PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=856322}
2,9 8 783
oceny
2,9 10 1 8783
4,4 19
ocen krytyków
Erotica 2022
powrót do forum filmu Erotica 2022

...gdyby role męskie grały kobiety i na odwrót. Nagle ukazuje się obraz, którego autor byłby jednogłośnie nazwany przez wszystkie środowiska zboczeńcem, mizoginem lub wręcz szaleńcem. Tylko to sobie wyobraźcie. Kobiety winne całego zła na świecie, zdradzające, stosujące przemoc i gwałt na mężczyznach, aż jeden z nich ma tego dość i morduje kilkadziesiąt kobiet w brutalny sposób z uśmiechem na ustach. Ale nie. To zawsze kobiety muszą być ofiarami, tylko że jakoś w prawdziwym życiu jest inaczej. Co jeszcze jest w tym filmie? Zatrzęsienie scen erotycznych, które pokazują czasami więcej niż soft porno, a także szczątki tła fabularnego, strasznie wręcz chaotyczne i bezsensowne, a szkoda, bo był to jedyny element, który zaciekawił mnie w opisie filmu. I ta narracja, przesiąknięta nienawiścią do mężczyzn. Mężczyźni są niepotrzebni i źli, posiadanie dzieci tak samo. Wniosek końcowy? Trzeba zabić mężczyzn. Dramat. Jeśli było w tym filmie jakieś inne przesłanie to zostało całkowicie zasłonięte.

przewrotnie

Znam trochę mężczyzn z różnych środowisk i zawsze kiedy czytam coś takiego to jedyne co widzę przed oczami, to współczucie, dla kobiety, która nigdy nie miała kontaktu z facetami i projektuje sobie obraz świata na podstawie feministycznych artykułów w internecie.

ocenił(a) film na 1
JoasiaAsia

" ( mężczyzna) jeszcze najwyraźniej oczekuje, że kobiety beda toczyć jego walkę o jego pozycje i o to, by jemu nie dziala sie krzywda. " - to ja to tylko tu zostawię :) : https://www.youtube.com/watch?v=5n8mBfuRhxA&t=7s&fbclid=IwAR0LpUvkDaneS3sd-eAs1P zeH8z9cjE-ZkUPrYpeCIVuVc8oZ--G2AkLExQ

ocenił(a) film na 3
KryMak

Ale widzisz różnicę pomiędzy "popieram twoją/naszą walkę o to czy tamto" a "po co feministki kręcą takie feministyczne* filmy skoro to nam mężczyznom dzieje się większa krzywda"?

*zaznaczę, że próbowałam to obejrzeć, dobrnęłam (z trudem) do połowy i treści feministycznych nie uświadczyłam, odnoszę się jedynie do sformułowań użytych na tym forum

ocenił(a) film na 1
JoasiaAsia

Cóż- kobiety bezpardonowo zwalczają mężczyzn choćby w najsubtelniejszy sposób wspominających o swoich problemach (vide feministki cenzurujące wystawę "Chcę być kobietą"- to już jest cenzura rodem z PRL ) wiec dlaczego: 1. mamy wspomagać kobiety w ICH walce? 2. mamy nie pisać ze takie gnioty to przejaw mizoandrycznej agresji? Do takiej "Seksmisji" to są lata świetlne...

ocenił(a) film na 3
KryMak

Dla mizogina fakt, że kobieta chce zarabiać tyle samo co mężczyzna jest fanaberią i przejawem ciemiężenia mężczyzn ;) EOT, bo szkoda mi pary na dyskusję z Tobą.

ocenił(a) film na 1
JoasiaAsia

Jednak przeceniłem Cię jako rozmówczynię. Pisałem, że kobiety częstokroć oczekuja od swoich partnerów świadczeń, pieniędzy, ogarniania przez faceta wspólnych wydatków. Nie pisałem o tym, że kobiety oczekują takich samych zarobków za taką samą pracę (ten postulat byłby jak najbardziej słuszny, ale to należy do pracodawców kierować). Rzeczywiście, EOT...

ocenił(a) film na 5
KryMak

Sięgnij do Drugiej Płci Simone de Beauvoir. Masz tam czarno na białym wyjaśnione, dlaczego tak się dzieje. Przez wieki wmawiano kobietom, że mają być immanentne, "wyczekujące", skazane postać swojego męża, który przynosił "łupy". Te czasy się skończyły, relikty takiego myślenia zostały. Żmudnym procesem było wyrugowanie takiego pojmowania ról społecznych. Długo opierali się temu sami mężczyźni. Jedynie pełna równości będzie w stanie rozwiązać ten problem. Jeżeli kobiety będą finansowo niezależne, będą miały gdzieś, czy partner ma większe zarobki. I równość plac "fanaberią" nie jest.

ocenił(a) film na 1
przewrotnie

Babo do garów, bo z twoją jakże nikczemnie skromną inteligencją, nadajesz się co najwyżej do smażenia jajek. Choć i w to wątpię.

ocenił(a) film na 5
Alfred_Hugecock

Idź, zobacz czy buty w pudełkach się zgadzają.

