Dziwaczny twór w związku z czym trudno mi go ocenić. Horroru to my tu raczej nie odnajdziemy. Nie widzimy bestii w całej okazałości ale to co widzimy wygląda dosyć śmiesznie. Oczywiście najciekawsze sceny to właśnie sceny z jej udziałem. Poza nimi jest nudno i naprawdę niewiele się dzieje. Jako erotyk film sprawdza się całkiem nieźle. Aczkolwiek scen erotycznych nie jest tak dużo. Finał historii jest całkiem sprytny i pomysłowy, znajdzie się tu nawet szczypta symboliki. Odczucia po zakończeniu dziwne. Moja ocena: 4/10.