Jak napiszesz sobie w Google The Last of Us, to wyskoczy ci też, że możesz kliknąć "The Last of Us 2". Tylko tyle wiem... Oby była kolejna część, już doczekać się nie mogę :P

Z google to to się dowiedziałem właśnie że ND skupia się obecnie wyłącznie na Uncharted 4. Ciśnie mnie niesamowicie na drugą część, to byłaby pierwsza którą brałbym w edycji kolekcjonerskiej :P

Bedzie The Last of Us 2, ale to nie jest cel Naughty Dog po Uncharted 4 więc 3-5 lat to minimum

3-5 lat? Eh... Niedługo 2 lata od premiery a nawet żadnego oficjalnego info na temat sequelu nie ma... Boli to tym bardziej że przy takim The Order już mówią o kontynuacji, że Sony daje zielone światło itd... Tak samo Tomb Raider ma zapowiedziany sequel od nie wiem jak dawna, na koniec 2015 roku. A The Last of Us ja się pytam? NaughtyDog mogłoby coś wspomnieć chociaż, żeby nie trzymać w niepewności :/

Tylko zauważ jedną rzecz The Order nieco zawiódł,więc kontynuacja może naprawić błędy.
W przypadku The Last of Us,będzie bardzo trudno powtórzyć ten sam sukces który osiągnęła 1 część.
A Naughty Dog dobrze o tym wie.

Masz trochę racji, słyszałem o tym że twórcy The Order bardziej się skupili na silniku graficznym i ogólnie grafice, wszystko inne zeszło na bok, więc w kontynuacji zamierzają postawić na gameplay, bo grafikę już mają.
Z TLoU też racja, trochę się boję że gdyby kontynuacja była to ND mogłoby iść na łatwiznę, bo gra zebrała mnóstwo nagród, tytułów gry roku itp. więc nie musieliby się bardzo wysilać...
Ale lepiej już żeby ją zrobili, bo to NaughtyDog :)

w Naughty Dog nie pozwolą sobie na łatwizne

Póki co jest opóźnienie z Uncharted i przełożenie gry na 2016r, więc realnie nowa gra z tego studia pojawi się nie wcześniej niż 2018r.

Zresztą nie wiem czy jest sens robić sequel - The Last of Us stanowi świetną, zamkniętą opowieść i tak bym ją zostawił i zapamiętał.

Nie chciałbym kontynuacji na takiej samej zasadzie gry jak w The Last of Us (duet młoda Ellie i Joel)
Drugi raz tak dobrej i głębokiej historii powtórzyć się nie da. To nie Uncharted, Prince of Persia, Assasin czy Tomb Raider, że zawsze można wymyślić nową misję - skarb do odnalezienia czy przygodę do przeżycia.

Ewentualnie zaakceptowałbym spory przeskok w czasie, dorosła już Ellie, niekoniecznie już w parze z Joelem - który mógłby zginąć i pojawiałby się tylko we flashbackach/myślach oraz koniecznie świadomość Ellie, że została wtedy oszukana.

Generalnie mimo wszystko wolałbym jednak nową grę, nową opowieść od Naughty Dog, a The Last of Us zapamiętać jako jedną z najlepszych gier w historii, a na pewno najlepszą z poprzedniej generacji konsol (obok Red Dead Redemption i Heavy Rain).

Coo???

" The Last of Us stanowi świetną, zamkniętą opowieść"

Przecież ta końcówka sama pokazywała, że twórcy otworzyli sobie drogę do kontynuacji. Nie skończy się chyba tak, że Ellie przez całe życie będzie wiedzieć, że Joel ją oszukiwał, w końcu musi to się wydać. Ja to sobie wyobrażam tak, że Ellie w śnie zobaczy prawdę, a potem tak będzie naciskać na Joela, że ten wyda jej całą prawdę no i ona ucieknie od niego i fajnie by było, jakbyśmy więcej sterowali Ellie, bo tak malutko sterowania nią było ;(

Mówię o zamkniętej spójnej opowieści jako całości, a nie o zakończeniu. Od pierwszej do ostatniej scenki po drodze nie ma w tej grze niepotrzebnych zapychaczy ani dziur fabularnych, każdy element ma sens i potem swoje skutki / następstwa.

Jeśli jeszcze nie grałeś i chcesz pograć więcej Ellie to masz DLC Left Behind, gdzie akcja skupia się wyłącznie na niej.

The Last of Us bez Joela i Ellie to nie The Last of Us :P Jak dla mnie to inni bohaterowie nie pasowaliby by do tej gry, Ostatni z Nas to po prostu Joel i Ellie.

Ewentualnie Twój pomysł, Ellie już bez Joela - fajnie, ale musiałby być ktoś z nią, bo największym atutem tej gry jest więź między głównymi bohaterami, no bo nie czarujmy się - ta gra głównie tym zdobyła serca graczy.
No, oczywiście nie zapominajmy, że granie rudowłosą zmniejszyłoby brutalność, co też jest ważne w The Last of Us (po prostu czuje się tę siłę, kiedy głowa przeciwnika znajdzie się między ścianą, a kolanem Joela).

Nie wiem co tam w NaughtyDog wymyślą, ale jestem pewien, że to będzie coś co zaskoczy wszystkich, więc cierpliwie czekam, nawet jeśli sequel miałby być grą kończącą 8 generację... :)

Nie powiedziałabym, że to opowieść zamknięta. Bardziej pozostawiona do przemyślenia. W końcu kto nie zastanawiał się po przejściu gry nad tym, czy decyzja Joela była słuszna? Może byłoby to prostsze, gdyby nie fakt, że przeżył on naprawdę wiele. Przez całą grę byliśmy przyzwyczajeni do ponoszenia konsekwencji decyzji bohaterów, a koniec nie pokazuje ich dostatecznie. Nie wiemy, czy Ellie dowie się o kłamstwie Joela, czy żaden ze Świetlików nie będzie szukał Ellie, czy Joela nie dopadnie sumienie, czy długo pozostaną razem. Można zadać jeszcze wiele pytań, i myślę że dlatego sporo osób czeka na drugą część. Ja sama nie wiem czy powinni ją tworzyć, czy zostawić graczy z ich refleksjami i przemyśleniami.

Pięknie napisane, rzeczywiście ta gra może być na to dowodem :)

The Last of Us 2 na pewno powstanie. Szkoda takiego uniwersum. To nie, zombi, kosmici, itd Fajna historia z tym grzybem(cordyceps) . Coś takiego istnieje w przyrodzie i atakuje mrówki. A historii tyle co ludzi, mogą być nowi bohaterowie, w końcu Elli nie była wyjątkowa:)

ja osobiscie nie dawno slyszalem cos o filmie ale nie jest to pewne

http://www.pssite.com/news-42567-przez_przypadek_potwierdzono_prace_nad_the_last _of_us_2.html

Ja bym jeszcze pokazał Bloodborne i klasyczne Quake, Doom i Wolfenstein. Może jeszcze i Half-Life.

The last of us.... jestem jeszcze w trakcie grania... nie dawno zakupiłem ;) ale powala na kolana... cała gra... wstawki... fabuła... dialogi... więc czekamy na kontynuacje ;)

Niech lepiej zrobią czwartą część Jaka