A kto pamięta, jak jeden z samochodów miał podpiłowane koła ? Wjechał na
wysoką skarpę, stoczył się na drogę zatrzymując się na niej ... leżąc do
góry kołami.
A ten co podpiłowywał mówi : nr ... - koła, no, koła!?
Albo szaleńczy zjazd torem saneczkowym.
Taaaak. Samochód na takich resorach miałby szansę...
by zdyskontować sukces znanego wcześniej filmu. "Coś jak Szklanką po łapkach"...
Amerykanie, ani Anglicy jakoś nie potrzebują tego typu zabiegów, by zareklamować i sprzedać film, podczas, kiedy w Polsce jest to zjawisko nagminne.
O ile w tym przypadku chodzi o film tego samego reżysera, to wykorzystanie tego samego...