Współczesne kino noir (myślę, że można tak zaklasyfikować) w wykwintnym wydaniu.
Plus gołe cycki boskiej Marisy Tomei.
Nieważne, o czym to jest opowieść i jak się kończy. Ważne jest, jak została przedstawiona. Ja uważam, że po mistrzowsku i w doborowej obsadzie.
Abstrahując od tego, że film pochodzi od wielkiego Lumeta i jest całkiem dobry, to zastanawia mnie czy Marisa Tomei miała dublerkę podczas sceny seksu z nieodżałowanym PSH... Dość mocna scena, ale podczas jej trwania ani razu nie widać twarzy Tomei, jedynie jakby jej piękne włosy. Zastanawia mnie to , bo dla mnie...
Czy wie ktoś gdzie obejrzeć ten film?
Generalnie "przerabiam" teraz filmy z Hoffmanem..
Nieodżałowana strata dla kinematografii, że nie ma go z nami..
Może to i dobry reżyser ale film cienki jak barszcz,ciężki w oglądaniu jak diabli.I chyba zstąd tytuł.Nie polecam szkodzi na nerwy,ale krytycy lubią takie filmy za ich głębię,tyle,że dla zwykłego widza to "dzieło mistrza" jest nieciekawe i przekombinowane.
Film Lumeta zapowiadał się całkiem obiecująco. Na początku seansu dowiadujemy się bowiem jedynie, o nieudanym napadzie na pewien mały sklep jubilerski. Nie wiemy kto go przeprowadził oraz co podjudziło te osoby do takiego czynu, bo widać, że nie byli to profesjonaliści, tylko ludzie z przypadku. Pokazuje nam dwóch...
więcejMyślałem, że obejrzę coś ciekawego. Niestety. Na dwie godziny trwania filmu 30 min. dobrej akcji to stanowczo za mało, pozostałe półtora to flaki z olejem, które bardziej męczą niż ciekawią. 5.5/10
Pomysł na film po prostu mega! To miał być tylko rabunek, wyszła tragedia, która zebrała swoje ofiary. Mocne, z pomysłem, z napięciem, to trzeba zobaczyć!
Chodzi o produkcje z niechronologiczną akcją, coś jak ten i np. "21 gramów", "Amores Perros", "Pulp Fiction". Lubie takie klimaty :)
......na pierwszej linii ognia w tym psychologicznym dramacie kryminalnym jak zawsze the best Philip Seymour Hoffman .Film roku ale nie dla ,,chico,, !
ciekawa prosta historia, czekałem na nieschematyczne zakończenie. Może za bardzo film się dłuży ale klimat jest i zaskoczenia z niekonwencjonalnych zachowań bohaterów
film genialny, ze swietnym aktorstwem, i duzym ladunkiem emocjii, przypomina troche kino
skandynawskie.
Film z gatunku "bohaterowie nieuchronnie zmierzają do zagłady własnej". Dobry scenariusz, aktorstwo, tempo. Godny polecenia, aczkolwiek ciężki film. Miałem po nim moralnego kaca i nieprędko go obejrzę ponownie. 8/10
Nie dajcie się nabrać na wpisy, które mówią, że film jest nudny. Tak mogły o tym filmie napisać tylko osoby z niskim ilorazem inteligencji oraz nadpobudliwością psychoruchową. I jedni i drudzy nie będą w stanie wysiedzieć na seansie.
Fajerwerków nie będzie i faktycznie tempo narracji jest niespieszne jednak dzięki...