ocenił(a) film na 1
przewrotnie

xDDD obawiam się że cała twórczość feministek to jest skomlenie o prześladowaniu kobiet

ocenił(a) film na 5
handzi

A czego ich twórczość ma dotyczyć? Strzyżenia owiec? O czym miał pisać Solzenicyn, który przeżył gulag? O lotach na księżyc? Może gdybyś przeczytał chociaż jedna książkę feministyczna, to wiedział byś skąd się bierze ten ból, ale jeżeli czerpiesz wiedzę z memow i od Korwina, to potem piszesz o "skomleniu", nadużywając infantylnych emotek. 

przewrotnie

Mogą pisać o tym jak stworzyć odpowiedni związek czy szanować samą siebie, być pewną siebie, bez jednoczesnego obwiniania mężczyzn za całe zło, które przytrafia się kobietom. Paradoksalnie więcej pomocy odnośnie wiary w samą siebie otrzymałam od mężczyzn, a nie od kobiet. Bo one od razu widziały w tym walkę, konkurencję i licho wie co jeszcze. Nie wszystkie, ale z feminizmu bije niestety czasami za duży hejt w stronę mężczyzn. A onie nie wszystkiemu są winni. I mówię to o tym dziesiehjszym feminiźmie, bo ten z początku XX wieku był zupełnie inny. Ten dzisiejszy rozwija się w niebezpiecznym kierunku.

ocenił(a) film na 5
Drew

Takie rzeczy zostaw Cosmopolitan. Nie na tym polega feminizm, który dąży do wyrównania szans i zapobieganiu dyskryminacji. Jeżeli facet uważa, że kobieta nadaje się jedynie do łóżka i garów (a takich mamy obecnie u władzy), to możemy takiego osobnika winić. Kobiety są silnie zakorzenione w patriarchacie, poprzez walkę z innymi kobietami chcą się dopchać do miski z soczewicą. Tamten feminizm też polegał na agresji i walce. Doczytaj.

przewrotnie

Dokładnie, ale nie wszyscy faceci tacy są! I po prostu czasami mam wrażenie, że mimo wszystko są wrzucani do jednego worka i uogólniani. Chodziło mi o cel współczesnego feminizmu, nie o walkę czy agresję i to, że oskarża, ale nie docenia zmian (w życiu prywatnym, bo politycznie prawda, idziemy raczej krok do tyłu). Wrzuca wszystko do jednego worka, uogólnia plus powoli sprawia, że kobiecość i bycie dumną ze swojego ubioru czy wyglądu jest złe. Bo to jest coś, co podoba się facetom, a wszystko, co oni robią jest złe. Zamiast promować delikatną kobiecość jesteśmy zmuszane być silne itd., żeby, o ironio, przypominać facetów...

ocenił(a) film na 5
Drew

Jakie zmiany mamy doceniać? Czyżby to, że zabroniono legalnej aborcji (przed nastąpieniem rządów na w pół teokratycznych)? Faceci, faceci, faceci... A co mnie oni obchodzą? Niech nie wypowiadają się na tematy dotyczące kobiet, tak jak kobiety nie wypowiadają się na temat np. raka prostaty. Nie będzie się ich wtedy winić. Zbyt długo milczałyśmy, żeby teraz jakieś wymoczki wzywały do dialogu, podając pod stołem rękę reszcie facetów, którzy chcą utrzymania podległości. A propos delikatnej kobiecości. Nie wiem jak to rozumiesz, przypuszczam, że nie na robieniu z siebie celowo idiotki, ubieraniu się w pstrokaty róż, śmiania się z obrzydliwych żartów Zenka i spuszczania głowy, gdy na Ciebie pluja, bo "kobiecie nie wypada się gniewać". Jeżeli to Twoja interpretacja delikatności, to pamiętaj, że żadna feministka nie każe Ci zerwać z tą obłudą i odzyskać godność. Możesz nadal być "delikatną".

przewrotnie

Celowo napisałam przedtem w życiu prywatnym, a nie politycznym. ;) Bo co do polityki to zgadzam się z Tobą w 100%. Prywatnie jest coraz więcej partnerstwa niż klasycznego podziału ról, ale to może też zależeć od wychowania, poziomu religijności, miasta w którym się żyje itd. Co do kobiecości to nie mogłaś tego lepiej ująć, bo właśnie takie coś zazwyczaj pokazuje się mówiąc o kobiecości. A mi chodzi bardziej o elegancką, pewną siebie kobietę, która też zanika i jest powoli szkanowana jako niebezpieczeństwo dla feminizmu. A ona też może powiedzieć komuś innemu: nie, nie możesz mnie tak traktować, Dlaczego nie? Albo postawić na swoim. Przykład: afera z Emmą Watson, która uważa się za feministkę, a potem pokazano ją na okładce z dekoltem odsłaniającym piersi. W mediach trochę zawrzało, że jako feministka nie powinna robić takich rzeczy, pokazywanie biustu oznacza seksualizację kobiet ale dlaczego nie może być dumna z tego, że ma ładny biust, skoro jest kobietą i po prostu tak wyglądamy? Ech, ciężko to wytłumaczć, po prostu mam nadzieję, że kobiety tak samo jak faceci nie będą wrzucane do tego samego worka. ;) I że jest miejsce na wszystkie odmiany kobiet, nie tylko tych "silnych i męskich".

