Blompkamp wlepił kilka filmów w jedną całość i nie chodzi tu o to, że dzisiaj już mamy tyle filmów, że nie ma możliwości stworzyć czegoś nowego, coś czego jeszcze nie było, po prostu ściągnął kilka motywów od innych dodając swoją "nutkę"...
Pierwsze podobieństwo widać pomiędzy Chappie'm a Jhonny'm 5 ("Krótkie Spęcie"), którzy w podobny sposób jako sztuczna inteligencja okrywają świat.
Drugie podobieństwo Chappie dzieli z E.T. - podobnie jak pozaziemski kolega początkowo ukrywany, następnie poszukiwany.
Trzecie przenoszenie świadomości z jednego ciała do drugiego - motyw co prawda w filmach dosyć często się pojawia, ale mi w "Chappie" największe podobieństwo nasuwało się do "Transcedencji".
Te podobieństwa najbardziej mnie raziły, ale dostrzegłem jeszcze dużo więcej ściągawek z innych filmów (np. sterowanie robotem, albo samo wykorzystanie robotów do utrzymania porządków itd.). Oczywiście, ktoś może powiedzieć, że w filmach motywy dosyć często się powtarzają, ale ja w "Chappie" jakoś wyjątkowo odczułem te odniesienia do innych filmów.

Aha i jeszcze te ukryte reklamy - chodzi oczywiście o Ninję i Yo-Landę. Pewnie nie jedno bystre oko zauważyło jak wykorzystano okazję do prezentacji muzyki i zespołu (np. na koszulkach jakie nosili). Dodatkowo Sony jako studio, czy dystrybutor (dokładnie nie wiem) w każdym elektrycznym sprzęcie wyraźnie przedstawiał swoje logo (np. na laptopach).