kto, ale pokuszę się o bardzo wyszukaną puentę, żeby dać ci okazję do wypisania mi kolejnych agresywnych i atakujących mnie faktów na temat mojego życia, które tak dobrze znasz.
"Ty żyj sobie w swoim świecie dalej razem z mama małolat." Z mamą.... tak, z mamą, twoją mamą synu....

Haha dobra beka z Ciebie, graj sobie w chcesz ale rzeczywistości nie zmienisz, fakty są takie jakie są i tyle, takimi tekstami mnie nie ruszasz małolat :D
P.S I nie nazywaj siebie kolekcjonerem nawet to po prostu obraza jak dla mnie możesz co najwyzej amator tanich gier x)

Pierwszego dnia 1,14, drugiego 1,23 Przyrost ? 90 tyś. A , po pierwszych 7 dniach grę na konsole zakupiło . 17.1 mln. graczy. Ciekawe czy wersja pc dobije trzeciej części tego co na konsolach poszło przez tydzień ;d

Po raz kolejny pisze, że Steam to pewnie mniej niż 90% całkowitej sprzedaży gry.

''obudź dziś rynek gier to przede wszystkim konsole'' - pleciesz kompletne bzdury podparte faktami z czarnej dziury wziętymi. Tu dla Ciebie niespodzianka - ''Z badań przeprowadzonych przez Open Gaming Alliance i DFC Intelligence wynika, że w 2014 roku rynek gier na komputerach PC osiągnął wartość 28 miliardów dolarów, zostawiając tym samym konsole i urządzenia mobilne daleko w tyle.'' To Ty się obudź kolego bo platforma PC ma się lepiej niż doskonale.

No pewnie napędzane takimi znakomitymi tytułami jak Minecract czy gry typu MOBA, sorry ale PC-ta ma każdy w domu, więc nawet ja sam dorzucam 3gr do tego biznesu bo mam 2, a konsole ile ich masz? Czy Cie nie stać?
A to jest temat GTA a więc porónajmy sprzedaż ile się sprzedało GTA V w ciągu 24 godzinych? 1 mln a na past geny w ciągu 24? 12 mln? Więc właśnie dlatego na PC GTA wychodzi 2 lata po ps3 dziękuje dobranoc

Nie mam konsoli bo zbudowałem sobie fajny PC do gier i nie potrzebuje konsoli do szczęścia. Powiem krótko - gdyby GTA V wychodziło na PC jako pierwsze to sprzedaż byłaby taka sama, wygłodniali gracze rzuciliby się na to jak szarańcza na każdej platformie pewnie nawet na Wii. I sprzedaż miliona sztuk na 2 premierze prawie że tej samej gry to moim zdaniem super wynik. Ukłon dla R*, a te 24 godziny to nie jest też wyznacznik, preordery szły jak świeże bagietki, myślę że 10 mln dobije spokojnie łączna sprzedaż na PC albo i więcej

Zdajesz sobie sprawę że w 2009 roku GTA San Andreas rozeszło się w ponad 21 milionach egzemplarzy, w tym 18 milionych zostały sprzedane TYLKO na PS2... Wtedy trafiła do księgi rekordów Guinnessa, zdajesz sobie sprawę że 3 mliony zostały sprzedane na PC i Xboxa...
Serio mam mówić dalej o sprzedaży gier na konsole? Sorry sprzedaż gier od około 2005 roku to większość konsole...
Śródziemie Cień Mordoru sprzedało się na Wyspach w 97% na konsole! Czyli 3% to PC, móglbym tak do rana ale niestety Ty i tak nie kapujesz 1 mln w 24 godziny to naprawdę dobrze, na konsole poszło ponad 45 mln i rośnie wciąż

Bredzisz , 3 % na PC ale tylko w pudelkach które sprzedają się dużo gorzej niż wersje cyfrowe ,a wyspy to nie jedyny rynek gier na świecie

Ale jeden z największych ja Ci tylko podaje dane które przeczytałem na ppe.pl, bywam na wyspach i idąć do takiego CeXa czy GAME ilość tytułów na PC to może kilkanaście tytułów gdzieś na dolnej półce, co ja na poradzę jak takie są fakty poczytaj trochę

No nie ma się co dziwić, że teraz, kiedy gra jest na rynku od dwóch lat, wynik jest gorszy niż przy pierwotnej premierze. Jakby wydali od razu na PC, to i na tej platformie byłby lepszy wynik. A i tak jest bardzo dobry.

Wynik jest bardzo dobry moim zdaniem jak na PC, nie pamiętam kiedy ostatnia jakąś gra się sprzedawała na ta platformę, ale GTA to marka samo w sobie R* juz jest ustawione tym tytułem

ja bym tego nie kupił ale na piracie popykałem kilkanaście godzin i mnie znudziła zresztą jak poprzednie części nic nowego 5/10 teraz hejtery możecie mnie jeść xD a ja oceny i tak nie zmienię nie wypał Pozdro

o co chodzi z tym pitoleniem, ze PC to jakaś platforma, pecet ma podstawową zaletę, że poza graniem w nawet bardzo zaawansowanie graficznie gry, można na nim robić tysiące innych rzeczy, to jest wygodne urządzenie;
konsole obniżają poziom gier, ze względu na ograniczenia w kontrolerach, mają one swoje zalety, ale nie jest to klawiatura i myszka;
poza tym każda gra na konsole może być przerobiona na grę pecetową, ale dużo gier pecetowych nigdy nie trafi na konsole (strategie,rtsy, mmo), to w jakim kierunku zmierza świat gier jest zatraważające, jeśli chodzi o poziom trudności, wymaganą inteligencję czy wrażliwość i to jest głównie zasługa konsol, czyli postępująca makdonaldyzacja tego rynku;

''pecet ma podstawową zaletę, że poza graniem w nawet bardzo zaawansowanie graficznie gry, można na nim robić tysiące innych rzeczy''

Tak, tylko ile % osób, które kupują te wypasione karty graficzne do pary z drogimi procesorami, wykorzysta choć część mocy tych podzespołów poza graniem? Hm?
Większość sprawdzi po szkole/pracy Facebooka, obejrzy demoty i następny odcinek swojego serialu i coś skomentuje. Mnie do tych ''tysiąców innych rzeczy'' wystarczy wystarczy zwykły laptop.

''to jest wygodne urządzenie''
Dla mnie zdecydowanie wygodniejsza jest konsola - praktycznie bezproblemowa, żadnych krytycznych błędów, siadasz i grasz. Ale jak kto woli.

''konsole obniżają poziom gier, ze względu na ograniczenia w kontrolerach''
Aha.

''mają one swoje zalety, ale nie jest to klawiatura i myszka''
Pady też mają swoje zalety i wady, podobnie jak klawiatura + myszka.

''poza tym każda gra na konsole może być przerobiona na grę pecetową''
Taak? To przerób mi takie Uncharted na PC. Wszystkie jest proste, dopóki nie trzeba tego zrobić samemu...

''dużo gier pecetowych nigdy nie trafi na konsole (strategie,rtsy, mmo)''
O popatrz, jeden już trafił - R.U.S.E.
Pady konsolowe mają to do siebie, że nie nadają się do strategii, to chyba jasne...

''jeśli chodzi o poziom trudności, wymaganą inteligencję czy wrażliwość i to jest głównie zasługa konsol''
I co jeszcze? Nudne ekrany ładowania to też zasługa konsol?
Poziom trudności obniża się dlatego, że rynek gier to nie jest już kilka studenciaków tworzących ''coś'' w garażu w wolnym czasie dla paru pryszczatych nastolatków. To ogromny biznes w którym klientami są głównie ludzie dorośli, którzy mają jakieś pieniądze na gry. A ponieważ te pieniądze trzeba zarabiać to ludzie mają coraz mniej czasu na granie (i więcej innych obowiązków) i nie chcą się zbytnio trudzić przy tym, stąd upraszczanie gier w dzisiejszych czasach i dodawanie różnych opcji ułatwiających grę.

Co do wymaganej wrażliwości... lol.

"Tak, tylko ile % osób, które kupują te wypasione karty graficzne do pary z drogimi procesorami, wykorzysta choć część mocy tych podzespołów poza graniem? Hm?
Większość sprawdzi po szkole/pracy Facebooka, obejrzy demoty i następny odcinek swojego serialu i coś skomentuje. Mnie do tych ''tysiąców innych rzeczy'' wystarczy wystarczy zwykły laptop."

Niewiele,ale po co ci superkomputer jak każda gra wydawana na konsole i PC, będzie chodziła na średniej klasy PC z tą samą jakością co na konsolach.

"''konsole obniżają poziom gier, ze względu na ograniczenia w kontrolerach''
Aha."

Tak zgadza się weźmy taki Skyrim,bardzo popularna, który ma potworny interfejs, totalnie ograniczony, tak, żeby mógł funkcjonować przy użyciu pada.

ze grami na PC i na konsole to jest właśnie mysl taka, że jakaś normalna strategia nigdy (może nie nigdy, ale w najbliższych latach)nie trafi na konsole, jak ktoś lubi strategie to konsola odpada;

"Poziom trudności obniża się dlatego, że rynek gier to nie jest już kilka studenciaków tworzących ''coś'' w garażu w wolnym czasie dla paru pryszczatych nastolatków. To ogromny biznes w którym klientami są głównie ludzie dorośli, którzy mają jakieś pieniądze na gry. A ponieważ te pieniądze trzeba zarabiać to ludzie mają coraz mniej czasu na granie (i więcej innych obowiązków) i nie chcą się zbytnio trudzić przy tym, stąd upraszczanie gier w dzisiejszych czasach i dodawanie różnych opcji ułatwiających grę."

No przecież o tym piszę, większość ludzi będzie omijała PCeta bo nawet nie wie jak utrzymywać system w stanie używalności, będzie się to tylko kojarzyło z błędami, niebieskimi ekranami itd., więc dzięki konsolom gry trafiają do mas. Nie żeby granie na PCecie było doskonałe, bo jest dalekie od tego.