ocenił(a) film na 5
Drew

Aaa... I kobiety są silne z natury. Rzadziej popadają w uzależnienia, rzadziej popełniają samobójstwa, rodzą, wychowują, pracują, często bez żadnego wsparcia. Tak po prostu jest. Feministki Ci tego nie wmawiają.

przewrotnie

Tak samo jak istnieją też wrażliwi mężczyźni. :) Po prostu najgorsze co może być w obecnym społeczeństwie to uogólnianie wszystkiego. Powinno być miejsce dla wszystkich i jedna ideologia nie powinna wypierać innej. Dialog, a nie walka, żeby zwalczyć jedno drugim. Teraz wpadło mi to do głowy i tym samym chyba nie mam nic więcej do dodania. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 5
Drew

A ja nie wrzucam facetów do jednego wora. Problem w tym, że ci cichutcy i wrażliwi nie są widoczni, w przeciwieństwie do tych, którzy pragną uległości kobiety. Zawsze słychać tego, kto krzyczy głośno. Wobec tego, ci spokojni są bezużyteczni dla sprawy kobiet. Tak samo uogólnia się feministki: Marta Lempart, a dalej nic. Przeczytaj książkę "Mit urody" oraz "świat bez kobiet". Będziesz wiedziała o co chodzi w ataku na E.W. (chociaż mnie ta sprawa jest obojętna, nie ziębi, nie grzeje).

Samuro

Jak czytam tutaj te wypociny biednych niespełnionych dziewczynek, jacy to mężczyźni źli i w ogóle, to sikam pod siebie ze śmiechu. To nie pudelek, ani kafeteria, by wylewać tu swoje żale i życiowe porażki, to że wybieracie sobie na partnerów niedojdy życiowe to świadczy tylko i wyłącznie o was, pewno zaimponował wam grubością portfela.

Btw, faceci tacy obrzydliwi i głupi, ale jak ma dużo zer na koncie, to nagle są piękni i mili co nie?

ocenił(a) film na 5
wonskjii

A mnie opadają ręce, gdy dostrzeganie przez kobiety niesprawiedliwości względem nich upatrywane jest jako zwykłe wyżywanie się za nieudany związek. Takie komentarze nie różnią się niczym od przygadanek knajpowego prostaka, który mówi o kobiecie nie mającej ochoty na jego denne towarzystwo, że jest "niedo***hana".

Btw, osobiście dla mnie nie. Wolę, aby tych z zerami na koncie było jak najmniej, jak najwięcej ludzi żyło na zbliżonym poziomie, a kobiety były finansowo niezależne. Wtedy częstotliwość tego typu sytuacji będzie szczątkowa.

To, że kobiety wybierają takich facetów, to tylko wykwit patriarchatu i kultury macho. Kobietom zależnym finansowo wmawiano całe życie, że facet ma być zaradny, wobec czego wybierają gruby portfel, tak jak to kultura zaprogramowała.

ocenił(a) film na 5
przewrotnie

A nie ma być zaradny?

ocenił(a) film na 5
taksidrajwer

Niech sobie będzie jaki jest, nic mi do życia innych ludzi i kwestii czyichś preferencji dotyczących partnera. Interesują mnie jedynie kwestie społeczne.

Nie wszyscy ludzie są zaradni, nie wszyscy ludzie "ogarniają życie", co nie znaczy, że nie mają prawa tworzyć z innymi związków i żyć w miłości.

ocenił(a) film na 5
przewrotnie

Ale zaradność to generalnie chyba zaleta?

Zwłaszcza w kontekście tworzenia rodziny czy tam wysiłku odchowywania i wychowywania potomstwa.

Czy może jednak też być wadą?

ocenił(a) film na 5
taksidrajwer

Zależy jak ją rozumieć.
Jeżeli dla kogoś zaradność jest zwykłą umiejętnością radzenia sobie w życiu, ukierunkowaną na zaspokojenie potrzeb swoich i bliskich to tak.
Jeżeli dla kogoś zaradność tożsama jest z gromadzeniem ilości zer na koncie, to niekoniecznie, bo skupia się na nadmiarze, a wartościowe są złoty środek i umiarkowanie.
Akurat w powyższej wypowiedzi, chodziło mi o tę drugą, pejoratywną "zaradność". Niestety, powinnam zawrzeć to w cudzysłowie, aby nie było rozumiane dosłownie i drążone jak woda skałę, ale forum po jakimś czasie nie daje możliwości edycji wypowiedzi.

ocenił(a) film na 3
Samuro

Gdyby :D Gdyby świat był inny to może role męskie byłyby zagrane przez kobiety. Ale jest jak jest.

Samuro

Nie wiem czy jest bardziej żałosna karykatura faceta niż incel...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones