Powinna być? Daj spokój. W świecie patryka to tak nie działa. W kontekście jego filmideł cyfra za tytułem oznacza kolejny twór z tej samej serii, ale nie jest to bezpośrednia kontynuacja w kwestii wątków - za przykład niech posłuży Pitbull: Nowe Porządki i Pitbull: Niebezpieczne Kobiety. Niby jedna seria, niby bohaterowie ci sami, ale niedopowiedziane wątki w NP nie zostają w NK wyjaśnione w żaden sposób i panuje ogólny bajzel delikatnie rzecz ujmując. Część postaci znika i nie jest to w żaden sposób wyjaśnione itp. itd. W normalnym świecie działa to tak, że jak ktoś bierze się za kolejną cześć i traktuje to poważnie to wyjaśnia wszystkie kwestie i leci dalej z tematem. KM1, KM2 i KM3 można porównać do takiego gównianego akcyjniaka z Ameryki pt. "W cywilu". Było bodaj VI części tego łajna, ale każda kolejna część to dość spora rotacja w obsadzie, a numerek miał się tylko kojarzyć, że niby kolejna część to niby takie to dobre.

Od gościa, którzy potrzebuje nakręcić trzy filmy, by jedną sprawę przedstawić z perspektywy policjantów, gangusów i kobiet nie powinno się za dużo wymagać, bo normalny twórca zrobiłby jeden, solidny film, który jednocześnie poruszałby owe kwestie czyniąc z obrazu film poważny. Jemu o filmy nie chodzi, a o trzepanie kasy. Więc robi tasiemce, które powielają ciągle te same sprawy i stara się sprzedawać w mediach motyw, że to jest jakieś świeże podejście...Ta, jasne.

Pytanie było tylko odnośnie tej koszmarnej Bołądź... Ale dziękujemy, weźmiemy do serca i rozumu tę wypowiedź :( :D

GÓWNO SIĘ ZNASZ Lepiej przeżuć się na MUMINKI

Muminki ciężkie do przeŻucia ;)

Ze zwiastuna wynika że nie :( chociaż ja osobiście uważam że ona się dobrze spisała w poprzedniej części

nie gra w tym filmie, ale chyba to na plus. Osobiscie nie leży mi jeszcze Dygantowa jako postać bardzo twardej i bezwzględnej kobiety. Miłym zaskoczeniem Grabowska no a Warnke to już tylko klasa sama w sobie :)

Zgadzam się z każdym zdaniem.

Olgę zabija na samym początku Niania

no twarzy nie było widać chyba , że za jakiś czas wyjdzie w formie mini serialu 6 odc i tam będzie ta scenka pokazana .

Zapomnij o tym. Całkiem możliwe, że aktorka miała inne zobowiązania lub po prostu nie chciała wystąpić w kolejnej części, więc Vega scenariuszowo ukatrupił jej bohaterkę, by szybko i klarowanie wyjaśnić nieobecność Olgi, bo po zakończeniu części pierwszej można było uznać, że będzie to pociągnięte dalej. Szybki koniec, więc nawet jak wyjdzie serial ta scena nie będzie rozwinięta, bo jak się domyślam Olga nawet nie pojawiła się na planie filmu i, co w filmie nie pokazali jej twarzy, a w serialu mieliby niby pokazać? Klasyczny przykład na szybkie pozbycie się postaci z domysłem, że to niby ona.

Vegi i jegi splatania wątków nie ogarniesz. Ta niania co ginie nazywa się niby Izabela Bednarska a Bołądź grała chyba Izabele Konarską. Jej mąż dostaje prochy na placu zabaw.

Ot konsekwencja Krzemienieckiego :-/
Tak samo jak Igor w II sezonie PitBulla był Rosłoń, a w III już Jaworek.
Ale ta co ginie na samym początku, to faktycznie Bella z 1-ki. Potem przecież Kacper wręcza jej mężowi urnę z prochami.

Taa... uśmiercanie głównego bohatera na początku filmu, to stosunkowo nowy zabieg scenariuszowy, raczej nieznany klasykom kina, i dość kontrowersyjny wśród tradycjonalistów . "W skali makro" zastosował go właśnie mistrz nowoczesnych efektów, co prawda, całkiem już stetryczały Lucas w "Zemście Sithów" na wejściu pozbywając się dotychczasowego najczarniejszego charakteru, z blizej nieznanych powodów. Bo raczej nie z powodu niedogadania z aktorem, tak jak przypuszczalnie miało to miejsce w lokalnej "fabryce snów" pana Vegi.

Szkoda, że jej nie było.
Niania to karykatura, na dodatek pokraka, nie pokonałaby policjantki. Bez sensu.
Na szczęście wciąż jest Kasia Warnke, która znów się świetnie bawi i udziela się to widzowi, oj udziela ("Adasiu, a czy ty byłeś kiedyś z kobietą? Nie. Tak dalej być nie może.":-)

Mam swoją teorie, filmy Vegi od niebezpiecznych kobiet zaliczają tendencje spadkową ale jest z nimi jak z disco polo, niby nikt nie lubi a wszyscy słuchają. Jeśli chodzi o Olgę to przeczuwam ze Vega się niej może zakochał a że ona kręciła z Fabijańskim to ten z zazdrości beznadziejnie zabił ich postacie, zwlaszcza ze po końcówce jedynki spodziewałem się raczej tego że postać Konarskiej rozgoryczona korupcja s policji staje się gangsterka, stąd wizyta u Niani a tu zonk, głupia śmierć na początku, no i jak ktoś dobrze zauważył to była dobrze wprawiona w boju policjantka, nie wierzę że nie znała niani i nie mogła się przygotować na ewentualny atak

Kto wie?
Powiedział jej "goodbye horses":-)
https://vimeo.com/126757480