PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=494084}

Młyn i krzyż

The Mill and the Cross
6,8 10 094
oceny
6,8 10 1 10094
6,5 10
ocen krytyków
Młyn i krzyż
powrót do forum filmu Młyn i krzyż

W wielu scenach filmu widać, że był on robiony z użyciem blueboksa tzn. aktor jest wyraźnie odseparowany od tła. Wygląda to tak, jakby światło go oświetlające było źle dobrane - nie zgadza się z oświetleniem sceny, która pokazywana jest na drugim planie.

Jak myślicie, jest to efekt zamierzony czy błąd w sztuce? Czytałem gdzieś, że ten film to cud techniki i myślę, że autorzy nie pozwoliliby sobie na takie niedociągnięcie, jednak według mnie wygląda to kiepsko. Zawsze myślałem, że perfekcyjne zastosowanie blueboksa polega na tym, że nikt z widzów nie dostrzega jego obecności.

ocenił(a) film na 10
ebleble

Oglądając ten film momentami miałem intuicyjne bardziej niż tak szczegółowe jak tu opisujesz wrażenie, że czegoś w zrealizowanym wideo (obrazie) tego filmu mi brakuje. To było momentami bardzo odczuwalne (niż widziane, w moim przypadku). Może to jakby mi czegoś brakowało do pełni wyrazu, do pełni całości natualnej w tym, co i jak było wyświetlone na ekranie. Nie zman się na sprawach technicznych, które tutaj -i słusznie- zauważasz. Dlatego mogę jedynie wyrazić swoje odczucie właśnie do tego tematu. I cieszę się, że go poruszyłeś.

Mnie natomiast nie tyle zastanowił fakt, którego ani nie potrafiłem nazwać tak jak Ty to uczyniłeś,
lecz inna sprawa:
Jaki wpływ na podświadomość i potem jej skutki wywołwywać może, i wywołuje, w psychice mało lub najczęściej chyba wcale, nieświadomego widza/widzów? i czy nie jest to forma psychomanipulacji?

Bo myślę, że różnych tricków technicznych może być nawet (ogólnie mówiąc) nieskończona ilość. I chyba mogą (bo są przecież po to aby wywoływać określone, założone skutki czy efekty (albo skutki efektów) :/

P.s: coś tam napisałem do recenzji do tego filmu, także wspomniałem o mogących wystąpić skutkach nieuświadomoionych na podświadomość przy nieznajomości wielu spraw.


To tyle pokrótce, pozdrawiam


ebleble

Nie dane mi było jeszcze zobaczyć całości, ale widziałem fragmenty na wystawie Majewskiego w Krakowie. Myślę, że wrażenie, które opisujesz, a na które również zwróciłem uwagę, jest jednak celowym zabiegiem. Wystarczy przypatrzeć się obrazom Bruegla, do których nawiązuje pan Lech. Postacie i odgrywane przez nich sceny (mówię o obrazach) są jakby wklejone w tło, a to z kolei, tworzy ten specyficzny klimat. Reżyser chciał zapewne to oddać, a bluebox świetnie się do tego nadaje. Wydaje mi się, że mu się udało. Mówię na podstawie scen, które widziałem. Muszę zobaczyć całość i wtedy jeszcze raz się nad tym zastanowię.

ebleble

w tym filmie nie uzyto blueboxow. calosc jest zrobiona na front projekcjach. swiatlo bylo dobierane w taki sposob, zeby oddawalo charakter obrazow, a nie realizm.

ocenił(a) film na 9
yon

dlaczego próbujesz się wymądrzać i piszesz coś co nie jest prawdą. w filmie bardzo często wykorzystywano bluebox. śmiało można powiedzieć, że około 90% scen filmu nakręcono z jego użyciem. miałem zajęcia z Norbertem Rudzik, który był odpowiedzialny za efekty specjalne i montaż. podczas jednego z wykładu opowiadał bardzo dużo w jaki sposób powstawał Młyn i Krzyż.

redgrac

*z Norbertem Rudzikiem
W języku polskim nazwiska się odmieniają.

yon

https://www.youtube.com/watch?v=4n__jQyIJNM

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones