"...Przedstawię swoja pierwszą miłość,
onanizm przed obrazem dziewczyny namalowanej dwieście lat wcześniej
naznacza na całe życie..."
"W moim wieku wszystko się staje sportem...
Chodzenie po schodach, schylanie się, chodzenie...
starzy ludzie to sportowcy..."
W pięknym, starym zabytkowym domu, który ząb czasu...
Dwie barwy - dwie atmosfery filmu powodują, że jest zarówno mroczny (czasem przypominał mi klimat filmów Jarmuscha) jak i emerytalno-ciepły. Świetnie dobrani aktorzy, diologi, za które kocham ten rodzaj kina. Serdecznie polecam.
taka, jak sądzę, jest wymowa filmu Leconta. Francuskie kino bywa bardzo przewrotne, więc i ten obraz nie należy do prostych, jednowykładniowych. Można go odczytać, tak jak ja proponuję, można inaczej, coś na kształt dwuopowieści Kieślowskiego w "Trzy kolory. Czerwony"; wreszcie można orientować się na problematykę,...
coś pomiędzy filmem obyczajowym, dramatem i komedią. tylko, że jak na film obyczajowy to trochę zbyt niezwykły, jak na dramat za mało smutny i jak na komedię za mało śmieszny. oryginalny, wywołuje pewne emocje i przemyślenia, ogląda się go przyjemnie. fajny klimat, dobry scenariusz i dobre aktorstwo to główne atuty...
...bo nikt nie oglądał. Zauważ że filmy z dużą liczbą komentarzy to te które akurat "puszczają" w kinie albo w telewizji. Był pokazywany pluton? Od razu masa komentarzy, przykładów jest wiele. Dlaczego? Bo ludzie przeważnie szukają w filmach rozrywki. I nie ma się co dziwić... W końcu to też jest jakaś funkcja kina.