Zebrałem się w sobie i udało mi się przebrnąć przez komisariat w Raccoon City. Rzeczywiście, legenda tej gry nie kłamie. Doskonała ścieżka dźwiękowa, klimat oraz charakterystyczna dla pierwszych części praca kamery. Osobiście uważam, że jest ciut lepsza niż 1 i zero (choć grałem w wersje zremasterowane). Bawiłem się świetnie i zabieram się niebawem za 2nd run. Jedyne co mnie razilo i za to obniżyłem ocenę, to strasznie mizerne, kiepsko napisane dialogi. Poza tym majstersztyk praktycznie pod każdym względem. Mimo, iż gra ma 20 lat nadal robi wrażenie, a grafika po kilku minutach zabawy schodzi na dalszy plan, choc na tamte czasy na pewno robiła wrażenie. Ode mnie 9/10.