Film miałem okazję obejrzeć w IMAXie, w Stanach kilka dni temu. Fantastyczna zabawa :) Przewrotny jak to w zwyczaju w Dreamworks, łamiący standardy i konwencje - w tym zakresie trochę w stylu Iniemamocni. Dla dużych i małych (chyba nawet bardziej dla dużych tym razem). Pomimo, że to komedia, ma spory uniwersalny podkład psychologiczny.
Wielka szkoda, że dopiero w styczniu w Polsce - do tej pory 80% ściągnie sobie z internetu i obejrzy wersję "zubożoną", na małym ekranie i słabym dźwiękiem.
Aha, bardzo dobra ścieżka dźwiękowa :) Polecam dla wszystkich!
Grzesiek