Już na początku oniemiałem. W tym stanie oniemienia trwałem przez godzinę. Nie mogłem wyłączyć bo co chwila byłem rażony jakimś obrzydliwym wulgaryzmem w formie mówionej lub jako obraz. Cała masa idiotyzmów i dowcip na poziomie osadzonych cienkich żuli. Nie przypominam sobie bym kiedyś oglądał równie idiotyczny i chamski materiał, bo filmem tego czegoś nazwać nie mogę .