haha, ja ogólnie nie przepadam za tą książką, przez drugą część nie potrafiłam przebrnąć, tak mnie znużyła.
ale zgadzam się że fraser jako mo jakoś mi zgrzyta. mnie mo się kojarzył zawsze z takim niezbyt walecznym, zamkniętym w sobie facetem, a fraser jest całkowitym tego przeciwieństwem (no być może dlatego, że gł. kojarzę go z mumią;D)
pozdrawiam;*

Zgadzam się co do Mo, wyobrażałem go sobie jako troszkę podstarzałego, zdziadziałego siwego człowieczka, który z bojaźliwym uśmiechem skleja książki, a nie jako "pogromcę mumii". Podoba mi się dobór aktorów do roli Farida, Smolipalucha, Resy i Basty. reszta jakoś mi nie pasuje :/

Mnie tam nic nie pasuje. Nie cierpię Frasera. Mumia mnie bawi, ale ta jego mimika... Kolejny wspaniały amerykański bohater. Grrr. Nie, Mo powinien być inny.
A Smolipaluch wg mnie woła o pomstę do nieba. Poważam Betanny'ego (szczególnie w "Pięknym umyśle" i "Panu i władcy"), ale nie-nie-nie dla Paula-Smolipalucha!

Dlaczego nie? xD On jest taki emo. Ciągle smutny i zdeprechowany. Takie same odczucia miałem czytając książkę. Był smutny ze musi siedzieć nie w tym świecie i jakby niedostępny.
Ja ciągle mam przed oczami Silasa z Kodu Da Vinci i myślę ze będzie znakomitym Smolipaluchem.

A ja kiedy zobaczyłam z obsadzie Bettany'ego to oczom nie wierzyłam, bo to jeden z moich ulubionych aktorów. I ma świetną charakteryzację, chyba dlatego, że dokładnie tak sobie go wyobrażałam. Dlatego straaasznie się cieszę, że tak się złożyło!

Fraser, skoro tak sobie autorka wymarzyła, niech będzie. Dziś ledwie skończyłam czytać tę książkę ... Bettany będzie idealny jako Smolipaluch, nie umiem sobie wyobrazić nikogo innego w tej roli. Reklamują Frasera jako gwiazdę tego filmu, ale jak dla mnie Serkis i Bettany zdominują ten film :) nie mogę się już doczekać

Autorka wyobrażała sobie go właśnie tak i to jej zdanie się liczy. Pozdrawiam:)

Ale dla mnie on w ogóle nie nadaje się na Mo. Już się boję, co wyniknie z tego filmu. I tak muszę go zobaczyć, bo inaczej umrę z ciekawości :)

a mi pasuje ten aktor jako mo. owszem początkowo wyobrazałam go sobie inaczej, ale po obejrzeniu trailera stwierdziłam, że on jest inny ale dobry. trzeba jednak patrzec przyszłościowo. domyslam się że bedą chcieli kręcić 2 i 3 część, a wtedy fraser będzie w sam raz.

mi Fraser...nawet moze byc... Tyle ,ze nie wyobrazam go sobie ,jak beda krecic tzrecia czesc ,gdzie Mo prawie ciagle walczy...;p

Nie czytałem książki, ale nie dawno widziałem wywiad z jej autorką, Cornelią Funke (chyba tak się nazywa). Powiedziała, że pisząc "Atramentowe Serce" cały czas miała w głowie Brendana Frasera i że własnie on miał zagrać w filmie tą rolę..