Szczerze?Film świetny.Gdybym nie czytała trylogii autorki Funke, powiedziałabym, że wprost
fenomenalny.Ale- jak zwykle - oczywiście inne zakończenie.Dzięki temu zakończeniu, nie
można zrobić kolejnych części, a szkoda.Z chęcią bym obejrzała :D Ale pewnie specjalnie
tak zrobili, bo nie chce im się kolejnych części robić.
Wieeeeelki + za rolę Paul'a Bettany'ego który grał świetnie Dustfinger'a .Świetnie grał też
Brendan Fraser.Bennett też grała dobrze, aczkolwiek trochę inaczej wyobrażałam sobie
Meggie ... Po prostu...Książka jest inna.Taki sam tytuł-fakt, ale fabuła kompletnie inna.Ta
matka Meggie, Resa, odzyskała głos w 2 części książki ! Tak samo Dustfinger wrócił do
Ombry też w 2 części i to dzięki Ofreuszowi a nie Mo...No cóż, rozpisałam się.Dałam 10
ponieważ strasznie chciałam ten film obejrzeć i myślałam, że będzie świetny i się nie
myliłam...No cóż, byłam zawiedziona, że Farid nic po sobie nie pokazał, że buja się w
Meggie, dopiero Dustfinger powiedział to co chciałam zobaczyć.