Nie to na bank kolejna chałtura Perryego

nie widziałem ale ocena 2,7/10 ( IMDB) skłania mnie do opuszczenia tej pozycji

fakt, dlugo u mnie grzal miejsce z innymi nie obejrzanymi filmami, jednak ocena na imdb jest blednie niska. nie zasluguje na tak niska ocene. mnie osobiscie sie podobal, przejmujacy dramat, jednak co do zakonczenia fakt- happy end nie pasowal, no ale coz. dalam 7.

Zależy co kto lubi, osobiście widziałem i powiem tak... film wcale nie przypomina komedii, jest kilka scen o lekkim zabarwieniu komediowym ale to za mało aby nazwać film komedią. Najtrafniejszym gatunkiem był by wg mnie dramat. Film opowiada historię człowieka który został wychowany przez rodziców w celu przyszłego przejęcia rodzinnego biznesu, historię człowieka w jakimś sensie pozbawionego możliwości podążania własną ścieżką. Bohater filmu ma wszystko, sławę, pieniądze, piękną narzeczoną- są to jednak tylko pozory pełni życia i substytut szczęścia. Pewnego wieczoru, pracując po godzinach w rodzinnej firmie, przegląda sterty papierów dotyczących przejęcia ważnej strategicznie firmy poznaje pracujacą na wieczornej zmianie kobietę. Kobieta okazuje się być samotnie wychowującą dziecko matką. Postanawia jej pomóc stanąć na nogi co skutkuje wywrotem jego dotychczas idealnie poukładanego życia. Jak ktoś lubi filmy o życiu to polecam, oczywiście w oryginalnej angielskiej wersji językowej.

Widzialam film wczoraj i musze przyznac, ze przyjemnie sie go ogladalo, ale bylam bardzo rozczarowana zakonczeniem. Inaczej to sobie wyobrazalam. Jak zauwazyl kolega powyzej, to raczej dramat i taki typowy happy end po prostu tutaj nie pasowal. Czulam sie tak, jakby zakonczenie dopisal inny scenarzysta, albo jakby przeniesiono je tutaj z innego filmu.

Zgadzam się co do zakończenia. Było jakby nieadekwatne do fabuły. Ogólnie jednak przyjemny film, dobrze się ogląda ;)