PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=650047}

Lekcja zła

Aku no kyôten
6,4 1 024
oceny
6,4 10 1 1024
7,0 3
oceny krytyków
Lekcja zła
powrót do forum filmu Lekcja zła

Pewnie gdyby nie fakt, że na ten film do kina wyciągnęły mnie koleżanki, sam bym się nie zdecydował... a byłoby szkoda. Film dobrze ukazuje postać psychopaty, z pozoru normalnego i szanowanego człowieka. Sceny zabijania uczniów robią wrażenie, przerażone nastolatki mordowane z zimną krwią, latające niczym kukiełki po oddaniu strzału z dubeltówki. Poza brutalnością filmu, warto zauważyć poziom nauczania angielskiego, w japońskiej szkole. Większość japończyków kończąc szkołę, ledwo pamięta kilka słów po angielsku, lub mówią takim angielsko-japońskim - angielskie słowa z japońską wymową (te śmieszne filmowe "magnificento"). Do tego ciekawe zakończenie filmu - którego jednak nie będę zdradzał.
Odbiór filmu jest jeszcze lepszy, kiedy zdamy sobie sprawę, że tacy ludzie żyją wśród nas.
Na co dzień dobrzy przyjaciele i koledzy a wystarczyłaby im broń i trochę więcej odwagi, a pokazaliby nam co naprawdę o nas myślą.

Jeżeli nie czytaliście książki to na pewno warto film obejrzeć, ja (nie)stety ową książkę przeczytałem i po filmie spodziewałem się czegoś więcej. Dał bym 7/10 ale ktoś tu zaspał... 10 dni po premierze, na filmweb'ie wciąż "Film czeka na swoją premierę".
Nawet na plakacie filmowym, wklejonym na filmweb, widnieje data premiery filmu, tak trudno było przepisać?

Satsujinsha

a gdzie w ktorym kinie ty to widziales?

ocenił(a) film na 9
FastSurvival

w Japonii ma sie rozumieć ;|

ocenił(a) film na 5
Satsujinsha

Nie znam zbyt wielu Japończyków, ale ci, z którymi rozmawiałem, raczej mnie zawstydzili angielskim znacznie lepszym, niż mój.
Jeśli przeciętny poziom w liceach jest taki, jak na filmie, to musieli brać dużo korepetycji :)
A w ogóle, to zanim ktoś się zacznie nabijać z angielszczyzny Azjatów, to niech się pochwali własnymi postępami w japońskim lub chińskim ;)

"tacy ludzie żyją wśród nas.
Na co dzień dobrzy przyjaciele i koledzy a wystarczyłaby im broń i trochę więcej odwagi, a pokazaliby nam co naprawdę o nas myślą."
I tu się bardzo mylisz. Gdyby tak było, taka np. Szwajcaria byłaby całkiem wyludniona, skoro prawie każdy facet ma w domu broń, a ci podlegający obowiązkowi wojskowemu nawet muszą ją mieć. Z kolei większość seryjnych morderców, np. w Polsce 100%, w ogóle nie użyło broni palnej.
A zabijanie nie wymaga żadnej odwagi, trzeba "tylko" być mocno popier...nym.

aklekot

Są dwie możliwości. Albo twój angielski jest tak słaby, że przeciętny Japończyk to przy tobie poliglota. Albo faktycznie nie znasz zbyt wielu Japończyków, więc twoja opinia znacznie odbiega od rzeczywistości.
Z tym "nabijaniem się" nie trafiłeś. Co mają postępy w japońskim lub chińskim, którego Polacy w szkole nie muszą się uczyć, do postępów w angielskim, którego uczy się w szkole każdy?
Ich postępy, czy to w chińskim czy japońskim, są na tyle dla nich łatwe, na ile dla nas, postępy w nauce polskiego. Każdy człowiek na świecie zna przynajmniej jeden język - swój ojczysty, żadne to osiągnięcie.
Więc jak już porównujesz "nasze" postępy w japońskim i chińskim, to nie do ich angielskiego, tylko do polskiego... o którym wielu Japończyków nawet nie wie, że taki język w ogóle istnieje.

Nie napisałem, że wszyscy żyjący wśród nas ludzie są psychopatami. Napisałem tylko, że tacy ludzie (psychopaci), żyją wśród nas. A to znaczna różnica. Z pozoru wiodą normalne życie, a na boku realizują swoje chore cele i fantazje.
Widzę, że nie tylko z angielskim masz problemy. Brak zrozumienia prostego, polskiego języka budzi we mnie wątpliwość, czy odpisywanie na twojego posta nie było tylko stratą czasu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones