PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=671049}

Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi

Star Wars: The Last Jedi
6,8 149 626
ocen
6,8 10 1 149626
6,8 44
oceny krytyków
Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi
powrót do forum filmu Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi

Film obejrzałem kilka dni temu i serio naprawdę jestem pod wrażeniem. Wreszcie zrobiono coś innego niż kalkę 1:1 poprzednich epizodów czy bezmyślną naparzankę upstrzoną spektakularnymi efektami specjalnymi niczym te wszystkie parki jurajskie, pacifc rimy, transformersy i te marvelowskie badziewia). Jestem zszokowany takim bólem zadu jaki ten film wywołał. Nie wiem jaki obraz Luke'a ulepili sobie w głowach wszyscy krzyczący "Nie mój Luke Skywalker", ale wiem jedno - wreszcie pokazano go jako CZŁOWIEKA, a nie kartonowego superbohatera, który w ogóle nie ewooluje i przez lata pozostaje dokładnie taki sam jaki był. Przecież tak się nawet w życiu realnym nie dzieje.
Rey nie jest córką jakiegoś prominetnego Jedi bądź Sitha? No ale jak to? Ano tak to. Wreszcie Moc nie jest tylko przywilejem garstki kolesi w szaroburych szatach uważających siebie za wyrocznie w najważniejszych sprawach. Kylo Ren to nie kolejny typowy złol a la Thanos? Jak to? Przecież on nie może się wahać, on nie może mieć wątpliwości bo wtedy jest płaczącym frajerem czy emo dzieciakiem, któremu przewróciło się w dupie i zapragnął być zły. Snoke ginie w drugim filmie? No ale przecież miał być zgładzony dopiero w ostatnim epizodzie, a jego zgodn poprzedzać miała wyniszczająca fizycznie i psychicznie batalia między nim a kimś równie potężnym, najlepiej Skywalkerem. A i że Kylo Ren i Rey się nie pozabijali? To już w ogóle dramat. A tu jeszcze za rękę się łapą? No "Zmierzch" i "Pisiont Twarzy Greja" normalnie.

No właśnie. Jeśli takich rozwiązań chciał fandom to ja się bardzo cieszę, że jednak filmy robią ludzie kompetentni, a nie Janusze i Grażyny bez polotu.

OK, film ma wady - te kosmiczne stwory czy Leia latająca w kosmosie to faktycznie była żenada - ale broni się jako całość i pokazuje w sumie smutną prawdę: fani SW sami nie wiedzą czego chcą - jak jest kalka: źle, jak jest coś nowego: jeszcze gorzej. Zluzujcie poślady, naprawdę. Albo zostańcie przy OT.

Ja czekam na epizod IX bo są szanse, że utrzyma poziom.

ocenił(a) film na 8
olka0207

Ja uważam podobnie. Wprawdzie w 7-ce tego początkowo nie mogłam dostrzec ale gdzieś tam w głowie była myśl "przecież nie mógł zabić ojca ot tak. Coś było tego powodem i niekoniecznie tylko CSM" A co to było zrozumiałam przy TLJ. I tak jest to ciekawa postać i mam nadzieje, że jej JJ nie zniszczy, nie spłaszczy itp.

abigail_

Ja tam się hejterami nie przejmuję. Mam swoją opinię o tym filmie i nikt mi jej nie zepsuje - wiem co widziałem, co mi się podobało - a co nie - i tego się trzymam. Tak jak pisałem: było parę słabszych momentów, ale było znacznie więcej świetnych (cameo Yody, poruszający 'reunion' Luke'a i Lei, pierwsza konfrontacja Bena ze Snokiem w Sali Tronowej (Andy Serkis - ukłony), cała relacja Rey-Ben/Luke-Ben/Rey-Luke, starcie Bena i Rey z gwardzistami Snoke'a czy cała sekwencja bitwy na Crait). Oceniłem na 8 i się tego nie wstydzę.

