PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=750635}

Bóg nie umarł 2

God's Not Dead 2
6,3 12 509
ocen
6,3 10 1 12509
3,0 3
oceny krytyków
Bóg nie umarł 2
powrót do forum filmu Bóg nie umarł 2

Leland Palmer wyszedł z Czarnej Chaty i zapomniał zamknąć za sobą drzwi, to co najstraszliwsze wpływa do naszego świata. Propagandy ciąg dalszy.

rofhessa

xD
Najlepszy komentarz tygodnia!

rofhessa

Nie bardzo rozumiem, czemu filmy religijne są nazywane "propagandą". Przecież propaganda to coś, co jest ci narzucane. Zatem ktoś cię zmusił do obejrzenia tego filmu?

Sony_West

Mowa jest o pojedynczym filmie, a nie o całym gatunku. Przypuszczenie zostało oparte na zarysie fabularnym drugiej części, zwiastunie jak i również wrażeniach z seansu części pierwszej. W rozumieniu "propagandy" jako: "szerzenie jakichś poglądów, haseł politycznych itp. mające na celu pozyskanie zwolenników" czy też jako "technika sterowania poglądami i zachowaniami ludzi polegająca na celowym, natarczywym, połączonym z manipulacją oddziaływaniu na zbiorowość" pierwsza cześć jest propagandą. Ten zarzut jest zaraz obok bardzo słabego scenariusza - który de facto momentami jest tak zły, że odciąga widza od innych niedociągnięć - głównym minusem produkcji. Jak już wspomniałem, przed seansem kolejnej części baza do interpretacji jest ograniczona, ale bazując na tym co mamy, można wysnuć przypuszczenie, że druga część będzie kontynuacją swojej poprzedniczki, nie eliminując złych, głupich i nieprawdziwych elementów, które w części pierwszej są jak sól w oku.

rofhessa

rofhessa, a mam do ciebie jedno pytanie. Bo w twoich powyższych postach mowa jest o propagandzie. Więc jesteś znawcą propagandy. To prosiłbym cię o krótki wykład nt. np. takie ,,Pokłosie" czy ,,Ida", a propaganda. Jestem ciekaw co masz do powiedzenia.

rofhessa

W kwestii "propagandy" zawsze dziwiło mnie, że ateiści żarliwie walczą właściwie wyłącznie z religia katolicką. Zauważyłem na przykład, że temat sekt i niesionych przez nie zagrożeń, właściwie dla ateistów nie istnieje. I to mnie martwi. Bo tu przydałby się jakiś zasób ludzi gotowych do walki z tym zjawiskiem. Z tym cichym rakiem społecznym. Mam tu na myśli nie tylko klasyczne sekty, gdzie robi się ludziom pranie mózgu i ich więzi, ale też wszelką wiarę w "znachorów" któzy lecza ludzi kadzidełkami, wiarę we wróżki itp.

ocenił(a) film na 2
Sony_West

co do Sekt: od tego mamy policje i prawo karne, wiele wykładów na uniwersytetach. Ostatni dość głośna sprawa Kobieta ("wróżbitka") wyłudziła od innej kobiety pół miliona. Ostatecznie poszkodowana zgłosiła to do sondy dość szybko winna została złapana dostarczona do sądu i skazana.
Inne religia: ogólnie one tak silnie nie narzucają swojej wiary w końcu nie słyszy się o filmach promujących ich religię tak jak filmach chrześcijańskich.
a co do radykalnych odłamów religijnych np. ISIS mamy antyterrorystów, wojsko oraz policje i prawo karne.
nie wiem skąd ten pomysł, że ateiści żarliwie walczą właściwie wyłącznie z religia katolicką.

ocenił(a) film na 1
Sony_West

Kiedy lew zagraża twojej jaskini, nie przejmujesz się mrówkami.

Sony_West

"Zauważyłem na przykład, że temat sekt i niesionych przez nie zagrożeń, właściwie dla ateistów nie istnieje."
Yyy, to źle zauważyłeś?

Sony_West

Pytanie, gdzie dla Ciebie zaczyna się sekta, gdzie kończy religia. Także katolicka.

ocenił(a) film na 1
Sony_West

Propaganda w cale nie musi być narzucana. Film propagandowy to taki, który jakiś problem przedstawia nieobiektywnie. W filmie propagandowym jedna strona przedstawiona jest w jasnym świetle, pokazane są jej zalety i nieskazitelność, natomiast druga strona pokazana jest w czarnym świetle, podkreśla się jej wady, niegodziwości, krótkowzroczność, głupotę... wszystko co złe... Tak widzę definicję filmu propagandowego.

ocenił(a) film na 2
rofhessa

mogę już streścić film: Chrześcijaństwo jest dobre, ateizm i inne religie są złe, i główne postacie ateistyczne które są dupkami na koniec umrą. :)

ocenił(a) film na 1
nieznajomy43

Albo się nawrócą, wszak to God's Not Dead 2

nieznajomy43

i pedaly lewaki

rofhessa

W takim razie "Wspaniałe stulecie" również jest propagandą.

ocenił(a) film na 3
konradxyz

Nie lubię tej telenoweli ale nie wiem gdzie jest tam jakaś propaganda ?

