Można obejrzeć dla rozluźnienia po ciężkim dniu i trochę się pośmiać. Fabuła prosta jak drut, ot, łazi sobie pan podstarzały Badass i z zemsty za kumpla rozwala pół miasta, leje wszystkich bandziorów jak leci na kopy, (o dziwo jedynym poważnym przeciwnikiem okazuje się łysy salceson, biegający jak kaczuszka), a na...
W końcu Trejo pokazał swoją ludzką twarz, choć nadal pod maską meksykańskiego
zakapiora i za to plus. Plus "plus" za pomysł. Mega minus za scenę pościgu robioną chyba
w garażu i tak szybkie zakończenie przy nieporównywalnie długim rozkręcaniu akcji. Ale
TREJO brawo!!!
Bardzo słaby film, fabuła druzgocząco prosta. Bad ass chodzi sobie po mieście od jednej osoby do drugiej by dotrzeć do gościa, który zabił jego kumpla. Jeśli ktoś staje mu na drodze, to miły i życzliwy Frank Vega grzecznie łamie mu gnaty i dziękuje za współpracę. Do tego dochodzą nieczyste interesy (szkoda, że Perlman...
więcejNIE , początek zapowiadał się całkiem udanie , ale pod koniec filmu zasnąłem . Najlepsza i jedyna akcja to zmiażdżenie ręki przez Frank'a V. nic ciekawego monotonne akcje szczególnie z Autobusami oglądałem jednym okiem , nie polecam lepiej zobaczyć Safe House .
Skusiłem się na ten film jedynie ze względu na Trejo, nie oczekiwałem zbyt wiele. Uważam, że ocena za niska, daję 7, bo przyjemnie się oglądało.
Według mnie ta ocena jest za niska. Film jest świetny i fajnie się ogląda. fajny film akcji z elementami komediowymi. Zapraszam do obejrzenia.
Ponieważ ja tak zrobiłem i stracił bym film gdyby kumpel nie powiedział mi, że film jest
naprawdę niezły. Polecam
mI sie tam podobalo Danny Trejo dobrze daje po jajach , Stary czlowiek i moze:P nasuwa
mi sie strwierdzenie , spokojny film akcja sobie leci powolutku i ciekawie w miare
Czy osoby odpowiedzialne za powstanie tego filmu nie mieli po jego wypuszczeniu jakiś
konsekwencji prawnych w związku z naruszeniem praw autorskich? W końcu scena z
rajdem po mieście autobusów pochodzi z filmu "Czerwona gorączka" z 1988 r. Nie chodzi
mi tu o remake sceny z tamtego filmu ale o wycięcie "żywcem"...
Film co prawda trochę bzdurny i można by mu sporo zarzucić... zwłaszcza ujęcie z
autobusem po wypadku, widać jak ten drugi stoi z tyłu w miejscu, a za chwilę ujęcie od
środka tego autobusu pędzącego dalej przez miasto :) ale film ogólnie fajnie się ogląda i
można się pośmiać i potrzymać kciuki za Twardziela :)