nie jest to kino familijne..., nie jest to także film dla dojrzałego widza...
Jak się to ktoś kiedyś wyraził o "Podróży do wnętrza ziemi" - mógłby urazić inteligencję nawet kogoś, kto edukację zakończył na zredukowanej do sześciu klas szkole podstawowej - czy coś w ten deseń). Ot takie pitu-pitu.
Po twórcy Dystyktu 9 i Elisium spodziewałem się czegoś ZNACZNIE lepszego.