Lukasz_Broda

Pokazuje się tam islam, jako religię dobrą i sprawiedliwą, bez cienia hipokryzji.

rofhessa

Wszyscy robią z tego filmu straszną spinę... Nie rozumiem tego. Czy na końcu jest napisane "od chrześcijan którzy potępiają ateistów"? Ten film to nie żadna propaganda, tylko prawda o codziennym życiu. Wpleciono w to wątek Boga, aby pokazać jak ważna jest jego obecność w naszym codziennym życiu. Na pewno ma na celu także nawracanie, ale nikt tu nikogo do niczego nie zmusza i nie potępia żadnych zachowań. Raczej chce nam uświadomić i pokazać, że Bóg jest dobry i że wiara jest silniejsza niż opinie wszystkich którzy ją potępiają. Tak jak w pierwszej części - wszyscy się rzucają na to że mężczyzna został potrącony, ale w tym momencie to nie Bóg siedzi za kierownicą, i specjalnie nie przejeżdża tego faceta. W tej scenie chodzi o to, że nawet w obliczu śmierci mamy szansę aby pojednać się z Panem.

ocenił(a) film na 10
Andzia14_16

Oj spiny pod filmami religijnymi to norma. Dla ateisty i antyklerykała to już taki odruch bezwarunkowy. Musi pomarudzić :D

A co do pierwszej części to szkoda tego potrąconego ;/

rofhessa

nieźle się zaczynało, ale pedały i lewaki, głupie uje prawicowe ciule chrześcijańskie zaczęliście bzdurzyć. Leland was zje. A Laure wydyma. I zje.

Vinnie Chu

Bo takie z was chrześcijany albo lewaki ateisty. Pogodzić się nie umiecie. A Leland rośnie.

rofhessa

https://www.youtube.com/watch?v=3TL6MGourEU

rofhessa

Przed potopem, za czasów Noego, żyli ludzie, którzy mieli swoje religie, świątynie, swoich bogów, swoje prywatne światopoglądy, filozofie, swoich królów, oraz dzięki swej mądrości odnosili wielkie sukcesy w dziedzinach, którym się oddawali.
Niewykluczone, że wśród nich żyli także ci, którzy szanowali wzajemnie swoje przekonania, byli dobrymi ludźmi i nie chcieli nikogo urazić dążąc w ten sposób do światowej jedności. Jednak i to nie wystarczyło, aby uchronić się przed falami potopu.
Dlatego, czy zastanawiałeś się kiedykolwiek, czemu tylko ośmioosobowa rodzina Noego ocalała z całej ludzkości? Dlaczego tylko dzięki jedynemu i prawdziwemu Bogu żywemu, który stworzył Niebo i Ziemię oraz dał nam z miłości swego Syna Jezusa Chrystusa jako przebaczenie naszych win - mamy życie wieczne w obfitości?
Czy tylko Noe to rozumiał?
Zobacz jak dzisiejszy świat troszczy się o Ciebie. Pragnie różnymi sposobami WCISNĄĆ Ci NA SIŁĘ to, co zniszczyło już ówczesny świat w falach potopu. Więc co dziś uczynisz z Jezusem Chrystusem jako swoją Arką do życia wiecznego?
Czy wiesz jak być zbawionym?

