Ja kocham scenę gdy idzie w kierunku ratusza, a w tle leci Highway to Hell : ) Chociaż nie jestem wielką fanką heavy metalu, to piosenki które pojawiły się w tym filmie bardzo lubię i świetnie pasowały do zdarzeń.

Raczej stary dobry hardrock niz heavy metal;) Do reszty sie zgodze, w oprawie muzycznej piosenki samych wielkich gigantow muzyki.

Szkoda że film poszedł trochę w zapomnienie, według mnie jest niedoceniany. A przecież właśnie za samo dobranie muzyki należy się uznanie : )

Racja, rządzi :)

Rządzi, bez dwóch zdań :)

zdecydowanie muzyka największy plus tej produkcji ;)

No, zajebista jest.

Muzyka AC/DC idealnie wpasowała się w momenty filmu ;)

Popieram AC/DC wymiata!!! :)
Zakochałam się w tym zespole odkąd zobaczyłam "Supernatural"
Wczoraj po raz pierwszy widziałam "Megamocnego" i tu takie zaskoczenie, kiedy usłyszałam "Highway to Hell" i "Back In Black"
A film rzeczywiście niedoceniony, szkoda, bo ma potencjał ;)

Ooo, tak - wielki plus za AC/DC :)

Sam film, choć rozumiem przekaz, który jest dobry - jest nudnawy. Mało tych żartów, a moim zdaniem jeśli ktoś wziął sie za niepopularny temat, to musi nadrabiać humorem.

Poważnie nudnawy?! :o u mnie w rodzinie jest to bajka nr 1, gagi i teksty powtarzamy co jakiś czas, a samą bajkę znam na pamięć dzięki młodszej siostrze. Za każdym razem, gdy oglądamy śmiejemy się tak samo mocno jak za pierwszym razem. Więc może według Ciebie jest nudny, ale nie według wszystkich ;)

No AC/DC ale i nie tylko! GnR, Ozzy Ozbourne czy George Thorogood... Masakracja muzyczna :D

Ja za to kocham go za Bad Michaela Jacksona ;D

a ja za Ozzy'ego :)

No, Ozzy'ego się nie spodziewałem!!