ter_mat

Wstydzić to się można jak się coś ukradnie. ;-) Uzasadniasz swoją ocenę i to jest więcej warte niż wystawienie 1 albo 10 "bo tak!". Tak trzymaj.
Ja po drugim obejrzeniu podwyższyłam z 8 na 9, bo podobał mi się jeszcze bardziej niż za pierwszym oglądaniem - doceniłam zdjęcia, pracę kamery, scenografię, montaż, takie detale na które przy pierwszym oglądaniu jednak gdzieś są poboczne, bo jednak człowiek koncentruje się na akcji i bohaterach.

abigail_

Ja oglądałem tylko raz na blu-rayu, zamierzam jeszcze w wakacje obejrzeć ponownie właśnie skupiając się na detalach. Co ciekawe przy "TFA" nie czułem ponownej potrzeby oglądania - wszystko wydawało się wyłożone łopatologicznie na talerz. Tutaj mam wrażenie, że film zyska z każdym kolejnym seansem. I to mi się podoba :)

ter_mat

"Przebudzenie mocy" też obejrzałam raz i wcale nie wyczekiwałam kontynuacji. :-) Dopiero jak zaczęli reklamować "OJ", że wchodzi do kin to zaskoczyłam, że "to już".
A w zeszłym tygodniu obejrzałam (też na bluray) wszystkie części Gwiezdnych wojen (od "Mrocznego widma", wplatając między trylogiami "Rogue One" a kończąc na "Ostatnim Jedi") i polecam choć raz obejrzeć tak całą sagę :-) - wtedy naprawdę ma się porównanie i pełen obraz co i jak.

ocenił(a) film na 7
abigail_

Piszmy tu do póki AZ (Gakussb) nie przylezie z swoją z*ebaną gramatyką i hejtem bez argumentów.

ocenił(a) film na 3
WTTW_FILM

Jeżeli w tym wątku są podane argumenty to prędzej w Polsce ,będzie sroga zima i zawieja śnieżna

ocenił(a) film na 7
Gokussb

n i koniec rozmowy na poziomie

ocenił(a) film na 3
WTTW_FILM

Nie wiem skąd ci do głowy przyszło że ja mam hejt , bez argumentów ale masz ZŁE wrażenie . To samo odnośnie mej uważanej przez ciebie słabej gramatyki , i NIE baw sie w polonistę net na to MIEJSCEM nie jest .

ter_mat

Zgadzam się i mam nadzieję, że nie zaczną spełniać tzw. "fan serwisu" i faktycznie zrobią film na poziomie. Jak czytam Twój i Olki opis fabuły którego pewnie spodziewała się większość - to faktycznie dochodzę do wniosku, że jednak pisanie historii lepiej zostawić ludziom, którzy są znacznie bardziej kreatywni od połowy fandomu. Zastanawia mnie co osoby oceniające "TLJ" na 1 lub 2 chciały zobaczyć? No bo że Luke miał być waleczny jak Chuck Norris i puścić z dymem połowę First Orderu, Rey miała być Skywalkerem a Snoke Darthem Plageiusem - to wiem.

michael_borowitz

Zabawne z tym Chuckiem Norrisem, bo dla mnie właśnie wyglądał trochę jak słynny "Strażnik Teksasu" w scenie konfrontacji z Benem (szczególnie moment gdy strząsa dłonią pyłek z ramienia: gesty i mimika no wypisz/wymaluj ChN- super scena btw) :D

ter_mat

Hahaha ;) Coś w tym jest :D

ocenił(a) film na 3
olka0207

Nie wiem jak ty ale tlj to połączenie Imperium Kontratakuje i Mroczne Widmo jak i Powrót Jedi w jedną całość

ocenił(a) film na 8
Gokussb

Olka jest połączeniem genów jej rodziców.

ocenił(a) film na 3
Dosei

a co to ma do TLJ ??

ocenił(a) film na 8
Gokussb

Czytanie ze zrozumieniem (tego co się napisało) się kłania.