Biedak umiera tak samo jak bogacz, a mędrzec identycznie jak głupiec. Więc JEŚLI miałbyś po śmierci trafić do piekła na wieczność, to czy chciałbyś, aby ktoś Cię przed nim ostrzegł i powiedział jak go uniknąć? Spójrz. Gdyby ktoś Ciebie oszukał i okradł, a potem stanął przed Sądem i rzekł na swoją obronę: "Wysoki Sądzie. Przepraszam, że oszukałem i okradłem, ALE logicznie rzecz biorąc nie przejmuje się tym, bo skąd mogę wiedzieć, jak jest w więzieniu i czy ono istnieje? To głupie. Przecież nigdy tam nie byłem, więc po co miałbym się martwić? Mam inny światopogląd. Myślę pozytywnie. Jestem niewierzący. Ponadto, zamiast przejmować się karą, ZROBIŁEM DOBRY UCZYNEK i umyłem panu samochód. " - to czy na tej podstawie sprawiedliwy Sędzia powinien wypuścić Twojego napastnika na wolność? Dobrze wiesz, że nie. Ponieważ w takich okolicznościach, Twój oprawca trafiłby do więzienia, NIE DLATEGO, że tam nie był lub że nie wierzy w istnienie kary, a także NIE DLATEGO, że umył Sędziemu samochód czyniąc dobry uczynek - LECZ DLATEGO, że Cię oszukał i okradł. Bo dwie są drogi zadośćuczynienia Prawu. Jedna polega na tym, że się Prawa przestrzega, druga zaś na tym, że się ponosi karę, jeśli się Prawo przekroczy. Podobnie jest z Tobą. Jeżeli TYLKO RAZ w życiu skłamałeś lub coś ukradłeś to Bóg wymierzy Tobie karę, NIE DLATEGO, że w Niego nie wierzysz lub że się tym nie martwisz, bo czynisz dobre uczynki - LECZ DLATEGO, że w rzeczywistości złamałeś już Prawo. Wobec tego, w Dniu Sądu, słusznie trafiłbyś do piekła i już nigdy z niego nie wyszedł. Jednak pewien mężczyzna, widząc Twoje wszystkie błędy i słabości, wszedł do sali sądowej i rzekł z miłości do Ciebie: "Oddaje całe swoje życie, aby zapłacić karę ZA CIEBIE. " Wtedy sędzia mówi TOBIE: "TWOJA kara została spłacona. Stałeś się wolnym człowiekiem, ponieważ ten mężczyzna SPŁACIŁ TWOJĄ KARĘ. " - Co byś wtedy czuł? Czy powiedziałbyś temu człowiekowi, który oddał za Ciebie swoje życie: "Dziękuję?" To uczynił dla Ciebie Bóg ponad 2000 lat temu. Posłał swojego BEZGRZESZNEGO Syna Jezusa Chrystusa, aby spłacił swym życiem TWOJĄ KARĘ. Było to konieczne, ponieważ przez swoje grzechy złamałeś już Prawo i nie mógłbyś zostać wypuszczony na wolność za wyznawanie religii, chodzenie do kościoła lub czynienie dobrych uczynków. DLATEGO Bóg musiał posłać Jezusa, aby uczynić Cię wolnym w Dniu Sądu ponieważ Cię kocha i nie chce abyś żył z dala od Jego miłości. Nie prosiłeś Go, aby Cię umiłował. On uczynił to z własnej woli i nie ma już znaczenia kim dziś jesteś lub co uczyniłeś. Możesz być najbardziej rozwiązłym grzesznikiem na świecie, najgorszym nędznikiem, jaki kiedykolwiek istniał, a jednak BÓG CIĘ KOCHA, bo dał Ci samego Jezusa jako przebaczenie Twych win. Więc jak mógłbyś wzgardzić taką miłością, która nie ma sobie równej? Jednak tak jak każdy człowiek, masz dziś wolną wolę. I jeśli zdecydujesz się odrzucić łaskę ofiarowaną Ci dzięki Jezusowi Chrystusowi, wówczas ZMUSZONY będziesz żyć pod Prawem, które w Dniu Sądu sprawiedliwie Cię osądzi, ponieważ już je złamałeś. A wtedy słusznie trafisz do piekła, gdyż zlekceważyłeś miłość Bożą daną Ci w Chrystusie. Więc póki nie jest jeszcze za późno, to przyjdź do Jezusa takim, jakim jesteś. Grzesznym, zbuntowanym, niedoskonałym. I nie czekaj, aż staniesz się idealny, bo to się nigdy nie stanie. Złamałeś już Prawo, więc tylko Twoje szczere zaufanie Chrystusowi dokona w Tobie zmiany i oczyści Cię z wszelkich win. Już nie raz się przekonałeś, że religia i jej obrządki nie mają mocy zmienić Twojego życia. Nawet Twoje próby samodoskonalenia ciągle zawodzą, bo i tak zaliczasz upadki. Tylko przyjrzyj się jak szatan realnie wiąże i okalecza ludzi chorobami, nałogami, oraz sprawia, abyś nieustannie polegał na sobie. Diabeł ma dostęp do Twojego życia na tyle, na ile sam jemu na to pozwalasz. Dlatego na ile zdecydujesz się otworzyć swe życie dla Jezusa, na tyle będzie On obecny i będzie błogosławił Tobie dając jednocześnie wolność od bezsilności, chorób, nałogów, czy depresji. Pomyśl. Zasługujesz na wieczne życie w szczęściu danym Ci od Boga także tu na ziemii, więc czemu chcesz się tego pozbawiać? Czy nie lepiej to zmienić zanim będzie za późno? Poproś dziś Jezusa swoimi słowami, aby wszedł w Twoje serce, przebaczył Ci wszystkie grzechy, oraz uwolnił od nich, a także poprowadził dalej ku wieczności. Zaufaj Mu. I tak jak On przebaczył Tobie, tak Ty przebaczaj ludziom.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones