nawet bardzo. Nie wiem czemu ale miał coś w sobie. Był w nim i wątek komediowy i dramatyczny. Madonna bardzo dobrze zagrała. A koniec - aż łezka się w oku zakręciła...
Mi też film się bardzo podobał, pokazywał manipulacje na statku Madonna która była bogata i te rozmowy o człowieku niewidomym który ma zapracować sobie na lek, i sytuacja na wyspie gdzie Madonna chce odkupić od Pepe rybę za 10 tys. dolarów. Choć z początku traktował ją paskudnie, moim zdaniem chciał ją skruszyć, nauczyć życia. Postać pepe'go zagrana przez bardzo dobrego aktora. A zakończenie.... wyciskacz łez. Nie wiem dlaczego wszyscy tak negatywnie oceniają ten film ja daje mu 8/10. Pozdrawiam