że świetnię się bawię na filmach Vegi, nie inaczej było z kobietami mafii2 a w postaci Aidy normalnie się zakochałem..
Cóż jaki kraj taki Tarrantino/Scorsese, Vega dosypuje za to jeszcze więcej "Vegety" z brutalności i przemocy oraz wali akcją gęsto bez ani jednej dłużyzny co sprawia że rozrywka jest przednia :-)
oczywiście wszystko należy traktować z przymrużeniem oka i nie napinać się porównując filmy Vegi do klasyków kina gangsterskiego, to jest produkt rozrywkowy dla najmniej wymagających widzów a i ja lubię się czasem rubasznie pośmiać ;-)