Miasto złodziei
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
ten film to taka ściema, że aż szkoda pisać. Ogólnie niby wszystko jest okej ale fabuła jest tak liniowa i przewidywalna, że tylko 5latek może uważać ten film za dobry. Zero napięcia. Goście przebierają się w jakieś kostiumy jak na karnawał. Można ten film pooglądać, ale ogólnie to lipa w cukrze. Jak szukacie jakiegoś super filmu trzymającego w napięciu to nie oglądajcie tego. Jak szukać ot takiego żeby sobie zabić czas to ok... można obejrzeć.
do każdego filmu staram się podchodzić bez uprzedzeń (patrząc na reżysera chociażby), wiec spodziewałem się sporo. Zwłaszcza że film ma ocenę 7,5.
Człowieku ten film jest na podstawie powieści to raz a dwa oparta na prawdziwych wydarzeniach. Film genialny.
Jeżeli jest oparty na prawdziwych wydarzeniach to trochę go ratuje. Możesz podać źródło skąd masz tą infomację ? Mimo to film mi się nie podobał
ten film jest genialny??? średniej klasy sensacidło....a końcówka tak banalna że aż zacząłem rzygać tęczą na lewo i prawo....
dokładnie takie mam odczucie.... średniak z fabułą tak przewidywalną jak start windowsa
Przeczytaj sobie ciekawostki tam wszystko znajdziesz. Najważniejsza sprawa to żeby obejrzeć wersje rozszerzoną która znajduje się na blurey.
O tak zgadzam się. Dodam jeszcze beznadziejne dialogi, jakby Affleck pisał je na kolanie w ubikacji. I niech mi ktoś wytłumaczy po co angażować takich świetnych aktorów jak Cooper czy Postlethwaite jeśli dostają takie beznadziejne rólki w których nie maja jak się wykazać? Jedyna rzecz na plus w tym filmie to fajny podmiejski klimat Charlestown.
Valmont_3 nie sztuką jest nakręcić cztery godziny filmu a potem narzekać, że został niemiłosiernie pocięty. Przecież wiadomym było, że nikt takiego dzieła nie puści. A dwie godziny to wystarczająco dużo czasu, żeby opowiedzieć historię z sensem. Z resztą od kogo tego wymagać jeśli nie od faceta, który swego czasu dostał Oscara za scenariusz?
Jak dla mnie film jest świetny i ma rewelacyjny klimat. A nawet tą czterogodzinną wersję reżyserską bym obejrzał z wielkim zainteresowaniem. Uwielbiam takie kino, a niestety ostatnimi czasy nic dobrego w tej tematyce nie pojawia się na rynku. Jeszcze chciałbym zdobyć książkę, ale niestety u nas w kraju póki co nie jest dostępna. Wielkim plusem filmu jest to, że jest oparty na faktach. Dialogi? Ja nie widzę w nich nic złego. Sceny strzelanin bardzo mocne i świetnie nakręcone. Dokonała praca kamery i świetny scenariusz. Dla mnie film rewelacyjny.
zgadzam się w 100%. wielkie rozczarowanie. ani jednego wątku zaskakującego. same klisze...
Nie lubie dzieci ktore uwazaja ze ten film to druga goraczka.
Tem film powstal na faktach bo ksiazka jest swoista biografia.
Pieprzyku dodaje temu obrazowi rezyser i bohater w jednej postaci czyli Ben Affleck.
Zagral bardzo naturalnie i realnie bo sam jest irlandczykiem i wychowal sie w tym miescie.
W tym srodowisku przyszlo mu sie wychowywac.
Zanim wiec skrytykujecie cos o czym nie macie pojecie zastanowcie sie dwa razy.
Ej kolego, na którego posta Ty odpowiadzasz??? Kto tu wogóle coś o gorączce pisze. To chyba Ty masz gorączke. Ja tego filmu nie porówynywałem do gorączki, bo tego filmu wogóle nie widziałem. Gorączkę obejrzałem po tym jak wszyscy się jej na tym forum czepili.
Film jest słaby, a to że na faktach to nie dużo zmienia. Fakty też można przedstawić dobrze i nie dobrze. Tutaj akurat fakty są przedstawione nie dobrze, bo liniowo. Nawet jak coś jest na faktach to dobry reżyser i scenarzysta potrafi zakręcić umysłem widza, a tutaj mamy po prostu liniową akcję.
I następnym razem jak odpowiadasz to odpowiadaj na konkretnego posta i z sensem i sam weź się zastanów dwa razy zanim na coś odpowiadasz a nie każesz innym się zastanawiać.
Masz takie pojecie o dobrym kinie akcji jak ja o tancu synchronicznym.
Ty zanim zaczniesz pisac swoje wywody wiejskiego filozofa naucz sie pisac po polsku.
