Nie czytałem książki więc nie będę oceniał tego, czy ten film ma dużo wspólnego z powieścią Mario Puzo. Sam film to taka przeplatanka ciekawych mocnych scen jak np egzekucja fryzjera-kapusia i scen nudnych, których niestety było więcej. Ogólnie plusy należą się właśnie za te nieliczne dobre sceny i za wspaniałe zdjęcia Sycylii. 7/10
Radzę przeczytać książkę. Film jest niezły, ale książka jest świetna. Jest kilka różnic, tak jak i w "Ojcu Chrzestnym".
Polecam książkę - świetna! Ale po przeczytaniu książki na filmie się bardzo zawiedziesz... Ja osobiście najpierw przeczytałam, a potem obejrzałam film. Jak na mój gust rozczarowująca ekranizacja... A szkoda, bo historia rewelacyjna.
Dokładnie, ksiażka jest kapitalna... Filmu nie widziałem i jakos nie wiem czy w ogole to oglądać. Moze kiedyś.