Ogólnie nie przepadam za produkcjami,w których występują superbohaterowie. Wyjątek stanowią "Iniemamocni" oraz "Megamocny". Bajka zdecydowanie pouczająca. Reżyser w sposób jasny dał do zrozumienia,że źli ludzie stają się tacy głównie przez otoczenie (problemy Megamocnego w szkole) oraz,że w każdym człowieku drzemie dobro ,trzeba tylko pozwolić mu je uzewnętrznić ; )