Oczywiście w polskiej wersji językowej z pastora zrobili księdza :D
Poza tym pierwsze słyszę, żeby w Stanach prześladowano
chrześcijan. Co innego w Europie Zachodniej.
Mam wielu znajomych z USA, są praktykującymi chrześcijanami (Kościół Adwentystów Dnia Siódmego) i nigdy nie słyszałem, aby ktokolwiek z nich skarżył się na jakieś prześladowania. Może katolików się tam nie lubi, ale nie można uogólniać, że prześladowani są wszyscy chrześcijanie. Zatem - katolikom się tam dokucza (być może), ale nie dlatego, że są chrześcijanami, ale dlatego, że są katolikami i wierzą w dyrdymały o papieżu, Matce Boskiej, czyśćcu, świętych itp. oraz oddają cześć posągom i obrazom, wbrew Pismu Św. Co nie oznacza, że usprawiedliwiam gnębienie kogokolwiek z powodów religijnych czy jakichkolwiek innych.