ocenił(a) film na 3
Dosei

Wiesz co znaczy pytanie retoryczne ?? Jak nie to sie zaznajomij sie z tym

ocenił(a) film na 1
ter_mat

Większego pier... tutaj dawno nie czytałem

Wreszcie zrobiono coś innego ? Aż za bardzo innego. Twórcy filmu ''Ostatni Jedi'' usilnie chcieli zaskoczyć widzów i przesadzili. O
nieciekawych zwrotach akcji (czyt. chamskich twistach) mówić nawet nie trzeba. Zamiast zrobić film który nie zadowoli wszystkich
bo to niemożliwe jest, ale przynajmniej będzie się trzymał w pewnych ramach które to wyznaczała stara trylogia czy nowa trylogia
(prequele) to oni totalnie odlecieli... Jeśli uważasz że poprzednie epizody to jest tylko bezmyślna naparzanka ze spektakularnymi
efektami specjalnymi to kompletnie nie rozumiesz Star Wars i twojej wypowiedzi nie można traktować poważnie. A na marginesie
chciałem spytać czy Disney przesłał ci już pieniądze na konto za twoją wypowiedz ? :D ''Nie wiem jaki obraz Luke'a ulepili sobie w
głowach wszyscy krzyczący "Nie mój Luke Skywalker" - no i będziesz wiedział, nie rozumiejąc kompletnie Star Wars. A porównując
Kylo Rena do Thanosa to już w ogóle się pogrążyłeś, widać kolejna osoba którą boli nie tylko krytyka ''Ostatniego Jedi'' ale to że te
MCU wypada znaczenie lepiej. Muszę cię też na koniec swojej wypowiedzi zmartwić, ''Ostatniego Jedi'' nie robili jacyś kompetentni ludzie. Kompetentni ludzie biorąc się za film, sequel szanują dorobek poprzednich a przede wszystkim może szanują inteligencje widza

Rinzler

Twoje pełne hejtu komentarze nie robią na mnie już wrażenia. Ja za to gorszego pier... niż Twoje wywody dawno nie widziałem. Tak, dostałem już w chooy siana od Disney'a za swoje komentarze i czekam teraz na kolejny przelew :D :D :D Polecam, można tarzać się w kasie nic praktycznie nie robiąc xD Oczywiście, podobał mi się "TLJ" więc nie nie zrozumiałem - no argument roku, naprawdę. Rozumiem, że Twoja wizja super mega turbo zajebistego Luke'a Skywalkera wyżynającego cały FO po kolei jak leci nie pyknęła i się wkur... - ale to nie jest MCU i gdyby taki "twist" nam zaserwowali twórcy ST to bym się obraził. Dla własnego zdrowia mentalnego przyjmij do wiadomości, że OT już było i nie wróci więcej. Przy "TFA" narzekałeś na kalkę OT, tu dostałeś coś innego - no i też odbyt swędzi. No naprawdę, powinieneś sobie odpuścić dalsze oglądanie SW i spuścić ST w kiblu jak już gdzieś pisałeś. Pozwól jednak, że ja będę cieszył się SW dalej, bo - tak! - OT też miało swoje wady i - uwaga, bluźnię - uważam, że dobrze iż postaci z OT powoli ustępują miejsca nowym. Tak jest ten świat skonstruowany - jedne pokolenia odchodzą, następne przychodzą. Ale nie, lepiej doić te same postaci i tę samą oś fabularną przez kolejne 20 lat :)

