Udana produkcja z Van Dammem, który ze wszystkich aktorów wypadł zdecydowanie najlepiej. Dość mocno przypadł mi tutaj do gustu ten pustynny oraz małomiasteczkowy klimat. Świetny był.
Klimat jest ok, zresztą jak i Van Damme w dobrej formie ale co do filmu jak dla mnie nie jest to jakieś wielkie dzieło...
czy akcja toczy sie w meksyku?
O ile dobrze pamiętam to w jakimś tam amerykańskim miasteczku.