Hmm przejrzalem sobie osoby ospowiedzialne za rezyserie oraz scenariusz i jedyne co laczy tworcow tego filmu ze shrekami itp to osoba rezysera ktora podkladala jakis tam malo znaczacy glos w madagaskarze 2! no ale nic jak sie dopisze zdanie "Twórcy "Shreka", "Madagaskaru" i "Kung Fu Panda" to wiadomo lepiej sie sprzeda.. co nie zmienia faktu iz jest to zalosne ...tak btw chyba co drugi film animowany wychodzi teraz spad reki - Twórcy "Shreka", "Madagaskaru" i "Kung Fu Panda,,,,,,
Z tego co wiem to jest to film wytwórni DreamWorks, z której wywodza sie własnie Madagaskary, Kung Fu Pandy i Shreki.
ale idac tym tropem to kazdy film sf wytworni fox reklamowany by mogl byc haslem - film tworcow avatara a filmy akcji od Warner bros - film tworcow mrocznego rycerza...
no prosze tego nie wiedzialem:) no to fajnie ze chociaz muzyka w tych filmach wyszla spod reki jednego tworcy:)
W montażu znalazłam jeszcze Clare De Chenu - robił/a montaż do Kung Fu Pandy i Madagaskaru, może też do Megamocnego?
no dobra na sile idzie wyszukac osoby wspolne przy produkcji tych ze filmow:). nie zmienia to faktu ze owe haslo jest naduzywane i ma na celu tylko i wylacznie podbicie ogladalnosci - co rozumiem ale po prostu mogli by sobie darowac wciskanie ludzia po raz enty filmu tworcow shreka bo to sie juz robi nie smaczne,,,
Ogólnie nie ma napisanej pełnej obsady na filmwebie, a myślę, że te filmy może jeszcze łączyć coś więcej. Najbardziej się rzuca w oczy Hans Zimmer (muzyka) i reżyser Tom McGrath (Madagaskar i Megamocny) ;)
W przypadku filmów animowanych typu shrek itd, głównymi twórcami są Panowie graficy. Pixar (disney) ma swoich grafików, DreamWorks ma swoich, i zazwyczaj jest to stała grupa ludzi.
Największą i najcięższą robotę wykonuje w takich produkcjach cała armia grafików i animatorów, a to zapewne podobna grupa co w przypadku pozostałych animacji Dreamworks. Skoro dziesiątki osób, który pracowały przy poprzednich animacjach pracuj również tutaj, to chyba to określenie ma sens. Oczywiście o nich się nigdzie nie pisze, bo to tylko zwykli utalentowani "robole".
Następnym filmem, o którym będzie można powiedzieć, że jest od twórców Avatara, jest prawdopodobnie Tintin, mimo że Cameron nie ma z nim wiele wspólnego (no chyba tyle, że bez "jego" technologii nie powstałby). Te setki rzemieślników też "coś" w produkcji filmów znaczą.