Tyle sie o nim mówiło, tyle nagród zgarnął, a według mnie film jest przeciętny. Film do połowy, opisujący życie małego Wojtka jets dosyc ciekawy, ale w momencie gdy pojawia sie Żebrowski wszystko siada. Zaczyna sie robic nudno.
Aktorstwo przeciętne, tylko Frycz zagrał rewelacyjnie i tu brawa dla tego Pana :] Muzyka nieprzeszkadza, ale moim zdaniem powinna byc nieco lepsza. Film bardzo przypomina mi "Męską Sprawe" i ten drugi tytul moge polecić, a ten no cóż...
Podsumowując- średnie kino
5/10