a jeżeli chodzi o plski tytuł to... nastawia trochę bardziej na pospolite romansidło niż na film jakim rzeczywiście jest, ciekawi mnie, dlaczego właśnie akurat takie tłumaczenie...

Nie często widzi się tak nowatorski a zarazem tak niebanalny i realistyczny humor. I oczywiście uczucie miłości, które jak zwykle dopada w najmniej spodziewanych okolicznościach, co też jest tak realistyczne. Poza tym scena w bagażniku powinna być sztandarową dla miłośników kina.
Wrzucam ten film do prywatnego...

jak zwykle pelen sexu, z reszta J.Lo niczego sobie rowniez, ale to chyba powinni oceniac maezczyzni, wiec pozostane przy Georgu...hihi..fajny film, smieszny ale nie glupia komedia, wiec bardzo fajnie sie go oglada

jeden z moich najulubieńszych filmów. Kocham Goerge'a i Jennifer. ich scena miłosna należy do najlepszych, jakie widziałem.

Lopez i Clooney tworza niezły duet .Fajny i ciekawy film - polecam do obejrzenia

Nic, a właściwie nikt tak nie podnosi temeratury, jak George Clooney ... w wannie. Kto nie widział, musi sam sie przekonać: dziewczyny biegnijcie szybciutko do wypożyczalni!

Dla mnie "Co z oczu..." to głównie świetna komedia, Jedna z najlepszych jake ostatnio widziałam.

Uwielbiam takie filmy, jak ten- czyli nawiązujące do kina gatunków, przetwarzające schematy klasycznego Hollywoodu, ale nie łamiace ich na siłę. Co z oczu... ma urok, bo opiera się na wypróbowanym wzorze konfliktu płci, ale jednocześnie konflikt ten ma bardzo współczesny charakter, bo ona jest co najmniej równie silna....

Powiem krotko: rozczarowalem sie. Film mial wprawdzie swoj wdziek i pewien klimat, ale jakos to do mnie nie trafilo. Rzeczywiscie byl "lekki, latwy i przyjemny", ale poza tym - to takie nic. 6 punktow ze wzgledu na J.L.

Chociaż po drugim obejrzeniu, dużo dużo później, moja ocena wzrasta o jakieś półtora punktu. Za...

fajna obsada, jaja są, nie wiem czego się niektórzy czepiają

Jennifer Lopez zdecydowanie źle zrobiła poświęcając się karierze muzycznej, bo lepsza z niej aktorka niż piosenkarka. Między nią i Clooneyem na ekranie aż iskrzy.

Niesamowicie zagrana scena uwodzenia lopez przez clooneya. po prostu fantastyczna. nastrojowa, klimatyczna... ja nie odważyłbym się podejść do niej;)

Ocena mocno zaniżona

Film do zobaczenia i raczej szybkiego zapomnienia nic szczególnego...

Ten film jest po prostu nudny. Kompletnie nie trzyma w napięciu. Po upływie około pół godziny miałam ochotę wyłączyć go. Jednak dałam mu szansę i dotrwałam do końca mając nadzieję,że czymś mnie zaskoczy i z czasem rozkręci się. Niestety,nie doczekałam się. Naprawdę nic szczególnego. Jedną gwiazdkę wyżej przyznałam...

dawno nie widziałam tak nudnego filmu! zaczynałam go oglądać parę razy, a dopiero dzisiaj
skończę (chyba). poza jakimiś niezwykle rzadkimi śmiesznymi tekstami to tam się nic nie dzieje.
jestem rozczarowana, bo lubię J. Lo. w filmach, Clooney'a też. Szkoda czasu na ten film.

Myślałam,że to będzie fajny film ,ale po pierwszych 30min nie mogłam wytrzymać i wyłączyłam bo bym się zanudziła na śmierć,szkoda :/

Ten film to przykład jak można zniszczyć ciekawy pomysł na film. Świetne nazwiska począwszy od reżysera, a skończywszy na aktorach, ale scenariusz to porażka.

ogladałem ostatnio program o clooneyu, i mówili, ze ten film według krytyków jest jednym z najlepszych filmów lat 90
dobry joke, chyba, ze lektor sie pomylił i miało być "jeden z najgorszych filmów lat 90" wtedy by sie zgadzało

I zakończenie też jakieś bez smaku, 5/10