ocenił(a) film na 1
ter_mat

Widzisz jesteś klasycznym przykładem człowieka XX-wieku któremu hejt myśli się z krytyką, konstruktywną i
ostrą ale jednak krytyką. Nadal widzę pier... bez sensu. Ale ok, poświecę ci jeszcze chwile żeby wyprowadzić
cie z błędu. Oczywiście zakładam że tobie wszystko co zrobi Disney a ma w tytule Star Wars się podoba. Więc
zakładając że jesteś fanem (choć mam wątpliwości co do tego) jesteś też przykładem tej części fandomu którą
cechuje całkowita wręcz bezkrtyczność. Widzisz problem w tym że moja wizja Luke Skywalkera istnieje nadal, ty
nazywasz to tak jak twoja wyrocznia (Disney) Legendami a ja nadal uważam to za kanon, który ma oczywiście
wady ale i zalety. Ale tam przynajmniej istnieje lepsza i ciekawsza wersja tej postaci. Jasne, stara trylogia już nie
wróci. I nawet nie chciałbym żeby wróciła (chyba że to będzie jakaś reedycja w nowym formacie audio video) bo
wystarczy że starano się ją przywrócić, jej ducha tworząc takie maszkarony jak ''Przebudzenie Mocy'' i ''Ostatni
Jedi''. To nie jest do końca tak że w przypadku ''Ostatniego Jedi'' dostałem zupełnie co innego, bo gołym okiem
widać w paru momentach inspiracje czy wręcz kalkę "Imperium Kontratakuje''. Filmu którego nawiasem mówiąc
Disney nie przebije. Na pewno nie z Rianem Johnsonem czy J.J Abramsem u steru. Mnie nic nie swędzi, ale ciebie
chyba tak. Proponuje więc żebyś się nie drapał, a już na pewno nie publicznie z tego powodu ;) I z nas dwóch, to
ty powinieneś odpuścić sobie universum Star Wars bo z każdym wpisem udowadniasz że go nie rozumiesz. Nie
wiem tylko czy to wynika z twojej odporności na fakty czy podejścia. Nie wnikam. Ale odpuść sobie, to chyba nie
jest universum dla ciebie. Widzisz nie mam nic przeciwko temu że stara postać ustępuje nowej, problemem jest
to w jaki sposób to robi i co zaoferuje widza nowa postać. Te które pokazał Disney w filmach nie zaoferowały nic
ciekawego.

Widzisz muszę cie zmartwić, moje pokolenie jeszcze nie odchodzi ;)

Rinzler

Ja nie zamierzam niczego odpuszczać bo ja po prostu cieszę się każdym filmem jaki wypuszczą - nie dlatego, że jestem bezkrytyczny - ale dlatego, że cały czas interesuje mnie to uniwersum i jestem ciekaw co dalej wymyślą (bardzo lubię stary kanon i serię "Knights of The Old Republic" - liczę na jakieś fajne filmy pełnometrażowe lub seriale z tego okresu). "TFA" i "Solo" były jak dla mnie mocno średnie, ale kilka scen mi się naprawdę podobało. "TLJ" miał beznadziejny i cienki jak dupa węża motyw kasyna czy ucieczki Ruchu Oporu na kończącym się paliwie i ja tego nie neguję - a sceny typu latająca Leia czy Luke dojący kosmiczną krowę i prawie spijający zielone mleko z jej cyca też mnie trochę zniesmaczyły ale i tak bronią się bardziej niż np. Jar Jar wdeptujący w kupę czy Ewoki dźgające Hana Solo i Luke'a prawie ich nie dotykając prowizorycznymi dzidami. Jednak koncept Mocy uważam tutaj za ciekawiej przedstawiony niż w ST gdzie Lucas sprowadził takową do jakiegoś kosmicznego planktonu), a postać Luke'a Skywalkera bardziej mnie przekonuje mnie jego finałowe pojawienie się na Crait niż w legendach i bardziej współgra mi z jego obrazem z OT. Relacja Kylo Rena i Rey kojarzy mi się z historią Dartha Revana i Bastili Shan i moim zdaniem jest jednym z mocniejszych elementów filmu ale to tylko moja opinia. Daleko mi do mówienia, że ten film to arcydzieło - ale na tle "TLJ" i prequeli, szczególnie "TPM" i "TAoC" bardzo pozytwynie mnie zaskoczył. I nie wiem co tak Cię boli w mojej opinii. Oburzasz się, że ktoś Cię obraża - a sam obrażasz tych, którym ten film się podobał albo chociaż takich, którzy dali mu ocenę wyższą niż 1/10.

