pozytywny, uroczy, zabawny, z przesłaniem - super, polecam jako miłą, lekką rozrywkę

Natknąłem się na ten film przypadkiem, szukając kolejnych pozycji w filmografii panny Robb, którą kiedyś kojarzyłem z roli czarnego (no dobra, fioletowego) charakteru z „Charliego…” Tima Burtona, a teraz wielbię za rolę blond odpowiednika Natalie Portman w świetnym „Moście do Terabithii” (przecież ona tam była jota w...

Film ogląda się przyjemnie. Nie męczy, nie wymaga większego wysiłku umysłowego. W sam raz, gdy w weekend nie mamy nic w planach i pozostaje relaks przed TV.

Na końcu można było się wzruszyć, świetna gra aktorska, fajny pomysł na historię. W pewnym momencie zazdrościłem temu chłopakowi tak wspaniałych, nowo poznanych znajomych. Na jego miejscu nie ruszyłbym się z tego parku wodnego i zostałbym tam, gdybym mógł... Dobry film, warty obejrzenia. Na początku nudnawy, ale...

Dałem 7 ze względu na świetnego Rockwella i zaskakującego Carrella, któremu dobrze zrobiło odejście od głupkowatych ról komediowych. Ale poza tym mam już pewien dylemat - rozumiem, że główny bohater ma być właśnie takim "przepraszam, że żyję", ale tutaj jednak przesadzono. Wraz z rozwojem fabuły nie nabrałem...

To może krótka historia. Konto założyłem w 2006 jako dzieciak waliłem ocenami 10 gdzie się da. Ale ten
film ma moją 10, dorosłą 10!!!!

Po obejrzeniu jego musiałem podzielić się tym co film mi dał... dlatego odświeżyłem konto :)

Nie wiem jak to ująć ale film ma w sobie to coś co ja UWIELBIAM, czyli klimat,...

cholera, podoba mi się jeszcze bardziej niż za pierwszym razem.

Nie wiem co ten film w sobie ma, ale popłakałem się co rzadko mi się zdarza, polecam.

Może się nie uśmiałem, ale film ogląda się bardzo przyjemnie.
Dobrze opowiedziana historia.Zarysowane postacie oraz ich problemy uzupełniające się w letnim
klimacie i nastrojowej muzyce. 7/10

Rozwody rodziców są straszne, w sumie cały ten film pokazuje piekło pękniętej rodziny, pogubionych dzieci i skretyniałych rodziców, którzy podrzucają je sobie jak psy. Ale takie są straszne fakty, ludzie coraz mniej walczą o sobie, swoją rodzinę, wiadomo że sytuacja nie sprzyja ale to buduje związek i miłość na lata....

Film super, jak najbardziej polecam, zakończenie troszkę nie przypadło mi do gustu, ale i tak 9/10
A to tytuł piosenki (gdy Duncan się całuje) - The Apache Relay - Power Hungry Animals

Spoilery
Film jest do bolu realistyczny, przez co z automatu staje sie 100krotnie smieszniejszy.
Moment w ktorym kazdy myslal "hej, czemu ona z nim zostala" hmm a czy tak wlasnie w realnym zyciu by sie nie stalo?

Ten film nie jest ani śmieszny, ani życiowy. Drewniane aktorstwo, teksty bez polotu. Nuda i zmarnowany czas. Jeden pozytyw. Rozczarowanie też jest doświadczeniem. Dawno nie widziałem takiego gniotu z tak wysoką oceną.
Jedynka za różowy rowerk....

Coś mi w nim bardzo przeszkadzało, a mianowicie film pokazuje tylko jedną stronę medalu. Postacie Trenta i jego córki są do bólu jednowymiarowe. Film w twarz mówi widzowi, że ma ich nie lubić, że nowa rodzina to ZŁO! Moim zdaniem to obraża ludzką inteligencję, ponieważ w prawdziwym życiu wcale tak nie musi być.

Dobre kino.Fajna fabuła.Akcja filmu toczy się powoli, ale niesamowicie wciąga.Świetnie zagrany.Polecam.

...ale dostałem całkowicie na odwrót. Mamy historie zamkniętego w sobie chłopaka, który jedzie na wakacje z matka, ojczymem, który zdradza i jego córką. Lepszym efektem według mnie byłoby pokazanie jakiegoś nastolatka ( 17 lat - 18 lat ) w takiej sytuacji niż 14 latka, mimo że to tylko 3 - 4 lata różnicy to już można...

Ten lektor to jakis porazka, bo tego nie da sie ogladac. Ziomek ma glos jakby wypil z 5 litrów gorzały.

4/10 przez lektora

Chwilami też trochę przynudza, niby ogląda się nie najgorzej ale chwilami trochę mi się jednak dłużył, da się zobaczyć ale żeby jakaś wielka rewelacja to raczej nie koniecznie, jednym słowem jednym się spodoba bardziej innym mniej...

Smutne, straszne i śmieszne trochę zarazem.
Taka jest właśnie ta cała Ameryka...
Obejrzyjcie, to sami się przekonacie.