Niedobrze a nie dobrze, nie z przymiotnikami powinno pisac sie lacznie lub razem jak wolisz polonisto.
Liniowa akcja?
Chciales zablysnac i nie wyszlo Ci.
Wiem jak się piszę nie z przymiotnikami, ale dzięki za poradę. Ja nie potrzebuję błyszczeć.
Liniowa akcja to akcja bez nagłych zwrotów, bez wątków pobocznych, gdzie kolejne sceny są przewidywalne etc. Zobacz pod liniową fabułą jeśli nie wiesz o co mi chodzi. I tak moim zdaniem fabuła jest prosta w tym filmie idzie jak po sznurku. Można było to lepiej przedstawić.
To byla ironia ja wiem co to fabula liniowa znasz teorie ale nie umiesz jej dostrzec w fabule filmu.
Az dziw bierze ze forum o filmach zmienia sie w forum o gniotach.
To tyle w temacie nie chce mi sie polemizowac z dziecmi.
Fajnie, Twój sposób wypowiedzi dowodzi tego że sam jesteś dzieckiem i boisz sie merytorycznie coś napisac tylko czepiasz się literówek, więc idź pooglądaj dobranockę.
Ogladaj dalej Tranformersy i Terminatory.
Pisz kaleczac jezyk polski.
Ja na pewno bede wdawac sie z Toba polemiki.
Bo ja lubie nanczyc dzieci.
Na maksa to Ty glupi dzieciaku jestes.
To tyle w temacie.
Nie lubie polemizowac z laikami.
widze ze chcesz se pogadac.... ale mi sie nie chce. Jak chcesz se ryja poobijac to idz na mecz
Jak mowi przyslowie.
Swoj swojego pozna.
To do walkerosa.
Do lukininho mialbys duze problemy.
Zeby nawet do mnie zblizyc sie.
A teraz wybaczcie bo ide na Kac Vegas 2...
ten film nie jest taki zły fabuła może i jest trochę przewidiwalna ale za to jest świetna akcja i dobrzy aktorzy ale jak ktoś się nie zna i pisze głupoty po to żeby zabłysnąć to dla niego każdy film jest do dupy
I w ten o to sposób umysł ludzi dorosłych został zniżony do umysłu pięcioletnich dzieci... bo w końcu tylko pięciolatkowi ten film mógł się podobać, tylko... co nie?
Nie będę wdawał się w dyskusję czy film był prosto czy też może krzywo-linijny, był wątek miłosny, była i akcja, a film nawet jeśli mogłem przeczuwać że skończy się tak jak w rzeczywistości się skończył oglądałem z zainteresowaniem od początku do końca, .
Zapewne "Zielona Mila" i "Titanic" tez były prostolinijne i mogły się podobać pię, ok. góra dziesięciolatkom...
Nie zgadzam się, uważam, że film jest bardzo dobry. Fajnie skrojony pod względem spójności fabuły, bardzo dobra rola Afflecka i przede wszystkim Rennera, klimat Bostonu kapitalnie oddany (chyba obok Świętych z Bostonu i Infiltracji 3 bardzo dobry obraz obrazujących Boston), dialogi są przyzwoite a porównanie z Gorączką jest wybiórcze. Naprawdę dobre kino i brawo dla Afflecka za reżyserię.
mnie to najbardziej zaciekawił fakt, jakże rozgarnięte jest CIA (czy FBI :P) w Charlestown... od razu koleś wytypował kto napadł na bank i był pewny na 100%...No i jak w ciągu 10 sekund pojawiło się milion wozów policyjnych, aby ich ścigać !!! (chodzi mi o ten drugi napad w strojach zakonnic)...
Milion wozów policyjnych? Bez przesady.. A jeśli pytasz serio, gdyż twoja wiedza jest tak ograniczona, to podpowiem Ci że w XXI w policja ma możliwość porozumiewania się przez taki wynalazek jak radio, wystarczy tylko coś zgłosić, a co do ilości radiowozów podpowiem Ci jakbyś miał się czasami nie domyślić, USA to nie PL że 5 samochodów policyjnych przypadających na 1 miasto. Pomijając że akcja filmu dzieje się w Bostonie, na pewno są tam dodatkowe jednostki ze względu na wysoki stopień przestępczości w tym rejonie...
Wracając do poprzednich komentarzy i wymądrzających się "prosów", dialogi były słabe? proszę Cie.. w porównaniu do innych obrazów z tego gatunku tutaj wyszło i tak całkiem całkiem.
Film wypada bardzo dobrze na tle swojego gatunku. Więcej się rozpisywał nie będę bo już kiedyś mała recenzje tu posadziłem, wiec nie będę się powtarzał..
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
