Swietny klimat ktory towarzyszy nam od pierwszych minut to jeden z najwiekszych atutow tej czesci.Widac ze tworcy filmu chcieli pokazac ze mozna zrobic udana kontynuacje ktora zaczał A.H i im sie udało.Ostatnie 30min filmu rewelacyjne napiecie rosło z minuty na minute i grono podejrzanych kto morduje ubywalo.Ogolnie...

Jeśli ktoś obejżał "Psychozę" i zabrakło mu koloru, efektów specjalnych, czegoś z dzsiejszego kina, na co Hitchcock z racji czasów miał duże ograniczenia, teraz będzie pełen euforii. A przy tym kapitalna fabyła, interesująca, pasjonująca, ze znakomitą grą aktorską. I ciągle te mroczne momenty. I nadal ta mroczna...

Ale koncowka to po prostu mnie porazila. Jak mozna zakonczeniem tak rozwalic caly film. Zenada.

Według mnie Hitchcock zaprezentował film, który oglądało się z napięciem i zaciekawieniem i muzyka która budziła lęk. I jeśli mogę tak powiedzieć to jego część była delikatniejsza - sceny morderstw. W 2 części jak dla mnie trochę brutalniejsze, część fajna z pomysłem, ale te sceny mogły być delikatniejsze.

Wiele osób krytykuje ten film, ja jednak byłem nim zachwycony. W godny sposób kontynuuje historię rozpoczętą w klasyku Hitchcocka. Świetne aktorstwo i rewelacyjny klimat.

Plusy:
-Muzyka,
-Atmosfera filmu,
-Doskonała gra Perkinsa,
-Fabuła (nie taka znowu prosta),
-Przebieg akcji,
-Można się trochę przestraszyć,
-Lokacje,
-Film zrobiony tak, żeby nie zawierał schematów z jedynki i ogólnie nie nudził,
-Enigmatyczne zakończenie (do interpretacji:D).

Minusy:
-To tylko...

trzyma poziom, ma klimat, świetnie sie go oglądało, ciekawe zakończenie, 9/10

Zawsze w takich przypadkach pojawia się pytanie, czy powinno się kręcić sequel tak znakomitego filmu? W tym przypadku na szczęście udało się zachować twarz twórcom, a nawet można by spytać, dlaczego tak długo musieliśmy czekać na kontynuację.

stylowy hołd, sequel i rimejk zarazem - powraca i wypchane ptactwo latające i podglądactwo przez dziurkę w ścianie i podsufitowe akrobacje na przysłowiową muchę..

Druga czesc jest znacznie lepsza pod wzgledem psychologicznym. Chodzi tu mi o to,że ukazana jest ludzka nienawiść, która nie tylko niszczy nas ofiary ale równiez drugiego człowieka. W tym przypadku była to siostra bohaterki pierwszej częsci szukająca zemsty na normanie za zabicie bliskiej jej osoby. Jej obsesja nie...

odnosilem wrazenie, ze na sile probowano nakrecic cos zaskakujacego. 1 bardziej mi sie podobala.

Nawet ośmielę się powiedzieć, że bardziej podobała mi się niż pierwsza część, ale możliwe, że to dlatego, że przed zobaczeniem pierwszej części dobrze wiedziałam jak potoczy się historia w filmie i nie czułam już tego dreszczyku.

Zapraszam wszystkich zainteresowanych od głosowania w ankiecie na najlepszy film Hitchcocka
wg Filmwebowiczów!! Wynik może być zaskakujący jak nie jedno filmowe zakończenie.
http://www.filmweb.pl/user/camillo_kp/blog/550926
Kamil

jak w temacie - jak uważacie, kto był rzeczywistym mordercą w Psychozie 2 ? Po obejrzeniu filmu nie mam pewności, a jak przejrzałem różne fora to widzę że również i inni mają te same wątpliwości co ja. Zatem : Norman czy ta jego ''nowa'' matka ? Fakt, że Norman nawet rozmawiając z psychologiem ''odpływał'' i rozmawiał...

Naprawde udany sequel. Antony Perkins jak zwykle w doskonalej formie. Troche pastiszu i groteski, ale takze miejscami straszny. Jest troche gore. Myslalem ze sequel Psychozy to bedzie jakies dno, na szczescie sie pomylilem.

Myślałem że to będą jakiś kiepskie popłuczyny po oryginale, a tu takie pozytywne zaskoczenie. Film trzymał poziom, choć chwilami zalatywał horrorami z lat 80. Trochę przedobrzyli wątek z matką ale ujdzie. Duży plus dla Perkinsa, oraz za akcję z łopatą w kuchni :) Ostatecznie 8/10.

jak zakończył się film? czyżby bates nadal zabijał?