A Ben Affleck zyskuje w moich oczach. Po bardzo dobrym "Gdzie jesteś Amando?" stworzył kolejny film, który zbiera znakomite recenzje. Na Rottentomatoes aż 93% pozytywnych recenzji. Coś czuję, że mamy do czynienia z kandydatem do Oscarów 2010. A polska premiera w Wigilię to rzeczywiście jakieś totalne nieporozumienie.