ocenił(a) film na 1
ter_mat

Czyli tak jak pisałem wcześniej, jesteś bezktyczny wobec wszystkiego co ma w tytule Star Wars.
Łykasz jak pelikan co popadnie. Ok. A co mają dalej wymyślać ??? Na pewno nie wymyślą teraz
nic dobrego. Obawiam się że nawet taki spin-off o Boba Fettcie czy Obi-Wanie Kenobim mogą
zawalić ci jak to nazwałeś ''kompetentni'' ludzie z Disneya. Widzisz akurat gra Knights of The
Old Republic jest fabularnie o stokroć lepsza od wszystkich filmów Star Wars jakie wychodzą. I
wcale nie mówię że Disney powinien iść tą jakże bezpieczną drogą umiejscowienia akcji swoich
epizodów na 100 lat do przodu czy 100 do tyłu względem starej trylogii. Po prostu jak ktoś coś
kupił i nie ma to pomysłu, wizji to gdziekolwiek by akcje filmu nie umieścił, w jakimkolwiek tam
czasie tego universum i jakich bohaterów by nie wsadził i tak g... z tego wyjdzie. Wiesz ja jednak
z przymrożeniem oka patrze na te Ewoki niż na latająca Leie. Ja się wcale nie oburzam, tylko nie
traktuje poważnie osób które wystawiają temu filmowi wysoką ocenę. Gdyż uważam że ten film
na to nie zasłużył sobie. "Ostatni Jedi'' jest przykładem tego, co nie powinno nigdy się wydarzyć
w kwestii filmów Star Wars i idealnym klinem wbitym w fandom by go nieodwracalnie podzielić

Rinzler

Aż zacytuję - choć w nieco zmienionej formie - klasyka z pewnej polskiej komedii - "To tylko film,a Ty cały czas zachowujesz się jakby ktoś krzywdził Ci matkę".

To wytwór czyjejś wyobraźni, coś co raczej nie zmieni Twojego życia ani na lepsze ani na gorsze - a jesteś gotów iść na noże z tymi, którym się względnie chociażby podobał.

Logika jaką prezentujesz, np. "Na pewno nie wymyślą teraz nic dobrego" albo "... gdziekolwiek by akcje filmu nie umieścił, w jakimkolwiek tam czasie tego universum i jakich bohaterów by nie wsadził i tak g... z tego wyjdzie" no niestety za wiele wspólnego z konstruktywną krytyką nie ma.

Nie mniej jednak szanuję, że podejmujesz polemikę i z niektórymi Twoimi argumentami byłbym w stanie się zgodzić gdyby nie protekcjonalny ton i przeświadczenie, że tylko Ty masz rację - a wszyscy inni, którzy trochę inaczej uważają to na pewno nie są prawdziwymi fanami i trzeba tu z nimi polemizować do usranej śmierci.

Nie to, żebym sam się tym jakoś wielce sugerował - ale ceny dla tego filmu nie schodzące poniżej 7,0 na wielu liczących się portalach zgodnie z głosami setek tysięcy ludzi to również pewnie dzieło przypadku i efekt czeków spływających masowo dla nich od Disney'a.

Dotrzymaj słowa i nie idź do kina na epizod IX, a nie dołożysz swojej skromnej cegiełki do obrotu Disney'a. Jeśli więcej osób postąpiłoby w ten sposób, to z pewnością będzie to dla nich odczuwalne o wiele bardziej niż zapluwanie się na forum i próbowanie na siłę dowieść, że te filmy to gówno.

ocenił(a) film na 1
ter_mat

Widzisz dla ciebie tylko film, jak każdy inny dla mnie nie. Obejrzałeś parę filmów Star Wars, wyrobiłeś sobie nawet na ich podstawie jakieś zdanie ale kompletnie ich nie zrozumiałeś. A potem obejrzałeś ''Ostatniego Jedi'' który mimo iż jest sequelem starej trylogii, stanowi niestety ale jej zaprzeczenie i pomyślałeś - ''O jaki cudowny film ! A teraz podzielę się tą opinią z innymi.'' Cóż, tak tez można. Ot i cała geneza.

Widzisz to co napisałem a to co wypomniałeś mi teraz to nie krytyka a własne
zdanie, przeświadczenie a nawet obawa wynikająca z warstwy audio wizualnej
''Ostatniego Jedi'' i ''Przebudzenia Mocy'' czy też polityki jaką prowadzi Disney.

