PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=812999}
4,3 50 377
ocen
4,3 10 1 50377
2,9 15
ocen krytyków
Kobiety mafii 2
powrót do forum filmu Kobiety mafii 2

W sumie jest jeden pozytyw kina Vegi: wreszcie w polskim kinie akcji postawiono na spektakularność. Samochody się zderzają jeden o drugi, koziołkują, lecą w powietrzu, spadają z urwisk itd. itp.
A ponadto jest to kino w pełni autorskie. W dobie odgrzewanych kotletów to całkiem cenne.
Pomimo całej swojej rynsztokowej stylistyki, jest to pewien krok naprzód.

Frix99

Dokładnie, przynajmniej coś się dzieje w tych filmach. Nie można od razu ich przekreślać ze względu na to, że to Vega.

hulk008

W sumie można, bo wiadomo, czego się spodziewać. Chciałem tylko wspomnieć o jasnych stronach. W miarę obiektywnie.

Frix99

Nie zgadzam się z Tobą. Najlepszym przykładem jest ten idiotyczny karambol na autostradzie z pierwszej części. Pomijając to, że cała sytuacja jest zwyczajnie głupia i skupiając się na tylko na tym, że fajnie się patrzy na demolowane samochody to jednak całość wypada żałośnie z uwagi na brak manekinów czy nieudolny sposób kręcenia tych scen, gdzie zamiast zakryć niedoróbki jakimiś ujęciami, wszystkie niedopatrzenia i uchybienia widać jak na dłoni przez, co te sekwencje nie wyglądają spektakularnie tylko żałośnie śmiesznie i niechlujnie. Tak to już jest, gdy nie potrafi się robić filmów i do współpracy bierze się kogoś z ulicy, by jak najmniej zapłacić.

PanKracjusz

Nie mam aż tak wprawnego oka i bardzo możliwe, że masz rację, ale ja chcę tylko powiedzieć, że Vega wyznacza pewien kierunek, w którym być może inni twórcy będą iść i ulepszać - kino akcji z pompą i rozmachem. W serialu "Twarzą w twarz" z 2007 (pomysłodawcą również był Vega) w jednym z odcinków była taka scena, że koleś wbiegł na ulicę i potrącił go autobus. Zrobiono ten efekt komputerowo. Do dziś wstydzę się, że widziałem tę scenę. Tak żałośnie źle wyglądała. Nie wspominając o smoku z Wiedźmina. Dlatego cieszę się, że zamiast komputerowych karambolów Vega używa prawdziwych aut i je rozwala. To cieszy.

Frix99

Nawet ślepy zobaczy braki w umiejętności kręcenia takich scen przez Vegę. Dwa samochody się zderzają, w obu pusto i na dodatek pokazywane są ujęcia ze środka (po co?), gdzie widać, że nie ma nawet manekina...Kto prowadził te auta? Normalny twórca zdaje sobie sprawę z własnych ograniczeń i wszelkie niedoróbki stara się ukryć lub zmontować tak, że nie rzucają się w oczy. Zamiast całą sekwencję przedstawić z zewnątrz to ten robi coś takiego. Idzie się tylko zaśmiać z tego wszystkiego. Vega wyznacza kierunek jeśli chodzi o słabe kręcenie i żałosny montaż. To jego specjalność.

PanKracjusz

No dobra, uparłeś się przy powtarzaniu ciągle tego samego, Twoja sprawa.

Frix99

Jakby było za co chwalić to bym pochwalił. Rzeczywistości się nie oszuka.
Chcesz chwalić kulawo zrobione sceny i przeciętność to Twoja sprawa. Pozdrawiam.

PanKracjusz

"skupiając się na tylko na tym, że fajnie się patrzy na demolowane samochody"

O to mi przede wszystkim chodziło. Nie jestem obrońcą Vegi ani sympatykiem jego twórczości. Nie chwalę jego filmów. O tym, że nie jest to kino dobre, to ja wiem.
Pozdrawiam. Albo nie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones