Po obejrzeniu tego gniota, jedyne z czym mogę go porównać to miejsce gdzie rosła sobie ów trzcina - bagno. Chociaż z drugiej strony bagno powinno wciągać a tutaj zakrztusiłem się mułem i z bólem (wiadomo gdzie) musiałem wyjść na brzeg. Polecam jeśli macie zbędne półtorej godziny życia!