Ktoś napisał, że to trochę taki film podobny do twórczości Tarantino, trochę w tym prawdy, a trochę bujdy.
Primo - końcówka, Tarantino nie rozwiązuje akcji w taki sposób, "żyli długo i szczęśliwie" to na pewno nie motto Quentina. U niego do samych napisów końcowych nie jesteś pewien czy ktoś jeszcze nie zginie, czy...
Jako minusy uznalbym zbytnia chec nasladowania Tarantino, pewne sceny wygladaly jakbym ogladal gorsza kopie Pulp Fiction czy Wscieklych Psow. Poza tym nie podobalo mi sie jak zagrala Paulina Porizkova. Na plusy to podobnie jak u Tarantino, dobre dialogi, drastyczne sceny przeplatane ironicznym humorem. Ogolnie dobrze...
więcejten film to mieszanina złego smaku i marnego talentu. I to prawda. A jednak bardzo lubię go oglądać. Podoba mi się historia jednego dnia z życia Caseya, który mozolnie odcinał się od przestępczej przeszłości. A wystarczył jeden dzień, by jego poukładany świat runął. Podoba mi się to, że twórcy filmu nie udają, że...
Smutny film o nieszczęśliwych ludziach, nieco sztampowy, ale jest kilka niezłych scen, np. Eckhart dogorywający w budce telefonicznej, LeGros w roli sadysty, Jeter wijący się na widok wyuzdanej Porizkovej, epizodyczny Rourke, chyba jeszcze przed operacjami plastycznymi i botoksem. Cały film to popis jednego aktora -...
więcejSzukam filmu z podobnymi bardzo seksualnymi scenami, takimi jak w tym filmie, gwałcenie Casey'a
przez Dallas. Nie, nie interesuje mnie w tym wypadku pornografia. Jest jakaś szansa?
Film można porównać do filmów Tarantino, jednak to nie ta liga. Pomimo to film ogląda sie dobrze, dobra obsada zapewnia poziom. Zaskoczyła mnie dobra gra Porizkovej, scena z doktorem była fajna.
Polecam przyjrzeć się jak wyglądają sceny, kiedy je opowiadano, a kiedy, jak pokazywano jak wyglądały
naprawdę. Mały smaczek,a dużo dodaje do filmu.