Nie tylko ja, wielu krytykujących, odrzucających Disneya i jego filmy Star Wars
ma racje. Tacy jak ty zażywają nas hejteami, bo nieprzychylnie wypowiadamy
się o tym filmie i mamy własne odmienne zdanie. Wciąż myli się wam niestety krytyka z hejtem.

Wiesz nie chce ci nic udowadniać na siłę, ale to najgorszej oceniany epizod Star Wars na Filmwebie przez ludzi. Na innych zagranicznych liczących się portalach ten film wcale nie jest jakoś dobrze oceniany. Tylko nie mówi mi
że niektórzy celowo zaniżają ocenę tego filmu ;)

Ja nie rzucam swój na wiatr, nie idę. Nie daje zarobić chciwej korporacji która z braku pomysłu niszczy to universum. Ale jeśli wyrażając opinie, krytyczną opinie a nie hejt przekonam kogoś tutaj na tym forum do tego samego to uważam warto

Rinzler

Łooo maaaatko (ziew) - ile jeszcze razy mi napiszesz, że nie zrozumiałem świata SW? Zaiste, polemika godna dalszego jej prowadzenia.
Zrozum wreszcie, że są ludzie którym ST się podoba i mają do tego prawo. Tobie się nie podoba - no i super. To nie czyni żadnej ze stron fanami tzw. drugiego sortu. Ty napiszesz, że nie rozumiesz jak można dawać temu filmowi ocenę od 8 w górę, ja odpiszę, że nie rozumiem jak można dawać 1 lub 2 - i tak to się kręci.
Sam dałem 7 i co? A no tak, nie zrozumiałem konceptu OT i nie mam gustu. A no i na pewno Disney mi robi cykliczne przelewy. Eh...

ocenił(a) film na 1
ter_mat

Za każdym razem kiedy pier... jakąś głupotę związaną z tym
światem. Rozumiem to i nie odbieram nikomu prawa. Nawet
do takiego pier... głupot publicznie na forum. Ale jednak jako
fan a jednocześnie osoba której nie podoba się ''Ostatni Jedi''
musiałem zareagować :) Drugiego sortu ? Ojojoj widzę ze już
wkraczamy w wieli świat polityki hahaha. Wiesz są gusta i są guściki. Jeden lubi żaby z nosa a drugi pomarańcze. Ja wole pomarańcze

ocenił(a) film na 2
ter_mat

"Wreszcie zrobiono coś innego niż kalkę 1:1 poprzednich epizodów..." :D Wybacz stary ale nie. Pisząc takie rzeczy to tak jakbyś wziął obraz "Mony Lisy", wrzucił w photoshopa nałożył efekt negatyw i zachwycał się, że to coś zupełnie innego. Film aż roi się od powtórzeń względem 5 i 6 części nie wiem jak ludzie mogą tego nie dostrzegać i pisać, że "dostaliśmy coś nowego". Względem Przebudzenia mocy, które wręcz bezwstydnie kopiowało Nową nadzieje niewiele się zmieniło. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 1
pot3r

Jak ktoś nie rozumie Gwiezdnych Wojen a myśli że zrozumiał, to potem wypisuje takie bzdury

ocenił(a) film na 3
Rinzler

Bzdury ?? To dowcip dopiero

ocenił(a) film na 1
Gokussb

Nie wiem co widzisz zabawnego, dowcipnego ale może podzielisz się swoją opinią w kilkunastu zdaniach ?

ocenił(a) film na 3
Rinzler

TLJ to poprostu połączenie Imperium Kontratakuje i Mroczne Widmo jak i Powrót Jedi w jedną całość

ocenił(a) film na 3
pot3r

''Film aż roi się od powtórzeń względem 5 i 6 części nie wiem jak ludzie mogą tego nie dostrzegać i pisać, że "dostaliśmy coś nowego''
Ja dostrzegłem te powtórzenia już od czasu seansu kinowego

ocenił(a) film na 3
ter_mat

TLJ to poprostu połączenie Imperium Kontratakuje i Mroczne Widmo jak i Powrót Jedi w jedną całość

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones